Wprowadzenie:
Drodzy młodzi Przyjaciele!
Wybiła godzina, na którą czekaliśmy od trzech lat.
Czekaliśmy od dnia, w którym Papież Franciszek ogłosił w Rio de Janeiro, że następny Światowy Dzień Młodzieży odbędzie się w Polsce – w Krakowie. Cieszymy się z obecności kardynała i delegacji z Rio de Janeiro. Dziękuję Wam, ze przybyliście tu do nas, żeby przekazać nam radość ŚDM.
Zegar umieszczony na fasadzie Bazyli Mariackiej w sercu historycznego Krakowa odmierzał dni, godziny, minuty i sekundy dzielące nas od chwili, którą teraz przeżywamy.
Ale ważniejszy zegar, rejestrujący myśli i uczucia w naszych sercach, przygotowywał nas duchowo do rozpoczynającego się dziś spotkania młodych uczniów Mistrza z Nazaretu z całego świata.
Przybyliście ze wszystkich kontynentów i narodów, ze wschodu i zachodu, z północy i południa naszego globu. Przynieśliście ze sobą wiele doświadczeń. Nosicie w sobie wiele pragnień. Mówicie wieloma językami. Ale od dziś wszyscy będziemy ze sobą rozmawiać językiem Ewangelii. To język miłości. To język braterstwa, solidarności i pokoju.
Witam was wszystkich bardzo serdecznie w mieście Karola Wojtyły – świętego Jana Pawła II. On w tym mieście dorastał do służby Kościołowi, i stąd wyruszył na drogi świata, by głosić Ewangelię Jezusa Chrystusa. Witam was w mieście, w którym w sposób szczególny przeżywamy tajemnicę i dar Bożego Miłosierdzia.
Cari amici – benvenuti a Cracovia!
Dear friends – welcome to Cracow!
Chersamis – bienvenus à Cracovie!
LiebeFreunde – herzlichwillkommen in Krakau!
Queridos amigos – bienvenidos a Cracovia!
ДорогиеДрузья! ДобропожаловатьвКраков!
Witam i pozdrawiam wszystkich kardynałów, arcybiskupów i biskupów tak licznie zgromadzonych w Krakowie, na tych Błoniach uświęconych już przez Jana Pawła II, poświęconych przez Benedykta XVI i będą uświęcone obecnością obecnego Papieża Franciszka. Witam bardzo serdecznie oficjalną delegację Patriarchatu Moskiewskiego z Metropolitą na czele. Witam serdecznie kapłanów koncelebrujących tę Mszę świętą, otwierającą Światowy Dzień Młodzieży 2016 w Krakowie. A wraz z wami wszystkimi, uczestnikami tej Eucharystii, kieruję pozdrowienia do młodzieży całego świata i do wszystkich ludzi dobrej woli. Chcemy wszystkim powiedzieć, że pragniemy żyć w pokoju i modlimy się o dar pokoju dla naszego niespokojnego świata, aby ustała w nim przemoc i niesprawiedliwość, aby nikt nie umierał w nim z głodu. Módlmy się, aby doszła do głosu prawda, że wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami, bo jesteśmy dziećmi jednego Boga. W miłosiernym Sercu Boga jest miejsce dla wszystkich!
Modlimy się w tej Mszy Św. za wszystkie ofiary zamachów terrorystycznych w ostatnim czasie. Módlmy się za kapłana, który poniósł dzisiaj śmierć, i to podczas sprawowania Eucharystii we Francji.
Siostry i bracia, otwórzmy nasze serca na przyjęcie słowa Bożego i daru Eucharystii. Niech pośrodku nas stanie Ukrzyżowany i Zmartwychwstały Pan, Zbawiciel świata. Powierzmy Mu wszystkie nasze myśli i uczucia, nadzieje i oczekiwania związane z rozpoczynającym się świętem wiary młodego Kościoła. W tym duchu rozpoczynamy Eucharystię.
Homilia:
Drodzy Przyjaciele!
Znamy również ciąg dalszy rozmowy, a właściwie egzaminu z miłości, o którym opowiada dzisiejsza Ewangelia. Szymon Piotr, umocniony Duchem Świętym, stał się odważnym świadkiem Jezusa Chrystusa. Stał się skałą rodzącego się Kościoła. Za to wszystko przepłacił życiem w stolicy rzymskiego imperium, przybity do krzyża jak jego Mistrz. Przelana krew Piotra stała się zasiewem wiary i wzrostu Kościoła, ogarniającego całą ziemię.
