Abp Stanisław Gądecki
Dobry Pasterz. Święcenia biskupie Jana Glapiaka (Katedra Poznańska – 19.12.2021)

 W czwartą niedzielę Adwentu archidiecezja poznańska – tj. kapłani, osoby życia konsekrowanego i wierni świeccy – wyraża Panu Bogu naszą wdzięczność za osobę Biskupa Nominata Jana Glapiaka. Modli się wspólnie w jego intencji, prosząc o wszelkie łaski potrzebne dla jego owocnego posługiwania Kościołowi. Prosi Boga o rzecz niebagatelną, aby mógł on pracować na wzór Chrystusa Dobrego Pasterza.

 Na początku jak najserdeczniej dziękuję papieżowi Franciszkowi za jego życzliwość dla naszej archidiecezji, wyrażoną w postaci nominacji biskupa Jana. Dziękuję też Jego Ekscelencji Nuncjuszowi Apostolskiemu w Polsce Salvatore Pennacchio za jego wielką życzliwość dla Poznania.

 W związku z tym trzeba krótko powiedzieć o czterech sprawach: o Chrystusie Dobrym Pasterzu, oraz o biskupiej służbie słowu, liturgii oraz pasterskich rządach biskupa.   

 1.         CHRYSTUS DOBRY PASTERZ

 a.         Jezus Chrystus był bowiem pierwszym i jedynym – posłanym przez Ojca – Pasterzem i Stróżem (τον ποιμεν και επισκοπος – 1 Pt 2,25); zwierzchnikiem Bożej owczarni. Tego daru nie zatrzymał On dla siebie, ale przekazał go swoim Apostołom. Po wcześniejszej modlitwie: „wyszedł na górę i przywołał do siebie tych, których sam chciał, a oni przyszli do Niego. I ustanowił Dwunastu, aby Mu towarzyszyli, by mógł wysyłać ich na głoszenie nauki, i by mieli władzę wypędzać złe duchy” (Mk 3,13-15). 

 Z tych Dwunastu stworzył On jedno niepodzielne kolegium – z Piotrem jako ich głową – aby pełnili oni swoją misję, począwszy od Jerozolimy (Łk 24,46). Gdy grono Dwunastu się pomniejszyło – przez śmierć Judasza – Apostołowie dołączyli do tego kolegium najpierw Macieja a następnie innych „spośród pierwocin [swojej pracy] wybierali ludzi wypróbowanych duchem i ustanawiali ich biskupami i diakonami dla przyszłych wierzących”, aby i oni kontynuowali dalej posługę apostolską (Flp 1,1).

 Przekazywali Ducha świętego swoim następcom i współpracownikom przez gest nałożenia rąk (1 Tm 4,14; 2 Tm 1,6-7). Ci zaś, ze swej strony tym samym gestem przekazali je innym, a ci z kolei następnym. W ten sposób duchowy dar początków dotarł aż do nas. Tak więc między pierwotną wspólnotą Apostołów a kolegium biskupów istnieje nie tylko historyczna, ale i duchowa ciągłość, ponieważ sukcesja apostolska uważana jest za szczególne miejsce przekazywania Ducha Świętego.

b.         Tak więc pierwowzorem dla każdego biskupa winien być zawsze Chrystus. Tak właśnie przedstawiał On samego siebie w przypowieściach. Tak był On również przedstawiany we wczesnej ikonografii chrześcijańskiej, zawsze jako Dobry Pasterz, poszukujący zagubionych owiec i oddający za nie swoje życie. Z Chrystusa – jak ze źródła – wypływa w Kościele posługa pasterska, czyli łaska przewodzenia i czuwania nad stadem: „Paście stado Boże, które jest przy was, strzegąc go nie pod przymusem, ale z własnej woli, jak Bóg chce” (1 Pt 5,2); (por. Pastores gregis, 35-36).

Sam wzór takiego posługiwania Pan Jezus przedstawił Apostołom w scenie umywania ich nóg. „Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem” (J 13,15). Ten gest pokornego sługi – który każdy biskup powtarza w Wielki Czwartek podczas sprawowania Wieczerzy Pańskiej – jest związany z jego służbą miłości (J 13,34-35). Posługiwanie biskupa w jego Kościele partykularnym jawi się więc jako służba braciom (por. Pastores gregis, 78).

Z kolei biskup pomocniczy – ustanowiony dla skuteczniejszego wypełniania obowiązku troski o dobro dusz w diecezji obejmującej znaczny obszar lub znaczniejszą liczbę mieszkańców, albo też z innych powodów związanych z apostolstwem – jest głównym współpracownikiem biskupa diecezjalnego w zarządzaniu diecezją. Z tego też powodu biskup diecezjalny winien uważać biskupa pomocniczego za swego brata. Z kolei biskup pomocniczy będzie zawsze działał w pełnej harmonii z biskupem diecezjalnym, szanując jego władzę (por. Apostolorum successores, 70).  

