Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Abp Stanisław Gądecki
Nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu. Ogłoszenie nadania tytułu i godności „Bazyliki Mniejszej” dla Kolegiaty Świętej Trójcy (Janów Podlaski – 7.06.2018)

W dniu dzisiejszym Boża Opatrzność pozwala nam uczestniczyć w radosnej uroczystości nadania – decyzją Ojca Świętego Franciszka – tutejszej kolegiacie Świętej Trójcy tytułu Bazyliki Mniejszej.

W takiej chwili wypada rozważyć trzy tematy; najpierw nakaz misyjny Jezusa, następnie dzieje tutejszej diecezji, wreszcie wyzwania, jakie Kościół stawia każdej Bazylice Mniejszej.

1.    MISJA

a.    Pierwszym tematem jest misja ewangelizacyjna, jaką zmartwychwstały Chrystus postawił przed całym Kościołem (Mt 28,16-20).

W Galilei – podczas ostatniego spotkania z uczniami –  Jezus przemówił do nich tymi słowami: „Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi”, czyli w całym wszechświecie. Te słowa nawiązują do wizji Syna Człowieczego z Księgi Daniela: „Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie” (Dn 7,14). Zwrot „w niebie i na ziemi” oznacza całość wszechświata (por. 5,34n; 6,10; 16,19; 18,18).

„Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Jezus mówi do Ojca: „Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posyłam” (J 17, 78). „Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam” (J 20,21).  Słowo „idźcie” wskazuje najpierw na Jezusową metodę ewangelizacji. On nie czekał, aż ludzie do Niego przyjdą, ale szedł przez miasta i wsie, nauczając (Łk 13,22) i szukając zagubionych (Łk 15,1-7). Wolą Jezusa było, aby również Jego uczniowie nie siedzieli w domu i czekali aż ludzie do nich przyjdą, lecz żeby szli ich szukać.
Dosłowne tłumaczenie brzmi jak wiemy: „czyńcie uczniami wszystkie narody”. Celem rozkazu misyjnego jest nie tylko przekazywanie prawd katechizmowych, lecz „czynienie innych uczniami” Jezusa, czyli zespalanie ich ściśle z Chrystusem i włączanie ich do Jego wspólnoty. Jezus najpierw nauczał tłumy, wzywając je do nawrócenia (Mt 4,17), a następnie powoływał pierwszych uczniów i czynił z nich małą wspólnotę (4,18n; 10,1-38). Swój czas dzielił na nauczanie tłumów i formowanie wspólnoty.

„Idźcie … udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego…”. To zadanie  nie tylko wskazuje na liturgiczną formułę chrztu świętego, nie tylko na wiarę ochrzczonego w Trójcę Przenajświętsza, ale również na to, że neofita rzeczywiście wchodzi w ścisły związek z Osobami Trójcy Świętej. W nakazie chrztu w imię Trójcy kryje się jednocześnie aluzja do chrztu Jezusa, który również miał charakter trynitarny, zapowiadając chrzest Jego uczniów (4,16n).” W języku greckim „chrzcić” (baptidzein) znaczy „zanurzać, wprowadzać w głąb”. Zapraszając uczniów do udzielania ludziom nie znającym dotąd mocy Boga, Jezus wskazuje na coś bardziej doniosłego w skutkach aniżeli sama czynność zanurzania w wodzie. Apostołowie mają zanurzać ludzi w imieniu „Ojca, Syna i Ducha Święty”. Zanurzyć się w imieniu oznacza do życia bez lęku o jutro, pod osłoną Boga.

Tajemnica Trójcy stanowi centrum wiary i życia chrześcijańskiego. Jest ona źródłem wszystkich innych tajemnic wiary oraz światłem, które je oświeca (KKK, 234). Jest jednym z najbardziej charakterystycznych elementów chrześcijaństwa.

