W uroczystościach dożynkowych wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych z marszałkiem województwa wielkopolskiego Markiem Woźniakiem na czele i władz wojewódzkich z wojewodą Piotrem Florkiem, wielkopolscy rolnicy, hodowcy, sadownicy i pszczelarze. Na początku Eucharystii, którą koncelebrował m.in. bp Łukasz Buzun, biskup pomocniczy diecezji kaliskiej wchodzącej w skład metropolii poznańskiej, abp Gądecki poświęcił chleb i wieńce dożynkowe przygotowane przez reprezentacje poszczególnych powiatów województwa wielkopolskiego i dekanatów archidiecezji poznańskiej.
[caption id="attachment_17116" align="alignnone" width="840"] fot. Robert Binkowski[/caption]
– Stan rolniczy województwa wielkopolskiego i archidiecezji poznańskiej przynosi dzisiaj przed ołtarz wieńce dożynkowe i bochny chleba, plony pól, ogrodów i sadów. Zanosi dziękczynienie Bogu za owoce ziemi i pracy rąk ludzkich, a razem z tymi owocami swojej pracy niesie także duchowe wartości kultywowane przez środowisko rolnicze, czyli szacunek dla życia, dla rodziny, dla pracy i cześć do Najświętszej Maryi Panny, która wydała najpiękniejszy owoc naszej ziemi: zbawiciela ludzkości – zaznaczył metropolita poznański.
Kaznodzieja zwrócił też uwagę, że „kiedy nadchodzą dożynki, każdy roztropny gospodarz przypomina sobie, że ważniejszą sprawą niż uprawa roli jest uprawa własnego sumienia”. – W dniu dożynek rolnik uświadamia sobie wyraźniej, że on sam jest nie tylko siewcą i żniwiarzem, ale również rolą Bożą. Serce rolnika natomiast, podobnie jak serce tych, którzy w jakikolwiek sposób są związani z rolnictwem, pozostaje najcenniejszą glebą, jaką należy uprawiać – przekonywał arcybiskup.
Dlatego, zdaniem przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, „potrzebna jest nam nie tylko ekologia środowiska naturalnego, ale jeszcze bardziej ekologia człowieka, rozumiana jako troska o jego zdrowy rozwój duchowy, od którego w dużej mierze zależy los środowiska naturalnego”.
Abp Gądecki przypomniał jednocześnie, że w tym roku środowisko naturalne ogromnie ucierpiało, a rolnicy zmagają się z suszą. Związany z tym kryzys, który ogarnął wiele działów produkcji rolnej, spowodował też groźbę bankructwa wielu gospodarstw. Wszystko to, zdaniem arcybiskupa, jest tym bardziej niepokojące, że od maja przyszłego roku obywatele Unii Europejskiej będą mogli bez ograniczeń kupować polską ziemię, a bieda może zmusić rolników do jej wyprzedaży obcokrajowcom.
– Potrzeba stanowczych działań Unii Europejskiej zmierzających do pełnego wyrównania dopłat bezpośrednich. Trzeba jak najszybciej uchwalić ustawy przeciwdziałające spekulacyjnemu wykupowi polskiej ziemi przez cudzoziemców. Trzeba do czasu poprawy sytuacji ekonomicznej polskiej wsi wstrzymania sprzedaży państwowych nieruchomości rolnych. Potrzeba udzielania rolnikom rzeczywistych rekompensat za straty gospodarcze ponoszone przez nich z tytułu embarga na eksport produktów rolnych do Rosji – przekonywał przewodniczący polskiego Episkopatu.
Wielkopolskie Dożynki Wojewódzko-Archidiecezjalne zostały przygotowane przez samorząd województwa, władze miasta i gminy Buk oraz archidiecezję poznańską. Oprócz przedstawicieli władz wzięli w nich udział także reprezentanci świata nauki, zwłaszcza poznańskich uniwersytetów i szkół, które przygotowują kadry dla wsi i dla rolnictwa oraz liczni kapłani, szczególnie ci posługujący w środowiskach wiejskich.
– Dożynki to czas dziękczynienia Panu Bogu za codzienny chleb, za zebrane tegoroczne plony. Dziękujemy też tym wszystkim, którzy się około tego trudzili, wyrażając szacunek dla trudnej, a tak bardzo potrzebnej dla dobra całego społeczeństwa pracy rolników, ogrodników, sadowników i pszczelarzy – podkreślił w rozmowie z KAI ks. kan. Sławomir Grośty, duszpasterz rolników archidiecezji poznańskiej dodając, że dziękczynieniu towarzyszy też modlitwa o błogosławieństwo dla dalszej rolniczej pracy.
KAI / bt / Buk
Zobacz również: Fotogaleria