“Nie popierajcie ‘pseudosztuki’ która promuje zmysłowość, bunt, pogardę, pornografię, zanieczyszczanie umysłów młodzieży, swawolę, indywidualizm szkodzący dobry wspólnemu, wulgarność, kłamstwa i półprawdy” – tymi słowami zwrócił się ordynariusz Singapuru do katolików i innych chrześcijan zamieszkujących to azjatyckie minipaństwo w związku z dzisiejszym koncertem Madonny. Występ Madonny w Singapurze jest częścią trasy koncertowej promującej jej ostatni album „Rebel Heart” – „Zbuntowane serce”.
Znana z obraźliwego wykorzystywania chrześcijańskich symboli amerykańska piosenkarska pop tym razem między innymi występuje z tancerkami przebranymi za zakonnice, które w samej bieliźnie tańczą na rurze w kształcie krzyża. Podczas występu parodiuje się również Ostatnią Wieczerzę, a w jednej ze scen występują rycerze, którzy zamiast oszczepów mają ogromne krzyże. Abp William Goh przypomniał swoim wiernym, że obecność na znieważającym ich wiarę koncercie jest antyświadectwem i nie można tego pogodzić z byciem wiernym Bogu oraz jego przykazaniom. Wielu katolików i nie-katolików podziękowało ordynariuszowi Singapuru za jednoznaczne zajęcie stanowiska w tej sprawie, zaś miejscowe władze zdecydowały, że na koncert będą mogły wejść wyłącznie osoby pełnoletnie. Według abp Goh katolicy powinni odnosić się z respektem do tych, którzy nie podzielają ich poglądów, ale nie znaczy to, że sztuka ma prawo obrażać uczucia religijne, szczególnie w naszych czasach, które są tak wrażliwe w tej kwestii.
dw / rv, cna
Powered by WPeMatico