(Polski) Prymas Polski: Pan zmartwychwstał. On żyje i chce abyś żył!

21-04-2019
1630

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

„Trzeba więc pobiec, by spotkać się z radosną nowiną. Trzeba pobiec, aby się jej uchwycić. Trzeba pobiec, aby przekazać ją innym” – mówił w homilii Mszy św. rezurekcyjnej Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński rozpoczął swoje słowo cytatem ze starożytnej homilii paschalnej, która przypomniała, że prawdziwie powstając z martwych Chrystus wskrzesił człowieka, wyprowadzając go z otchłani grobu.

„Powstając z Nim z martwych otrzymujemy nowe życie, dar nowego życia, Bożego życia, bo i my dosłownie, jak kiedyś On, wychodzimy, a raczej wyprowadzeni jesteśmy Jego męką, śmiercią i zmartwychwstaniem, z otchłani naszych grobów. Nikt z nas przecież nie chce żyć w grobie. Nikt nie znajdzie życia tam, gdzie go po prostu nie ma. Ono jest w Nim, w Zmartwychwstałym, w Jezusie Chrystusie” – mówił abp Polak.

>>Homilia Prymasa Polski

Prymas zachęcał też, aby radosną nowiną o zmartwychwstaniu Jezusa się dzielić,  może nawet dziś takimi słowami się przywitać: „On żyje!” Dobre nowiny mają przecież – mówił – moc przemieniać paraliżujący nas lęk w ufność, rozpacz w nadzieję, pustkę, która nas zżera, w życie. Są więc dla nas nie tylko radością, ale i misją, są posłaniem, szczególnie dziś, gdy tak bardzo nam ich potrzeba.

„Jakże potrzeba, aby i w nas zmartwychwstała nadzieja, abyśmy mogli odważnie zmierzyć się z wyzwaniami i problemami, które przeżywamy wiedząc, że nie jesteśmy sami!” – mówił abp Polak.

 „Jakże potrzeba nam dziś tego Bożego Ducha, Ducha Świętego, Ducha Chrystusa Zmartwychwstałego, aby prawdziwie przemieniał nasze oblicza i serca, aby kruszył w nas zasianą nieufność i nienawiść, niszczył w nas te powznoszone z lęku i obaw mury i podziały, aby wyprowadzał nas z naszych grobów”.

 „Jakże potrzeba nam dziś Ducha Chrystusa Zmartwychwstałego, abyśmy nie tylko narzekali, że tak dalej być nie może, że nie możemy być tak skłóceni i tak podzieleni, ale żebyśmy rzeczywiście zaczęli tworzyć wspólnotę, odbudowywać wspólnotę, aby On, krusząc w nas opory i wzbudzając nadzieję, czynił nas coraz bardziej ludźmi otwartymi i gotowymi do pojednania” – mówił na koniec Prymas Polski.

Za: www.prymaspolski.pl