Organizacja Narodów Zjednoczonych dopiero w ostatnich latach poświęca więcej uwagi udzielaniu pomocy w odbudowie krajów wychodzących z konfliktów. Powstałe w tym celu oenzetowskie instytucje dużo już dokonały, zwłaszcza w niektórych krajach afrykańskich, ale wciąż jeszcze pozostało wiele do zrobienia. Zwrócił na to uwagę chargé d'affaires ad interim Misji Stałego Obserwatora Stolicy Apostolskiej przy ONZ w Nowym Jorku na otwartej debacie Rady Bezpieczeństwa, poświęconej odbudowie po konfliktach.
Ks. Simon Kassas podkreślił szczególne znaczenie, jakie w tym procesie przechodzenia od wojny do pokoju ma oświata. Przypomniał, że zwraca na to uwagę zarówno Papież Franciszek, m.in. w swym ubiegłorocznym przemówieniu w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych, jak też Agenda Działania przyjęta w zeszłym roku na konferencji w Addis Abebie. Wskazano w niej potrzebę zapewnienia edukacji wszystkim dziewczętom i chłopcom, w tym także dzieciom migrantów i uchodźców, jak też mieszkającym w krajach dotkniętych konfliktami czy z nich wychodzących.
Watykański przedstawiciel zaznaczył, że Stolica Apostolska stale zabiega o pokój między narodami, a Kościoły lokalne wnoszą wkład w pojednanie narodowe w swoich krajach. Szczególną rolę odgrywają w tym szkoły katolickie wszystkich szczebli – od podstawówek do uniwersytetów, których jest na całym świecie prawie 100 tys. Katolicy prowadzą też ponad 25 tys. szpitali i innych placówek służby zdrowia – przypomniał na forum oenzetowskiej Rady Bezpieczeństwa papieski dyplomata.
ak/ rv
Powered by WPeMatico