2.         SŁUŻBA SŁOWU

Każdy biskup – razem ze święceniami – otrzymuje misję głoszenia słowa Bożego. Jakże fascynujące jest to zadanie. Tutaj każdy biskup może powtórzyć słowa św. Jana z jego Pierwszego Listu: „Oznajmiamy wam życie wieczne, które było w Ojcu, a nam zostało objawione – cośmy ujrzeli i usłyszeli, oznajmiamy także wam, abyście i wy mieli współuczestnictwo z nami. A mieć z nami współuczestnictwo, znaczy: mieć je z Ojcem i z Jego Synem, Jezusem Chrystusem” (1 J 1,2-3).

Dlatego – wśród różnych posług biskupich szczególne miejsce zajmuje głoszenie słowa Bożego (Rz 1,1); proklamowanie go z odwagą Rz 1,16), a także bronienie przed błędami, które mu zagrażają (Dz 20,29; Flp 1,16). „Biskup – pozostając w komunii z Biskupem Rzymu i członkami Kolegium- jest autentycznym nauczycielem, to znaczy posiada autorytet samego Chrystusa, zarówno wtedy, gdy naucza indywidualnie, jak i wówczas, gdy czyni to z innymi biskupami” (por. Apostolorum successores, 119).

Co to znaczy głosić słowo Boże? To najpierw pamiętać, że słowo Boże jest nieodzowne do ukształtowania serca dobrego pasterza, szafarza Słowa. Dlatego – aby podtrzymywać i pogłębiać życie duchowe – biskup powinien zawsze stawiać „na pierwszym miejscu czytanie i medytację słowa Bożego. Powinien zawsze powierzać się i czuć się powierzony „Bogu i słowu Jego łaski, władnemu zbudować i dać dziedzictwo ze wszystkimi świętymi” (Dz 20,32). Zanim sam będzie przekazywał Słowo, biskup jak każdy wierny musi słuchać Słowa. Powinien być niejako „zanurzony” w Słowie, aby ono strzegło go i karmiło niczym matczyne łono” (por. Verbum Domini, 79)

Biskup będzie zwracał uwagę na to, że właściwa interpretacja Pisma świętego jest możliwa tylko w wierze Kościoła. Bez wiary nie ma klucza umożliwiającego dostęp do świętego tekstu: „To jest poznanie Jezusa Chrystusa, z którego biorą początek, jak ze źródła, pewność i pojmowanie całego Pisma świętego. Dlatego jest rzeczą niemożliwą, aby ktoś mógł je zgłębiać, by je poznać, jeśli najpierw nie ma wiary w Chrystusa, będącej lampą, bramą i fundamentem całego Pisma świętego” (św. Bonawentura, por. Verbum Domini, 29).  Ważne jest też, aby czytać Pismo święte we wspólnocie Kościoła, czyli z wszystkimi wielkimi świadkami tego słowa, poczynając od pierwszych Ojców aż do świętych dzisiejszych, aż do dzisiejszego Magisterium” (por. Verbum Domini, 86).

Biskup będzie zachęcał – tak indywidualnie, jak i we wspólnocie – do poznawania Słowa Bożego, aby stało się ono rzeczywiście fundamentem życia duchowego. Będzie zabiegał o to, aby nastała „nowa epoka większego umiłowania Pisma świętego przez wszystkich członków ludu Bożego, tak aby dzięki ich modlitewnej i wytrwałej lekturze pogłębiała się więź z osobą Jezusa”. Trzeba głosić nie jakieś słowo pociechy, lecz słowo, które porusza, wzywa do nawrócenia, umożliwia spotkanie z Nim, dzięki któremu rozkwita nowa ludzkość (por. Verbum Domini, 93).

Gdy prawa osoby ludzkiej lub zbawienie dusz domagają się tego, obowiązkiem biskupa jest wypowiedzenie swojej opinii – opartej na Objawieniu – odnośnie do konkretnych rzeczywistości życia ludzkiego; zwłaszcza w tym, co dotyczy wartości życia, znaczenia wolności, jedności i trwałości rodziny, prokreacji i wychowania dzieci, wkładu na rzecz dobra wspólnego i pracy, znaczenia techniki i używania dóbr materialnych, pokojowego i braterskiego współistnienia wszystkich narodów (por. Apostolorum successores, 120).

Ważne jest też, aby przepowiadanie biskupa umożliwiało osobom pracującym na polu kultury zyskania należytej znajomości Biblii, również w środowiskach zsekularyzowanych oraz wśród niewierzących. W Piśmie świętym zawierają się bowiem wartości antropologiczne i filozoficzne, które miały pozytywny wpływ na całą ludzkość. Trzeba w pełni odnaleźć sens Biblii jako wielkiego kodu kulturowego (por. Verbum Domini, 110).

Słowo biskupa – głoszącego powierzonemu mu ludowi wiarę, którą należy przyjąć i stosować w życiu – nie jest po prostu słowem biskupa jako osoby prywatnej, lecz słowem Pasterza, które umacnia w wierze, gromadzi wokół tajemnicy Bożej i rodzi życie. Jeśli zachodzi taka potrzeba, powinien stanowczo bronić jedności i pełnego przekazu wiary, osądzając autorytatywnie, co jest zgodne, a co niezgodne ze słowem Bożym.  Wierni zaś powinni zgadzać się ze zdaniem swojego biskupa w sprawach wiary i moralności, wyrażonym w imieniu Chrystusa, i trwać przy nim w religijnej uległości ducha.

3.         SŁUŻBA ŚWIĘTEJ LITURGII 

Drugim podstawowym zadaniem biskupa jest uświęcanie ludu Bożego. Biskup wypełnia to zadanie zwłaszcza przez świętą liturgię. Jako główny szafarz Bożych tajemnic jest krzewicielem i stróżem życia liturgicznego. Powinien czuwać nad tym, aby liturgia stanowiąca publiczny kult Kościoła była sprawowana z należytą godnością i porządkiem. W pewnym sensie życie duchowe wiernych ma swój początek w biskupie i od niego zależy.

Przewodnicząc zgromadzeniu eucharystycznemu biskup pomaga budować Kościół, tajemnicę komunii i misji. Eucharystia jest bowiem istotną zasadą życia nie tylko pojedynczych wiernych, ale całej ich wspólnoty w Chrystusie. Pośród wszystkich wymagań posługi pasterskiej biskupa zaangażowanie w sprawowanie Eucharystii jest najbardziej koniecznym i najważniejszym (por. Pastores gregis, 37).

Biskup winien zabiegać o to, by wierni święcili niedzielę i obchodzili ją jako rzeczywisty „dzień Pański” poprzez uczestniczenie w najświętszej Ofierze, spełnianie uczynków miłosierdzia oraz niezbędny odpoczynek po pracy (por. Apostolorum successores,149).

Tę posługę uświęcania spełnia on zwłaszcza przez sprawowanie Eucharystii i innych sakramentów, oddawanie chwały Bogu w Liturgii Godzin, przewodniczenie innym świętym obrzędom, a także poprzez promowanie życia liturgicznego i autentycznej ludowej pobożności. Chodzi zwłaszcza o udzielanie sakramentu Bierzmowania i Kapłaństwa, o sprawowanie uroczystej Eucharystii, poświęcenia kościołów i ołtarzy i innych obrzędów ważnych dla życia Kościoła partykularnego. W tych celebracjach biskup jest w sposób widzialny ojcem i pasterzem wiernych, który wstawia się za swoimi braćmi i wraz z ludem błaga Pana i dziękuje Mu, wskazując na prymat Boga i Jego łaski.

Biskup powinien umieć przekazywać nadprzyrodzony sens słów, modlitw i obrzędów w taki sposób, aby zaangażować wszystkich w uczestnictwo w świętych tajemnicach. Poprzez odpowiednią promocję duszpasterstwa liturgicznego w diecezji winien zapewnić, aby szafarze i lud posiadali autentyczne zrozumienie i doświadczenie liturgii, tak by doprowadzić wiernych do pełnego, świadomego, czynnego i owocnego uczestnictwa w świętych tajemnicach (por. Pastores gregis, 33.35).                                

 Szczególne miejsce w życiu duchowym biskupa powinna zajmować Najświętsza Panna Maryja. Jest on niejako powołany do tego, aby trwać w nieustannej modlitwie i kontemplacji z Maryją i Apostołami. Bogarodzica winna być dla niego mistrzynią w słuchaniu i gotowości wypełniania Słowa Bożego, w byciu wiernym uczniem jedynego Nauczyciela, w wytrwałości wiary, w ufnej nadziei i gorącej miłości. Ten charakter maryjny posługi biskupiej bierze swój początek z maryjnego profilu Kościoła (por. ks. Józef Wroceński, Obowiązki pasterskie biskupa diecezjalnego. Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 51/3-4, 139).

4.         SŁUŻBA PASTERSKICH RZĄDÓW BISKUPA  

Trzecim zadaniem biskupa pasterska troska o powierzoną mu część ludu Bożego. Na mocy, więc przyjętej sakry biskup ma obowiązek kierowania, czyli rządzenia powierzonym mu ludem zgodnie z przepisami prawa. Sprawując swoją pasterską służbę pośród wiernych winien postępować jako „ten, co służy”, mając zawsze przed oczyma przykład Dobrego Pasterza, który przyszedł po to, aby służyć i dać swoje życie za owce (Mt 20,28; Mk 10,45; Łk 22,26-27; J 10,11).

 Biskup powinien podążać razem ze swoim ludem i iść na jego przedzie, wskazując słowem i świadectwem życia drogę, jaką należy przebyć. Winien być konsekwentnym i odważnym przewodnikiem duchowym, który – jak Mojżesz – widzi to, co niewidzialne i nie zawaha się pójść pod prąd, jeśli tego będzie wymagało duchowe dobro wiernych (por. Apostolorum successores, 160).

Taki właśnie służebny obraz Jezusa znajdujemy w – opisanym w Ewangelii św. Jana – geście umywania nóg: „umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował. W czasie wieczerzy […] wstał […] i złożył szaty. A wziąwszy prześcieradło nim się przepasał. Potem nalał wody do misy. I zaczął umywać uczniom nogi i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany. […] A kiedy im umył nogi, przywdział szaty i znów zajął miejsce przy stole, rzekł do nich: […] „Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem” (J 13,1-15). Ten gest Jezusa jest gestem miłości odsłaniającym istotę Boga, który jest miłością. Bycie biskupem polega więc na całkowitej i bezwarunkowej dyspozycyjności względem innych, zarówno należących do owczarni, jak i tych, którzy nie są jeszcze jej częścią (J 10,16).

Dlatego służba biskupa domaga się od niego obecności pewnych cech: takich jak wzorowego życia, zdolności nawiązywania autentycznych i konstruktywnych relacji z ludźmi, postawy zachęcającej do współpracy i rozwijającej ją, dobroci serca i cierpliwości, zrozumienia i współczucia w odniesieniu do cierpień ducha i ciała, a także wyrozumiałości i przebaczenia. Chodzi bowiem o wyrażenie w jak najlepszy sposób wzoru, jakim jest Chrystus Dobry Pasterz.
                                                                                                                                            Biskup nie jest powołanym jedynie do składania świadectwa wiary, ale także do oceny i utrzymywania w ładzie przejawów wiary u wiernych powierzonych jego trosce pasterskiej. Spełniając to zadanie zrobi on wszystko, co możliwe, aby pozyskać przychylność swoich wiernych, ale w końcu będzie musiał przyjąć odpowiedzialność za decyzje, które zgodnie z jego sumieniem okażą się konieczne, myśląc przede wszystkim o przyszłym sądzie Bożym (por. Pastores gregis, 42-44).

 ZAKOŃCZENIE

Na koniec, składam Tobie, drogi Biskupie Nominacie wyrazy wdzięczności za zgodę na podjęcie się tego życiodajnej dla archidiecezji posługi. Niech Pan Bóg – wraz z urzędem – udzieli Tobie wystarczających łask do jego udźwignięcia. Niech więc Maryja, Matka Pocieszenia, która od dziecka patronowała Twojej drodze a teraz znalazła się w Twoim biskupim zawołaniu, będzie dla Ciebie mistrzynią w słuchaniu i w gotowości wypełniania słowa Bożego, w byciu wiernym uczniem jedynego Nauczyciela, w wytrwałości wiary, w ufnej nadziei i gorącej miłości a Jej matczyna obecność niech będzie podporą Twojego życia duchowego. Pielęgnuj dalej Twoją osobistą i wspólnotową duchowość maryjną przez pobożne ćwiczenia polecane przez Kościół, w szczególności zaś przez odmawianie owego kompendium Ewangelii, jakim jest Różaniec święty. Bądź jak dotąd jej gorliwym czcicielem. Maryjo, Matko Pocieszenia, która w tych miesiącach nawiedzasz naszą diecezję w jasnogórskim wizerunku i patronujesz naszemu biskupowi nominatowi w Górce Duchownej wspieraj i strzeż apostolską misję biskupa Jana. Amen.

Głównym konsekratorem był bp Zdzisław Fortuniak, delegowany przez abp. Stanisława Gądeckiego, który z powodu choroby nie mógł uczestniczyć w uroczystości. Biskup senior archidiecezji poznańskiej odczytał homilię przygotowaną przez przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.

BRAK KOMENTARZY