Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

W czwartek 23 marca z Zamościa wyruszył konwój humanitarny w okolice Kijowa. Kilka dni wcześniej do tych miejscowości dotarły tiry z darami zakupionymi dzięki wsparciu Fundacji PZU. Konwój dostarczył paliwo, które zostało przekazane do Charkowa jako wsparcie tamtejszego Caritas Spes. Pierwszą miejscowością, do której dotarła pomoc z  Zamościa był Fastów, gdzie działa dominikańskie Centrum św. Marcian de Porres. Stąd  dostarczana jest pomoc humanitarna bezpośrednio na linię frontu a także do miejscowości wyzwolonych przez ukraińską armię.

Uczestnicy konwoju odwiedzili miejsce, gdzie przebywają uchodźcy i spotkali się z burmistrzem Fastowa, który wyraził wielką wdzięczność za okazaną pomoc. Podjęto rozmowy o wspólnym projekcie dotyczącym wsparcia psychologicznego, w którego realizację chcą włączyć się również ojcowie dominikanie.

Następnie konwój pojechał do Irpienia i Buczy. To nie pierwsza pomoc przekazana przez oddział Caritas dla tych miejscowości. Poprzednia wizyta miała miejsce niedługo po wyzwoleniu. “Wtedy wszędzie były widoczne skutki działań wojennych. Symbolami tych działań stały się most w Irpieniu, pod którym ludzie czekali na ewakuację, a także ulica Wokzalna w Buczy gdzie Ukraińcy ściągnęli okupantów w zasadzkę. Po niemal roku wspomniany most został odbudowany, a ulica przechodzi generalny remont. Miasta te wyglądają, jak jeden wielki plac remontowo-budowlany” – mówili uczestnicy konwoju humanitarnego.

Pomoc do wspomnianych miejscowości dostarczyli wolontariusze Ryszard Madziar, Łukasz Glezner, Bartłomiej Goliszewski oraz Marek Madej.

Caritas Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej/ BP KEP

Foto: Caritas Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej