Abp Gądecki nazwał dzień święceń dniem radosnym i pełnym wielkich nadziei. „Nasze wspólne wesele nie jest wcale przysłonięte przez nowe trudności duszpasterskie czekające tych neoprezbiterów” – podkreślił metropolita poznański.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zauważył, że „w ciągu minionych lat znacząco zmienił się kontekst kulturowy, w jakim przychodzi pełnić posługę kapłańską”. „Spotkają oni na swojej drodze coraz więcej ludzi, którym brakuje w życiu punktu odniesienia, którzy są poranieni i myślą tylko o sobie, zapominając o braciach. Aby stać się skuteczną pomocą dla tych ludzi święceni dzisiaj kapłani – podobnie zresztą jak prezbiterzy wcześniejszych roczników – będą musieli stać się sługami Bożego miłosierdzia” – zauważył abp Gądecki.
Metropolita poznański przekonywał, że Chrystus jest obrazem miłosierdzia Boga, ponieważ odsłaniał On oblicze Ojcowskiej miłości, poszukując grzesznika. „On nie tylko nauczał o łaskawości Boga, ale okazywał swoją wrażliwość na ludzkie nieszczęście poprzez konkretne uzdrowienia, wskrzeszenia. To pragnienie niesienia pomocy człowiekowi przekraczało u Jezusa wszelkie podziały społeczne” – mówił przewodniczący Episkopatu Polski.
Dlatego też kapłan, który wchodzi w ślady Chrystusa, staje się jednocześnie obrazem Jego miłosierdzia. „Staje się zwiastunem, szafarzem i świadkiem miłosierdzia. Do gorliwego głoszenia Bożego miłosierdzia przynagla nas w szczególności – obserwowany od dziesięcioleci – kryzys postaw pokutnych i osłabienie praktyki korzystania z sakramentu pokuty i pojednania” – przekonywał abp Gądecki.
Metropolita poznański zauważył, że głoszenie miłości potężniejszej niż grzech nie polega na prezentowaniu jakichś nowych, mocniejszych argumentów, ile raczej na cierpliwym przypominaniu prawdziwego oblicza Boga, który objawił się w Jezusie Chrystusie. „Trzeba powrócić do konfesjonału jako miejsca sprawowania sakramentu pojednania, ale także jako miejsca, w którym należy przebywać częściej, aby wierny mógł znaleźć miłosierdzie, radę i umocnienie, aby poczuł się kochany i zrozumiany przez Boga” – mówił przewodniczący Episkopatu.
„Kapłan nie powinien nigdy stwarzać wrażenia, że potępia grzesznika, a nie jego grzech. Nigdy nie powinien interesować się tymi dziedzinami życia penitenta, których poznanie nie jest konieczne dla poprawnej oceny jego postępowania ani też używać słów obrażających uczucia, nawet jeśli słowa te nie naruszają zasady sprawiedliwości i miłości. Nigdy nie powinien okazywać zniecierpliwienia lub pośpiechu” – przekonywał neoprezbiterów abp Gądecki.
Metropolita poznański zauważył także, że trzeba najpierw być dobrym penitentem, aby stać się dobrym spowiednikiem. „Żarliwość duchowego i apostolskiego życia kapłana zależy od wytrwałego i sumiennego osobistego korzystania z sakramentu pokuty i pojednania” – podkreślił abp Gądecki.
Nowo wyświęceni kapłani przygotowywali się do kapłaństwa przez sześć lat w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Poznaniu. Po uroczystości święceń w rezydencji arcybiskupów poznańskich otrzymali dekrety nominacyjne do pierwszych parafii. Od 1 lipca będą wikariuszami m.in. w Krobi, Kościanie, Lesznie, Gostyniu i Obornikach.
DOKUMENT: Homilia abp. Stanisława Gądeckiego wygłoszona w czasie święceń kapłańskich w Katedrze Poznańskiej
ms/Poznań Copyright © by KAI