Sekretarz generalny KEP: Kościół w Polsce sprawę pedofilii traktuje poważnie

27-09-2013

Każdy przypadek pedofilii, szczególnie wśród duchownych, jest dla Kościoła sytuacją niezwykle bolesną – podkreśla sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Wojciech Polak. Jego zdaniem każdy przypadek pedofilii w Kościele domaga się, by nie tylko za niego przeprosić, ale podjąć bardzo głęboką refleksję, także w relacji do ofiary.

2007

Szczegółowe wytyczne dotyczące postępowania kościelnego w przypadku oskarżeń duchownych o molestowanie osób małoletnich zostały przyjęte podczas 348. Zebrania Plenarnego Episkopatu, 20 czerwca 2009 r. Dwa lata później watykańska Kongregacja Nauki Wiary wystosowała okólnik do Konferencji Episkopatów w sprawie opracowania specjalnych „Wytycznych”, dotyczących postępowania w takich przypadkach.

Po jego otrzymaniu nastąpiła konieczność uzupełnienia opracowanych już polskich Wytycznych. W wyniku tej pracy na zebraniu plenarnym KEP 14 marca 2012 r. została przyjęta nowa wersja dokumentu pod nazwą: „Wytyczne dotyczące wstępnego dochodzenia kanonicznego w przypadku oskarżeń duchownych o czyny przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu z osobą niepełnoletnią poniżej osiemnastego roku życia”. Obecnie dokument czeka na recognitio (zatwierdzenie) ze strony Stolicy Apostolskiej, a kiedy to nastąpi zostanie opublikowany w Aktach Konferencji Episkopatu Polski.

W „Wytycznych” czytamy m.in., że „nadużycia seksualne Kościół uznaje za ciężkie grzechy, domagające się jednoznacznych reakcji o charakterze dyscyplinarnym wobec osób, którym udowodniono popełnienie takich czynów, podjęcia uzdrawiającego dzieła pokuty, zarówno przez sprawcę jak i całą wspólnotę Kościoła, naprawienia wyrządzonych krzywd oraz dołożenia wszelkich starań, aby podobne sytuacje nie miały miejsca w przyszłości”.

Dokument nakłada na biskupów diecezjalnych bądź przełożonych zakonnych konieczność przeprowadzenia wstępnego dochodzenia kanonicznego – o ile nastąpiło zgłoszenie faktu wykroczenia jakiegoś duchownego i ma ono cechy wiarygodności. Wstępne dochodzenie kanoniczne obejmuje przyjęcie zgłoszenia, procedurę związaną z badaniem faktów i zbieraniem dowodów oraz gromadzeniem dokumentacji. Przełożeni kościelni mają też obowiązek „uniemożliwienia ewentualnej kontynuacji przestępstwa”. Do bezpośredniego prowadzenia wstępnego dochodzenia biskup lub przełożony zakonny winien wyznaczyć specjalną osobę.

Gdyby ujawnione fakty dotyczyłyby bieżących wydarzeń i wydawały się prawdopodobne „należy duchownego natychmiast zawiesić w czynnościach duszpasterskich”. „Jeżeli jednak ujawnione fakty dotyczyłyby niedalekiej przeszłości i wydawałyby się prawdopodobne, lecz obecnie nie ma bezpośredniego zagrożenia, przełożony rozstrzyga, czy duchownego należy zawiesić czy odsunąć od pracy z dziećmi i młodzieżą do czasu wyjaśnienia sprawy” – czytamy. W każdym przypadku duchownego należy także poddać specjalistycznej diagnozie, a gdy trzeba terapii.

Wytyczne nakazują poinformowanie osoby oskarżającej o jej prawie do złożenia doniesienia do państwowych organów ścigania, zgodnie z przepisami prawa polskiego.

W sytuacji stwierdzenia wiarygodności oskarżenia, właściwy przełożony przekazuje sprawę watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, wraz z niezbędną dokumentacją. Dalsze postępowanie procesowe wobec oskarżonego duchownego i ewentualne wymierzenie mu kary (w sensie prawa kościelnego), prowadzone jest zgodnie z dyspozycjami Kongregacji.

Wytyczne przypominają, że „oskarżony duchowny aż do momentu udowodnienia mu winy korzysta z domniemania niewinności” oraz, że „w żadnym wypadku nie może być pozbawiony prawa do obrony”. A gdyby podejrzenia „nie zostały potwierdzone, powinno się uczynić wszystko, aby zostało przywrócone jego dobre imię”. [oprac. za KAI]

Informacje KAI:

Relacja ze spotkania z dziennikarzami

Strategia Kościoła powszechnego wobec pedofili