Porównanie, które pozwala nam przybliżyć sobie nieco tę prawdę Trójcy przekazał nam św. Augustyn, mówiąc: podobnie jak źródła nie możemy nazwać rzeką, ani też rzeki nazwać źródłem, tak kropla ze źródła nie jest ani źródłem ani rzeką, chociaż w nich wszystkich jest ta sama woda. A chociaż źródło, rzeka i kropla są trzema różnymi rzeczami, to jednak woda w nich jest jedna i ta sama. Chociaż każda z Osób Trójcy Przenajświętszej działa na tylko sobie właściwy sposób (dzięki czemu Ojcu przypisujemy dzieło stworzenia, Synowi – dzieło odkupienia, a Duchowi – dzieło uświęcenia) to jednak w każdej z tych Osób działa jedna i ta sama najczystsza, nieskończona i wieczna miłość.

A jednak – pomimo Objawienia oraz dzieła stworzenia – tajemnicę Trójcy poznamy w pełni dopiero w świecie przyszłym: „Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz” (1Kor 13,12).

Jakie znaczenie ma Trójca Święta dla naszego osobistego życia? Tajemnica ta uczy nas przede wszystkim komunii, jedności, wspólnoty z Bogiem i ludźmi.

Dla powstania komunii nie wystarczy jakakolwiek zbiorowość, zgromadzenie, społeczność pojmowana w sensie doczesnym. Nie wystarczą zwykłe więzy społeczne, techniczne czy kulturalne. Trudno bowiem mówić o wspólnocie tam, gdzie każdy jest zajęty wyłącznie sobą, swoim życiem i swoimi sprawami.

Tu potrzeba znacznie głębszej – aniżeli wyłącznie ziemska – „jedności”. Potrzeba jedności z Trójcą, która jest  owocem miłości Ojca, łaski Syna oraz daru jedności pochodzącego od Ducha Świętego („Łaska Pana Jezusa Chrystusa, miłość Boga i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi!” – 2 Kor 13,13). Miłość, łaska i jedność (komunia) to różne działania, które tworzą Kościół i czynią z Kościoła „lud zjednoczony jednością Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (św. Cyprian, De Orat. Dom., 23). Tak właśnie  św. Łukasz pisuje życie pierwszych chrześcijan: „Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących. […] Apostołowie z wielką mocą świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa, a wszyscy mieli wielką łaskę” (Dz 4,32-35). Tertulian skomentował to następująco: „Patrzcie, jak ci chrześcijanie się miłują i jak jeden jest gotów umrzeć za drugiego” (Tertulian, Apologia 39). Jedność z Bogiem i między ludźmi są ze sobą zawsze ściśle powiązane. Gdzie burzy się jedność z Bogiem (Ojcem, Synem i Duchem Świętym), tam burzy się także źródło komunii między nami, a gdzie nie żyje się jednością, gdzie nie żyje się komunią między braćmi, tam także komunia z Bogiem w Trójcy nie jest żywa ani prawdziwa.

Tego rodzaju jedność (komunia) jest zapowiedzią dóbr przyszłego świata. Ona pozwala nam wyjść z zamknięcia się w sobie i czyni nas uczestnikami miłości, która łączy nas z Bogiem, a tym samym i z braćmi. Jedność z Bogiem jest prawdziwie lekarstwem na samotność, która zagraża dzisiaj wszystkim. Jest cennym darem, który pozwala nam czuć się przygarniętymi i kochanymi przez Boga, w jedności Jego ludu, zgromadzonego w imię Trójcy; jest światłem, które pozwala jaśnieć Kościołowi jako znakowi wzniesionemu między narodami (por. Benedykt XVI, Kościół – komunia z Bogiem i braćmi. Katecheza – 29.03.2006).

„Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem” to wezwanie do nauczania sposobu życia zgodnego z Ewangelią, do posłuszeństwa Ewangelii. Czasownik „uczyć” (gr. didasko) nawiązuje do katechezy, której udzielano ochrzczonym, praktykowanej w Kościele pierwotnym jako wtajemniczenie pochrzcielne.

