Ryga: 39. Europejskie Spotkanie Młodych

28-12-2016
1276
Fot. Sjoerd Mouissie / flickr

Z udziałem ok. 15 tys. osób z całej Europy 28 grudnia rozpoczyna się w Rydze 39. Europejskie Spotkanie Młodych, organizowane przez ekumeniczną Wspólnotę z Taizé. Podczas wydarzenia, które potrwa do 1 stycznia 2017 r. odbędą się spotkania tematyczne z przedstawicielami świata religii i polityki, modlitwy oraz koncerty. Tematem spotkania jest zaangażowanie młodych w pokój i solidarność na świecie.

„Razem torujmy drogi nadziei” – to tytuł listu brata Aloisa, przeora ekumenicznej Wspólnoty z Taizé. Będzie on przedmiotem rozważań uczestników 39. Europejskiego Spotkania Młodych. – Razem – nie pojedynczo, wspierając się nawzajem – torujmy drogi nadziei: w nas samych, wokół nas i w całej ludzkiej rodzinie – wzywa br. Alois.

Przedstawia „cztery propozycje, które pomogą nam torować drogi nadziei”. – Będziemy się starali znaleźć sposób, jak te propozycje wprowadzać w życie z prostotą, jedną z trzech wartości, którą – obok radości i miłosierdzia Brat Roger pragnął umieścić w centrum życia Wspólnoty z Taizé – napisał następca Brata Rogera jako przeor Wspólnoty.

„Wytrwać w nadziei, w niej jest twórcza siła”

Propozycja pierwsza to: „Wytrwać w nadziei, w niej jest twórcza siła”. – Wierzyć to znaczy po prostu zaufać Bogu. Wiara nie daje gotowych odpowiedzi, ale pomaga, by nie obezwładniały nas strach lub zniechęcenie. Ona pomaga nam się zaangażować, wyruszyć w drogę. Dzięki niej wiemy, że Ewangelia poszerza horyzont nadziei ponad wszelką nadzieję – tłumaczy br. Alois.

– Niech nasza wiara wciąż będzie prosta jak ufność dziecka! Nie chodzi o to, by redukować jej treść, ale o to, żeby przylgnąć do tego, co jest jej istotą, do miłości Boga do człowieka i do wszystkich stworzeń. Historię tej miłości Biblia opowiada zaczynając od najwcześniejszej bliskości aż po przeszkody a nawet ludzką niewierność. Bóg nie męczy się kochając, niech ta nowina podtrzymuje naszą nadzieję! – dodaje br. Alois.

„Wybierać życie w prostocie, aby dzielić się z innymi”

Propozycja druga to: „Wybierać życie w prostocie, aby dzielić się z innymi”. – Pogoń za zyskiem, za sukcesem, zachłanność prowadzą do niesprawiedliwości i wywołują frustracje. Ewangelia zachęca nas do rozwijania w sobie ducha dzielenia się z innymi, to jedna z dróg nadziei, którą dziś powinniśmy torować. Wybranie życia w prostocie jest źródłem wolności i radości. Życie staje się mniej uciążliwe – wskazuje przeor Wspólnoty.

Zauważa, że prostota „oznacza czystość serca. Odrzuca nieufność, jest przeciwieństwem obłudy. Pozwala nam bez lęku nawiązać dialog z każdym, kogo spotkamy. Życie Jezusa jest tego przykładem”.

Brat Alois tłumaczy, że prostota życia w sprawach materialnych, skłania nas „do dzielenia się z innymi, kiedy spotkamy się z ludzkim cierpieniem, z upokarzającym ubóstwem, niesprawiedliwością, z trudnymi doświadczeniami imigrantów, z konfliktami na świecie”. – Wspierajmy się wzajemnie, aby z odwagą podejmować działania, które staną się znakiem nadziei w naszych dzielnicach, w miejscu pracy lub nauki, w pracy społecznej lub na rzecz środowiska naturalnego.

„Być razem, aby się odsłonił dynamizm Ewangelii”

Propozycja trzecia brzmi: „Być razem, aby się odsłonił dynamizm Ewangelii”. Brat Alois stwierdza, że „kiedy chrześcijanie są podzieleni na różne wyznania, albo dzielą się wewnątrz tego samego Kościoła, wtedy to, co mówi Ewangelia, jest przysłonięte”. Tymczasem, „gdybyśmy jako chrześcijanie, umieli pokazać, że możliwa jest jedność w różnorodności, pomoglibyśmy ludzkości, stawać się rodziną bardziej zjednoczoną”.

Dodaje, że „gościnność idzie w parze z uznaniem odmienności drugiego człowieka. Jeśli jego wierzenia pozostają dla nas niezrozumiałe, zauważmy przynajmniej jego autentyzm”. – Niech w odkrywaniu drugiego człowieka będzie element święta! – prosi br. Alois.

„Umacniać braterstwo, aby przygotowywać pokój”

Propozycja czwarta to: „Umacniać braterstwo, aby przygotowywać pokój”. Zakonnik z Taizé tłumaczy, że „pokój na ziemi zaczyna się w sercu każdego z nas. I to przede wszystkim nasze serca potrzebują przemiany, a ta zmiana wymaga po prostu nawrócenia – pozwolenia, aby zamieszkał w nas Duch Boży, przyjęcia pokoju, który będzie się rozszerzał i będzie przekazywany od osoby do osoby”. Cytuje rosyjskiego mnicha, św. Serafina z Sarowa: „Zyskaj wewnętrzny pokój, a tysiące wokół ciebie zostaną zbawione”.

– Własnym życiem zapisujmy nowe strony zwyczajnego braterstwa, które przekracza podziały i mury: mury fizyczne, budowane w różnych częściach świata, mury niewiedzy, uprzedzeń i ideologii. Otwierajmy się na inne kultury i mentalności. Nie pozwalajmy, aby odrzucenie obcych wkradało się do naszych serc, ponieważ odtrącenie innego człowieka jest zalążkiem barbarzyństwa.

Nauczmy się trwać tam, gdzie istnieją pęknięcia. Budujmy mosty. Módlmy się za tych, których nie rozumiemy, i którzy nas nie rozumieją. Pomnażajmy gesty braterstwa ponad podziałami religijnymi. Spotkanie z wyznawcami innych religii mobilizuje nas do pogłębienia znajomości naszej własnej wiary dzięki temu, że będziemy pytać samych siebie, co Bóg chce nam powiedzieć przez tych braci i siostry, którzy są tak od nas różni – wzywa na zakończenie listu br. Alois.

KAI/BP KEP

Fot. ilustracyjne: Sjoerd Mouissie /flickr (Taize 2010)