Uchwałą z dnia 5 grudnia 2014 r. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił rok 2015 Rokiem św. Jana Pawła II. Posłowie podkreślili, że ogromne zasługi i zaangażowanie Papieża Polaka "w proces odradzania się niepodległości naszej ojczyzny oraz ogromny wkład w propagowanie uniwersalnego przesłania o godności i prawach człowieka na zawsze pozostaną w naszej pamięci”. Niestety przyjęcie przez Sejm, w Roku św. Jana Pawła II, rządowego projektu ustawy o leczeniu niepłodności stanowi zaprzeczenie dziedzictwa, które zostawił nam Jan Paweł II – wielki Obrońca życia każdego człowieka od poczęcia do jego naturalnej śmierci. Wobec proponowanego tekstu ustawy, rodzącego liczne obawy dotyczące negatywnych konsekwencji medycznych, etycznych, społecznych i prawnych, z całą mocą należy przypominać nauczanie św. Jana Pawła II, które wpisuje się w niezmienne stanowisko Kościoła katolickiego uznającego, że to Bóg jest Panem życia i śmierci – a nie człowiek[1] i że każde poczęte życie jest święte i nie można nim manipulować.
Skoro uznajemy godność człowieka od chwili jego poczęcia, to zabiciem istnienia ludzkiego jest zarówno pozbawienie życia płodu ludzkiego w łonie matki, jak również unicestwienie zarodków powstałych w wyniku zastosowania metody sztucznego zapłodnienia.
Niepokój budzi przyjmowanie regulacji prawnych, które życie ludzkie traktują w sposób przedmiotowy. Legalizacja zapłodnienia in vitro jest zagrożeniem dla godności człowieka poczętego, narusza również godność ludzkiej prokreacji. Kościół katolicki naucza, że oddzielenie prokreacji od aktu małżeńskiego, jak również zgoda na unicestwianie „nadliczbowych” zarodków, jest z punktu widzenia moralnego nie do przyjęcia[2]! Dopuszczalność zapłodnienia in vitro poza małżeństwem, a na takie zezwala rządowa wersja ustawy legalizującej in vitro, stanowi ponadto zagrożenie dla poszanowania „prawa dziecka do urodzenia się z ojca i matki, których zna”[3].
„Niezależnie od dyskusji naukowych i stwierdzeń filozoficznych, w które Magisterium nie angażowało się bezpośrednio, Kościół zawsze nauczał i nadal naucza, że owoc ludzkiej prokreacji od pierwszego momentu swego istnienia ma prawo do bezwarunkowego szacunku, jaki moralnie należy się ludzkiej istocie w jej integralności oraz jedności cielesnej i duchowej: >>Istota ludzka powinna być szanowana i traktowana jako osoba od momentu swego poczęcia i dlatego od tego samego momentu należy jej przyznać prawa osoby, wśród których przede wszystkim nienaruszalne prawo każdej niewinnej istoty ludzkiej do życia[5].
„Ludzkie embriony uzyskane w probówce są istotami ludzkimi i podmiotami prawa: ich godność i prawo do życia powinny być szanowane od pierwszego momentu ich istnienia. (…) Nie jest więc zgodne z zasadami moralnymi dobrowolne skazywanie na śmierć ludzkich embrionów uzyskanych w probówce. W wyniku tego, że embriony zostały uzyskane w probówce, nie przeniesione do łona matki i określone jako "nadliczbowe", zostają one skazane na absurdalny los, bez możliwości zapewnienia im bezpiecznych, moralnie dopuszczalnych warunków przetrwania”[6]. Redukowanie życia ludzkiego „do roli materiału biologicznego, którym można swobodnie dysponować” narusza godność człowieka[7].
Wobec działań zmierzających do zalegalizowania „przemysłu in vitro”, poprzez przyjęcie ustawy o mylącym tytule o leczeniu niepłodności, przypominamy niezmienne stanowisko Kościoła katolickiego w obronie życia każdego człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci.
Jednocześnie apelujemy, aby parlamentarzyści, którzy kilka miesięcy temu podjęli uchwałę o uznaniu roku 2015 Rokiem św. Jana Pawła II, wywiązali się z deklaracji zachowywania w pamięci Jego nauczania i nie przyjmowali rozwiązań prawnych sprzecznych z nim.
Oprac. Biuro Prawne Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski
[1] Jan Paweł II, Encyklika o wartości i nienaruszalności życia ludzkiego Evangelium vitae, 25 marca 1995, AAS 87(1995), s. 401-522, n. 62.