„A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”. Nakaz misyjny kończy się zapewnieniem stałej obecności zmartwychwstałego Pana wśród swoich uczniów w Osobie Ducha. „Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam Ja jestem pośród nich” (Mt 18,20). Obecność ta nigdy się nie skończy. Już wcześniej została ona zapowiedziana w słowach proroka Izajasza: „Nie lękaj się, bo cię wykupiłem, wezwałem cię po imieniu; tyś moim! Gdy pójdziesz przez wody, Ja będę z tobą, i gdy przez rzeki, nie zatopią ciebie. Gdy pójdziesz przez ogień, nie spalisz się, i nie strawi cię płomień. Albowiem Ja jestem Pan, twój Bóg, Święty Izraela, twój Zbawca. (…) Ponieważ drogi jesteś w moich oczach, nabrałeś wartości i Ja cię miłuję,… ” (Iz 43,1n.4). Nie bójcie się, Ja jestem z wami nie tylko teraz, lecz zawsze i w każdej sytuacji, tak długo, jak będzie istniał świat, aż do paruzji.

„Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi” (Mk 16, 20).

2.    200. ROCZNICA DIECEZJI SIEDLECKIEJ

Ten sam nakaz misyjny, który usłyszeli apostołowie, dotarł również tutaj na Podlasie – do uszu biskupów z Włodzimierza Wołyńskiego, Łucka i Janowa Podlaskiego. Zdaje się, że rysami charakterystycznymi tej diecezji w ciągu wieków było miejsce spotkania się odmiennych kultur i religii. Z tego zrodziły się dzieje konfrontacji z carską Rosją, męczeństwo unitów, prześladowanie tutejszych biskupów i duchowieństwa oraz wiernych świeckich, ale i znamienne ich powtarzające się cechy takie jak opieka nad biednymi i apostolstwo trzeźwości.

Pierwszym biskupem podlaskim został sufragan włocławski, Feliks Łukasz Lewiński., który dał się poznać jako opiekun biednych, przyjął nawet urząd prezesa wojewódzkiego towarzystwa dobroczynności, które powstało w Siedlcach.

RZĄDY BISKUPA JANA MARCELEGO GUTKOWSKIEGO

Drugim biskupem podlaskim był Jan Marceli Gutkowski. Osobną kartę jego działalności była jego walka z rządem rosyjskim w obronie religii i praw Kościoła. Występował w obronie małżeństw katolickich, nie zgodził się na zakaz rządowy, zabraniający duchowieństwu rzymskokatolickiemu udzielania posług religijnych unitom.

Car Mikołaj I wydał więc rozkaz usunięcia Gutkowskiego z Janowa. Aresztowano go w nocy z 28 na 29 kwietnia 1840 r. i wywieziono do Ozieran w guberni mohylowskiej, gdzie Gutkowski – dostosowując się do rady papieża – 19.V.1842 r. zrzekł się dobrowolnie biskupstwa janowskiego. Skutkiem tego został zwolniony z wygnania i wyjechał do Lwowa, gdzie zmarł.

RZĄDY BISKUPA BENIAMINA SZYMAŃSKIEGO

Po 17-letnim osieroceniu diecezji podlaskiej trzecim jej biskupem został o. Piotr Paweł Beniamin Szymański. Objął on rządy diecezją w trudnych warunkach politycznych i religijnych: w kraju wzrastały nastroje rewolucyjne przeciwko caratowi, życie religijne było przez Rosję paraliżowane, a uwaga rządu skierowana na Podlasie jako zaporę prawosławia i ośrodek unii, którą za wszelką cenę chciano zniszczyć.

Biskupowi zabroniono wizytacji pasterskich i w ogóle wyjazdów z Janowa, gdzie otoczono go siecią szpiegowską dopatrując się w każdym posunięciu tendencji antyrządowych.

Car Aleksander II – ukazem z dnia 22 maja 1867 r.-  skasował diecezję podlaską  a jej terytorium przyłączył do diecezji lubelskiej. Dnia 12 sierpnia tegoż roku wywieziono biskupa Szymańskiego z Janowa do Łomży i umieszczono w klasztorze kapucynów, gdzie zmarł.

DIECEZJA PODLASKA POD RZĄDAMI BISKUPÓW I ADMINISTRATORÓW LUBELSKICH (1867-1918)

Ostrze prześladowania skierowano szczególnie przeciwko unii. Rząd rosyjski zabierał na rzecz prawosławia nie tylko cerkwie unickie, ale także zagarnął 17 kościołów łacińskich; zabrano też kościół w Kodniu zezwalając na wywiezienie cudownego obrazu Matki Boskiej na Jasną Górę. Kler obrządku łacińskiego śpieszył z pomocą prześladowanym unitom, przez co narażał się na ciężkie kary.

RZĄDY BISKUPA HENRYKA PRZEŹDZIECKIEGO

Papież Benedykt XV, bullą z dnia 24.IX.1918 r. wskrzesił diecezję podlaską, a na jej biskupa wyznaczył ks. Henryka Przeździeckiego, zasłużonego kapłana archidiecezji warszawskiej.
Wydarzeniem wielkiej wagi w organizacji diecezji i w uporządkowaniu prawodawstwa był II synod diecezjalny w Janowie w dniach 28-30 VIII.1923 r.

Położenie miasta biskupiego na krańcu diecezji i warunki komunikacyjne z Janowem przemawiały za tym, aby przenieść stolicę biskupią do Siedlec. apież Pius XI bullą „Pro recto et utili” z dnia 25.I.1924 r. przeniósł stolicę biskupą z Janowa do Siedlec. W Konstytucji apostolskiej „Vixdum Poloniae unitas” z 28.X.1925 r., nadającej nowe granice terytorialne diecezjom w Polsce Diecezja Janowska czyli Podlaska otrzymała nową nazwę – Siedlecka czyli Podlaska.

RZĄDY BISKUPA CZESŁAWA SOKOŁOWSKIEGO

Po śmierci Henryka Przeździeckiego kapituła podlaska w dniu 16 maja 1939 r. powierzyła rządy diecezją biskupowi sufraganowi, Czesławowi Sokołowskiemu, W trzy i pół miesiąca po objęciu przezeń rządów wybuchła druga wojna światowa i nastała tragiczna okupacja hitlerowska, która zatopiła naród i Kościół polski w morzu nieszczęść.

RZĄDY BISKUPA IGNACEGO ŚWIRSKIEGO

Niespełna rok po zakończeniu II wojny światowej diecezja siedlecka otrzymała biskupa rezydencjalnego w osobie ks. Ignacego Świrskiego.
Zorganizował także szeroką akcję charytatywną obejmując nią szczególnie najbardziej biednych i nieszczęśliwych. Zakreślił również plan zwalczania pijaństwa, jednej z głównych naszych wad narodowych

RZĄDY BISKUPA JANA MAZURA

Jan Mazur, ur. 5.VI.1920 r. w Płoskiem (dawny powiat zamojski), został przeniesiony przez papieża Pawła VI na stolicę biskupią podlaską, którą objął kanonicznie 24.X.1968 r.

Jako przewodniczący Komisji Episkopatu do spraw trzeźwości biskup Jan Mazur z wielkim zaangażowaniem walczył z plagą pijaństwa w naszym narodzie.

Dnia 26 listopada 1989 r. otworzył uroczyście w katedrze siedleckiej II Synod Diecezji Podlaskiej, Bulla Jana Pawła II „Totus Tuus Poloniae Populus” (25.III.1992) zmieniła nazwę diecezji na „Siedlecką”.

RZĄDY BISKUPA JANA WIKTORA NOWAKA

Jan Wiktor Nowak, Dnia 25 marca 1996 r. został mianowany Biskupem Siedleckim. Z racji 400-lecia Unii Brzeskiej  w dniach 12-13 czerwca 1996 r. odbyła się 283. Konferencja Plenarna Episkopatu Polski w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Siedleckiej. Dnia 6 października 1996 r., Ojciec Święty Jan Paweł II ogłosił unitów Wincentego Lewoniuka i 12 Towarzyszy błogosławionymi.

RZĄDY BISKUPA ZBIGNIEWA KIERNIKOWSKIEGO

W czasie posługi biskupa Zbigniewa Kiernikowskiego nadeszła epoka neokatechumenatu, powstały między innymi Diecezjalna Szkoła Liturgiczna, Szkoła Katechistów Parafialnych a swoją posługę zaczęli pełnić w diecezji siedleckiej pierwsi nadzwyczajni szafarze Komunii św.Po 90 latach od pierwszego Synodu Diecezjalnego Biskup Zbigniew Kiernikowski rozpoczął przygotowania do formalnego otwarcia II Synodu Diecezji Siedleckiej

BP KAZIMIERZ GURDA

16 kwietnia 2014 r. został mianowany przez papieża Franciszka Biskupem Siedleckim.  II  Synod Diecezjalny 10 czerwca 2012. Bardzo dziękujemy ks. Biskupowi Kazimierzowi za zaproszenie do Janowa, na pierwszą w dziejach konferencję episkopatu Polski w tym urzekającym miejscu.

3.    BASILICA MINOR

a.    A teraz czas na trzeci temat, czyli na Bazylikę Mniejszą w Janowie Podlaskim. Janów to znacząca miejscowość, jest ona bowiem dziedzicem dawnej tradycji stolicy biskupiej w Włodzimierzu Wołyńskim a następnie w Łucku. W połowie XV wieku to właśnie Janów stał się siedzibą biskupią, w której biskupi łuccy utworzyli – w XVI wieku – stolicę biskupstwa. To właśnie tutaj – w tej nadbużańskiej rezydencji biskupiej – 15 lipca 1515 miał miejsce pierwszy synod diecezjalny.

Murowana kolegiata św. Trójcy, w którym się zgromadzili – członkowie KEP, miejscowe władze, i wierni –rozpoczął wznosić w 1714 roku biskup Aleksander Benedykt Wyhowski. Architektem tego kościoła był słynny Carlo Ceroni. Po ponad 20 latach – 30-tego listopada 1735 roku –  budynek ten został konsekrowany przez biskupa krakowskiego Jana Aleksandra Lipskiego.

Gdy w 1818 erygowano tutaj Diecezję Janowską czyli Podlaską ze stolicą biskupią w Janowie, wtedy obecny kościół Trójcy Świętej został podniesiony do godności katedry.

b.    A dzisiaj uroczyste nadanie tytułu Bazyliki Mniejszej tutejszej kolegiacie. „Bazylika” – z języka greckiego –  to dom „króla”. Bazylika to „aula królewska”. Odkąd w 313 roku – wraz z Edyktem Mediolańskim – cesarz Konstantyn zapewnił wolność kultu chrześcijańskiego, rozpoczęto budowanie kościołów, które swoją architekturą, imponującą wielkością i przestronnością nawiązywały do dawnych rzymskich bazylik, tym razem przeznaczonych już nie dla ziemskiego pana (dominus), lecz dla niebiańskiego Króla (Basileus).
W średniowieczu „bazylikami” zaczęto nazywać tylko niektóre kościoły, będące siedzibą dostojników kościelnych wysokiej rangi. Pośród tychże wyróżniono najpierw tzw. Bazyliki Większe (basilica maior), czyli kościoły zarezerwowane dla samego papieża.
Z czasem pojawił się sam tytuł „Bazylika Mniejsza”. Po raz pierwszy nadał go papież Pius VI kościołowi św. Mikołaja w Tolentino w 1783 roku. Dekret Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów – zatytułowany Domus Ecclesiae (9.11.1989) – wspomina, iż papieże obdarzają tym tytułem kościoły wyróżniające się wartością kulturową i duszpasterską, posiadające ściślejszy związek z katedrą św. Piotra na Watykanie.

