Od konserwacji do misji. Wokół „Ewangelii Gaudium”

21-10-2014

Socjalny wymiar ewangelizacji i otwarcie się na ubogich - to niektóre z tematów, poruszanych podczas konferencji "Od konserwacji do misji. Wokół „Ewangelii Gaudium”. Spotkanie zostało zorganizowane przez Zespół KEP ds. Nowej Ewangelizacji 21 października 2014 r. w Warszawie. Uczestniczył w nim m.in. sekretarz Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji abp Jose Octavio Ruiz Arenas.

1486

„Człowiek, który działa, potrzebuje refleksji nad tym, co sam robi i potrzebuje inspiracji do tego, by mógł to robić inaczej, lepiej” – tłumaczy cel spotkania, które odbyło się w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski, bp Grzegorz Ryś, przewodniczący Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji. Zarówno referaty wygłoszone podczas konferencji, jak i późniejsza dyskusja związane były z dwoma dokumentami Ojca Świętego Franciszka: adhortacją „Evangelii Gaudium” oraz dokumentem z Aparecidy.

Wyjaśniając znaczenie tytułu konferencji „Od konserwacji do misji”, Przewodniczący Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji wskazał dwa kierunki poszukiwania misji przez Kościół we współczesnym świecie. Pierwszy to świadomie przeżywana bliska relacja z Chrystusem – uczniostwo wobec Pana Boga. Nieustanne pytanie o Jego wolę, o to, co On chce dokonywać, jakimi środkami i w jakiej kolejności.

Bp Ryś przypomniał za papieżem Franciszkiem, że Kościół jest narzędziem, nie zaś celem samym w sobie. Do niczego nie prowadziłoby jego zamknięcie, polegające na odwoływaniu się jedynie do samego siebie, do tłumaczenia siebie przez samego siebie.

Drugi kierunek poszukiwania misji, to spotkanie z ubogimi, z ludźmi, którzy są w naszym świecie wykluczeni, a to przecież oni uczą nas miłości.

O kierunku poszukiwania misji, który jest nastawiony na drugiego człowieka, na człowieka ubogiego, mówiła podczas spotkania s. Małgorzata Chmielewska ze wspólnoty Chleb Życia. Po konferencji zaznaczała, że ewangelizacja ma polegać na przemianie tego świata, na głoszeniu miłości, miłosierdzia i pojednania. Jednak, żeby głosić, trzeba najpierw tym żyć, trzeba stwarzać miejsca dla człowieka słabszego, miejsca, w których każdy człowiek będzie czuł się u siebie. – Naszą rolą jest pokazanie, że ten człowiek jest najważniejszy w oczach Chrystusa, ale też, że nam jest potrzebny. Bez niego my sami staniemy się nieludzcy względem siebie i ten świat stanie się dla nas nie do wytrzymania. S. Chmielewska wyjaśniała, że poprzez pomaganie innym, tak naprawdę pomagamy sobie samym. Ubolewała też, że współczesne społeczeństwa odrzucają ludzi słabszych i ubogich, że „odwracamy się od ludzi, którzy mogą nas nauczyć miłości”.

Spotkanie „Od konserwacji do misji” zgromadziło około 130 osób, wśród nich byli m.in. dyrektorzy wydziałów ds. Nowej Ewangelizacji w kuriach biskupich, proboszczowie, siostry zakonne, klerycy oraz przedstawiciele Szkół Nowej Ewangelizacji.