Abp Gądecki: Tylko wspólne spojrzenie na Chrystusa pomoże nam odnaleźć upragnioną jedność

29-12-2016
1203
Fot. Sjoerd Mouissie / flickr

Z udziałem ok. 15 tys. osób z całej Europy 28 grudnia br. rozpoczęło się w Rydze 39. Europejskie Spotkanie Młodych, organizowane przez ekumeniczną Wspólnotę z Taizé. W 2009 roku takie spotkanie odbyło się w Poznaniu. – Tylko wspólne spojrzenie na Chrystusa pomoże nam odnaleźć upragnioną jedność – mówił wtedy, witając młodych z Europy, metropolita poznański abp Stanisław Gądecki.

Przypominamy słowo abp. Stanisława Gądeckiego wygłoszone do uczestników 32. Europejskiego Spotkania Młodych w 2009 roku:

Arcybiskup Stanisław Gądecki, Metropolita Poznański
– Powitanie uczestników 32. Europejskiego Spotkania Młodych:

Razem z władzami i mieszkańcami Miasta Poznania i Wielkopolski, z przedstawicielami innych Kościołów i wspólnot kościelnych, jak najserdeczniej witam wszystkich młodych, którzy przybyli do nas ze Wschodu i Zachodu, z Północy i Południa Europy a także z innych kontynentów. Ogromnie cieszymy się z Waszego przybycia i pragniemy Was ugościć najpiękniej jak tylko potrafimy. Waszą obecność przyjmujemy jako wspaniały dar dla najstarszej diecezji w Polsce, dla wszystkich obecnych tutaj Kościołów i wspólnot kościelnych, dla Miasta Poznania i całej Polski.

Serdecznie pozdrawiam brata Aloisa i wszystkich braci Wspólnoty z Taizé. Dziękuję im za to, że na kolejny etap „Pielgrzymki zaufania przez ziemię” wybrali właśnie Poznań, „miejsce gdzie zaczęła się Polska i dzieje chrześcijaństwa w Polsce”. Stąd pochodzi brat Marek, pierwszy Polak, który wstąpił do wspólnoty Taizé. Stąd też wywodzi się silna grupa młodzieży, której ideały Taizé nie są obce i która wierzy, że wszyscy młodzi – bez względu na różnice wyglądu, języka, wykształcenia, narodowości, historii, kultury, wyznania – tworzą rodzinę dzieci jednego Boga.

Brat Roger, założyciel ekumenicznej wspólnoty z Taizé, jasno zdawał sobie sprawę z tego, że dla tej wielkiej rodziny młodych problemem pozostają podziały istniejące wewnątrz chrześcijaństwa. Był jednocześnie przekonany, że tylko taki ekumenizm, który żywi się Słowem Bożym, sprawowaniem Eucharystii, modlitwą i kontemplacją zdoła połączyć chrześcijan w jedności, jakiej pragnął Chrystus. Kiedyś – w liturgii starożytnego Kościoła – biskup wołał po homilii: Conversi ad Dominum. Po tych słowach wszyscy wierni wstawali i zwracali się w kierunku Wschodu, czyli w kierunku Chrystusa. Tak, tylko wspólne spojrzenie na Chrystusa pomoże nam odnaleźć upragnioną jedność.

Dzisiaj, trzydzieści lat po wybuchu „Solidarności”, która stanęła u początku procesu odzyskania wolności wielu krajów naszego kontynentu i nowego etapu jednoczenia kontynentu europejskiego nadszedł czas, aby zapytać: Czy w Europie i na innych kontynentach myślimy dzisiaj poważnie o tym, jaki sens nadać wolności? Co robię z moją wolnością? Tegoroczna podróż brata Aloisa do Chin jeszcze wyraźniej podkreśla potrzebę postawienia sobie tego pytania.

Drodzy młodzi przyjaciele! Jeszcze raz witam Was wszystkich i życzę, by Wasze serca – przepełnione różnymi pragnieniami i nadziejami – znalazły w Poznaniu przekonującą odpowiedź na te pytania, doświadczyły Boga i zaznały prawdziwej radości.

Poznań, 30 grudnia 2009 roku

Fot. ilustracyjne: Sjoerd Mouissie /flickr (Taize 2010)