c.    Kongregacja Obrzędów stawia tym kościołom wysokie wymagania. Słowo Boże winno być tam przepowiadane z wszelką starannością i głębią. Bazyliki Mniejsze winny charakteryzować się dbałością o kult, który jak najdokładniej winien odpowiadać przepisom liturgicznym. Sprawowanie liturgii – a zwłaszcza Eucharystii – winno być tutaj  wzorem dla innych kościołów, także pod względem czynnego uczestniczenia wiernych, do czego winni oni być przygotowywani przez konferencje liturgiczne. Kościoły te winny być ośrodkami pulsującymi aktywnym życiem duszpasterskim, szerszą dostępnością do Eucharystii, do sakramentu pokuty i pojednania oraz innych sakramentów. Z tej racji winny one dysponować większą ilością spowiedników, którzy byliby dostępni dla penitentów.
W bazylikach takich powinna mieć miejsce wieczysta Adoracja Najświętszego Sakramentu. Wierni winni mieć tam możliwość czynnego uczestnictwa w recytacji Jutrzni i Nieszpór. W okresie zaś Wielkiego Postu bazylika taka winna – rzymskim zwyczajem  – stawać się kościołem stacyjnym.
Nie może w niej zabraknąć dobrze przygotowanej schola cantorum, która swoim śpiewem i muzyką towarzyszyłaby wiernym podczas liturgii. W bazylikach, w których często gromadzą się obcokrajowcy należy przygotować wiernych do łacińskich śpiewów Credo i Pater noster oraz najprostszych melodii śpiewu gregoriańskiego, właściwych rzymskiej liturgii. Samej zaś liturgii winien towarzyszyć wzorowy śpiew wiernych. Bazylika winna być otwarta przez cały dzień i wyposażona w stałych przewodników.
Każdego roku należy celebrować w niej:
– święto Katedry św. Piotra (22 lutego),
– uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła (29 czerwca),
– rocznicę wyboru lub inauguracji pontyfikatu Ojca Świętego.

d.    Poza wymienionymi rozlicznymi obowiązkami, Bazylika Mniejsza cieszy się też określonymi przywilejami. Tak np. na szatach liturgicznych, chorągwiach i pieczęci bazyliki można umieścić znaki papieskie (czyli skrzyżowane klucze). Na frontonie kościoła winny znaleźć się symbole papieskie lub Stolicy Apostolskiej.
Wierni, którzy pobożnie nawiedzą tę świątynię i będą w niej uczestniczyć w świętej liturgii lub przynajmniej odmówią „Ojcze nasz” i „Wierzę w Boga” pod zwykłymi warunkami (stan łaski uświęcającej, Komunia św. i modlitwa według intencji Ojca Świętego) mogą tutaj uzyskać odpust zupełny w następujące dni:

•    w dzień wspomnienia nadania tytułu i godności Bazyliki Mniejszej (),
•    w rocznicę poświęcenia tejże bazyliki (),
•    w dzień liturgicznej celebracji tytułu kościoła (),
•    w uroczystość św. Apostołów Piotra i Pawła (29 czerwca),
•    raz w roku w dzień ustalony przez ordynariusza miejsca (),
•    raz w roku w dzień dowolnie wybrany przez samego wiernego.

W tym szczególnym momencie nadania temu kościołowi tytułu bazyliki Mniejszej pragnę jak najserdeczniej podziękować Ojcu Świętemu Franciszkowi za jego życzliwość dla tutejszego kościoła. Księdzu biskupowi Kazimierzowi i jego współpracownikom serdeczne podziękowania za wszystkie starania, jakie podjął w celu nadania honorowego tytułu tutejszej kolegiacie.

ZAKOŃCZENIE

Na koniec, życzę więc wszystkim pracującym tutaj kapłanom wielu Bożych błogosławieństw dla jak najstaranniejszego wypełnienia waszych zadań duszpasterskich związanych z tytułem „Bazylika Mniejsza”. Na większą chwałę i cześć Przenajświętszej Trójcy.

NO COMMENTS