Redaktor Karnacewicz był ikoną polskiego dziennikarstwa prasowego. Uosabiał w sobie najszlachetniejsze i najbardziej oczekiwane cechy w pracy dziennikarskiej – napisał abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w liście kondolencyjnym po śmierci wieloletniego dziennikarza PAP zajmującego się tematyką kościelną. Uroczystości pogrzebowa odbędą się 17 czerwca o godz. 12:00 w kościele św. Józefa w Pułtusku.

W imieniu Konferencji Episkopatu Polski abp Gądecki złożył wyrazy współczucia rodzinie i bliskim śp. Stanisława Karnacewicza, zapewniając o swojej duchowej bliskości i modlitwie w intencji zmarłego.

Przewodniczący Episkopatu podkreślił, że zmarły dziennikarz „uosabiał w sobie najszlachetniejsze i najbardziej oczekiwane cechy w pracy dziennikarskiej: uczciwość, profesjonalizm, wrażliwość na prawdę i na człowieka, zakorzenienie w wartościach i trwanie przy nich, bez względu na okoliczności, szacunek dla życiaˮ.

Abp Gądecki napisał, że red. Karnacewicz, „jako człowiek niezłomnej wiary, a jednocześnie dogłębnej znajomości Kościoła rzetelnie i odpowiedzialnie informował o tym, z czym się utożsamiał i z czego czerpał siły do codziennego uczciwego i pięknego życiaˮ. „Stąd jego depesze o Kościele skupiały się na faktach i były budowane na prawdzieˮ – dodał.

Przewodniczący Episkopatu napisał: „Śp. Stanisław nie umarł na wieki. Z pewnością w Domu Ojca spotkał się ze swoją ukochaną żoną, której odejście tak dotkliwe przeżywał i za którą tak bardzo tęsknił”.

Stanisław Karnacewicz zmarł 13 czerwca w wieku 70 lat. Przez prawie 30 lat pracy w PAP zajmował się tematyką kościelną. Obsługiwał wszystkie odbywające się w tym czasie pielgrzymki do Polski św. Jana Pawła II, Benedykta XVI i Papieża Franciszka. Na bieżąco przekazywał informacje z Episkopatu Polski.

W 2016 roku otrzymał nagrodę specjalną „Ślad” imienia bp. Jana Chrapka z okazji 15-lecia jej istnienia. W 2018 roku otrzymał złotą odznakę i honorową legitymację dla najbardziej zasłużonych pracowników PAP. Po przejściu w 2018 roku na emeryturę w dalszym ciągu pisał depesze dla PAP. Ostatnia z jego kilkudziesięciu tysięcy depesz została opublikowana 13 czerwca o godz. 7.40. Wieczorem tego dnia zmarł. Mówił, że pracę informowania opinii publicznej o życiu Kościoła w Polsce traktuje jako misję.

BP KEP