„Jezus jest bramą i kto wchodzi przez Niego, ma życie wieczne: On jest naszą przyszłością, przyszłością «życia w obfitości»” – powiedział Papież podczas Mszy Świętej sprawowanej 30 kwietnia na placu Lajosa Kossutha w Budapeszcie. Była ona punktem kulminacyjnej kończącej się dziś podróży apostolskiej na Węgry. Episkopat Polski reprezentowali: metropolita przemyski abp Adam Szal oraz bp Adam Wodarczyk, biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej.
Franciszek podjął refleksję nad obrazem Dobrego Pasterza, którego dzisiejsza Liturgia Słowa przedstawia jako wołającego owce po imieniu, gromadzącego je we wspólnocie i wyprowadzającego na peryferie świata ze światłem Ewangelii.

Na zakończenie Mszy Świętej, przed modlitwą Regina Caeli, Papież dziękował wszystkim za dni tej pielgrzymki. Mówił, że w tym czasie szczególnie myślał o Europie, pragnąc dla niej jedności i pokoju.

„Wszystkim mówię: dziękuję, Bóg wam zapłać. Kardynał Erdő powiedział, że tutaj żyjemy „na wschodniej granicy zachodniego chrześcijaństwa od tysiąca lat”. To dobrze, że granice nie stanowią barier, które oddzielają, lecz obszary kontaktu; i że wierzący w Chrystusa stawiają na pierwszym miejscu miłość, która łączy, a nie różnice historyczne, kulturowe i religijne, które dzielą. Łączy nas Ewangelia i powracając do niej, do źródeł, droga między chrześcijanami będzie kontynuowana zgodnie z wolą Jezusa, Dobrego Pasterza, który chce nas zjednoczyć w jednej owczarni.“

Franciszek zakończył liturgię, zawierzając całą Europę Maryi.

„Jej, Magna Domina Hungarorum, którą wzywacie jako Królową i Patronkę, powierzam wszystkich Węgrów. A z tego wielkiego miasta i tego szlachetnego kraju, pragnę ponownie zawierzyć Jej sercu wiarę i przyszłość całego kontynentu europejskiego, o którym myślałem w tych dniach, a w szczególny sposób: sprawę pokoju. Najświętsza Maryjo Panno, spójrz na narody, które cierpią najbardziej. Spójrz zwłaszcza na poświęcone Tobie sąsiedni udręczony naród ukraiński i naród rosyjski. Jesteś Królową Pokoju, zaszczep w sercach ludzi i przywódców narodów pragnienie budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Dziękuję za te dni, będę was nosił w swym sercu i proszę abyście modlili się za mnie. Niech Bóg błogosławi Węgrom!“ – powiedział.

Radio Watykańskie/ BP KEP

Fot. www.vaticannews.va

BRAK KOMENTARZY