Dziś Jezus Chrystus rozmawia z nami, w Krakowie, nad brzegami rzeki Wisły, płynącej przez całą Polskę, od gór do morza. Doświadczenie Piotra może się stać naszym doświadczeniem i skłonić nas do refleksji.
Postawmy sobie trzy pytania i szukajmy na nie odpowiedzi. Po pierwsze: skąd przychodzimy na to spotkanie? Po drugie, zapytajmy się: gdzie dziś jesteśmy, w tym momencie naszego życia? I po trzecie, zapytajmy się: dokąd dalej podążymy i co stąd ze sobą zabierzemy?
Przychodzimy z rejonów świata, gdzie ludzie żyją w dobrobycie i pokoju, gdzie rodziny są wspólnotami miłości i życia, gdzie młodzi mogą realizować swoje marzenia. Ale są wśród nas młodzi, w krajach których ludzie cierpią z powodu konfliktów i wojen, w których dzieci umierają z głodu, w których chrześcijanie są okrutnie prześladowani. Są wśród nas młodzi pochodzący z rejonów świata, gdzie do głosu dochodzi przemoc, ślepy terroryzm, gdzie rządzący uzurpują sobie władzę nad człowiekiem i narodami, kierując się obłędnymi ideologiami.
Na spotkanie z Jezusem w tych dniach przychodzimy z osobistymi doświadczeniami przeżywania Ewangelii w naszym niełatwym świecie. Przynosimy ze sobą nasze lęki i rozczarowania, ale także nasze tęsknoty i nadzieje, nasze pragnienia życia w świecie bardziej ludzkim, bardziej braterskim i solidarnym. Zdajemy sobie sprawę z naszych słabości, ale wierzymy, że „wszystko możemy w Tym, który nas umacnia” (por. Flp 4, 13). Możemy stawić czoło wyzwaniom dzisiejszego świata, w którym człowiek wybiera między wiarą i niewiarą, między dobrem i złem, między miłością i jej zaprzeczeniem.
Jesteśmy dziś wszyscy tutaj, bo zgromadził nas Jezus Chrystus. On jest światłością świata. Kto idzie za Nim, nie będzie chodził w ciemnościach (por. J 8, 12). On jest drogą i prawdą, i życiem (por. J 14, 6). On ma słowa życia wiecznego. Do kogóż innego pójdziemy? (por. J 6, 68). Pytam?! Tylko On – Jezus Chrystus – zdolny jest zaspokoić najgłębsze pragnienia ludzkiego serca. To On nas tu przyprowadził. To On jest obecny pośród nas. On towarzyszy nam jak uczniom podążającym do Emaus. Powierzmy Mu w tych dniach nasze sprawy, nasze lęki i nasze nadzieje. On w tych dniach nas będzie pytał o miłość, tak jak pytał Szymona Piotra. Nie uchylajmy się od odpowiedzi na to pytanie. „Czy miłujesz mnie?”
Spotykając się z Jezusem, doświadczamy jednocześnie, że wszyscy stanowimy wielką wspaniałą wspólnotę, czyli Kościół, przekraczający granice wytyczone przez ludzi i dzielące ludzi. Jesteśmy wszyscy dziećmi Boga, odkupionymi krwią Jego Syna, Jezusa Chrystusa. Doświadczenie Kościoła powszechnego to wspaniałe przeżycie związane ze Światowymi Dniami Młodzieży. Od nas, od naszej wiary i świętości, zależy oblicze Kościoła. Od nas zależy, by docierał on z Ewangelią do tych, którzy jeszcze nie znają Chrystusa, albo nie znają Go w wystarczającym stopniu.
Jutro przybędzie do nas Piotr naszych czasów – Ojciec Święty Franciszek. Pojutrze przywitamy go w tym samym miejscu, tu na Błoniach. W następnych dniach będziemy słuchać jego słów i będziemy się z nim wspólnie modlić. Obecność Papieża na Światowym Dniu Młodzieży to również piękna, charakterystyczna cecha tego święta wiary.
Z czym wrócimy? Lepiej nie uprzedzać odpowiedzi na to pytanie. Ale podejmijmy wyzwanie. Dzielmy się w tych dniach tym, co mamy najcenniejsze. Dzielmy się naszą wiarą, naszymi doświadczeniami, naszymi nadziejami. Drodzy młodzi przyjaciele, formujcie w tych dniach wasze umysły i serca. Słuchajcie katechez głoszonych przez biskupów którym bardzo dziękuję za zaangażowanie. Wsłuchujcie się w głos Papieża Franciszka. