Abp Ryś: metropolita jest posłany razem z Piotrem

0
2397

– Metropolita jest posłany razem z Piotrem, by być znakiem miłości – powiedział w rozmowie z KAI abp Grzegorz Ryś. Metropolita łódzki przebywa w Watykanie, gdzie uczestniczył w uroczystościach ku czci świętych Piotra i Pawła. W czasie dzisiejszej liturgii papież Franciszek poświęcił paliusze, które mianowani w okresie minionego roku arcybiskupi-metropolici otrzymają podczas oddzielnych uroczystości w swoich stolicach biskupich.

Abp Grzegorz Ryś powiedział, że przyjęcie paliusza „to moment otwarcia się na miłość ze strony Piotra”. Jak przypomniał św. Piotr szuka ludzi, którzy chcą razem z nim nieść odpowiedzialność za Kościół, co wyraża się przez przyjęcie jego płaszcza, bo tym jest właśnie paliusz.

Metropolita łódzki dodał, że niezwykle ważne jest dla niego doświadczenie Piotra, który żyje, a więc papieża. Przypomniał, że gdy św. Franciszek przybył do Watykanu to najpierw poszedł do papieża, dopiero potem na grób Księcia Apostołów. „Miał to wyczucie, że Piotr jest żyjący w Kościele, dzisiaj jest żyjący w osobie papieża Franciszka” – powiedział abp Ryś.

Hierarcha przypomniał, że otrzymany z ręki Ojca Świętego paliusz jest później nakładany przez nuncjusza apostolskiego w stolicy diecezji danego metropolity, wśród ludzi, którym biskup posługuje, „po to, by ci ludzie zobaczyli, że mają biskupa, który jest w szczególnej jedności z papieżem, nie prowadzi tego Kościoła po swojemu, na swój własny sposób, tylko w jedności z Piotrem” – powiedział arcybiskup.

„Metropolita to apostoł, który jest posłany razem z Piotrem. Przeżywa doświadczenie bycia we dwóch, które jest po to – tak zawsze twierdzono w Kościele – żeby być znakiem miłości, a do miłości potrzeba dwóch. Miłość ma dwa przykazania: Boga i bliźniego. Zawsze głęboko czytano w Kościele to posłanie apostołów dwójkami. Metropolita więc jest w szczególny sposób posłany do Kościoła wraz z Piotrem” – zauważył abp Ryś.

Metropolita łódzki podkreślił, że przez ostatnie dziesiątki lat Kościół miał wybitnych papieży: Jana XXII, Pawła VI, Jana Pawła I, Jana Pawła II, Benedykta XVI. „Każdy z tych papieży był inny, teraz jest Franciszek, ale każdy z nich jest bardzo świadomy jak Duch prowadzi Kościół” – powiedział abp Ryś. Dodał, że ogromną radością jest „być uczniem Jezusa w towarzystwie Piotra”.

Przyznał, że ma przekonanie, iż posługa, którą mu powierzono, na ten moment go przerasta. „Skoro jednak taka jest wola Pana Jezusa, to będę chciał wziąć ją na siebie w tym wymiarze, w jakim mi to jest zadane: być znakiem jedności z Piotrem w Kościele łódzkim i łowickim, bo z tylu diecezji składa się metropolia łódzka” – zakończył abp Ryś.

KAI

BRAK KOMENTARZY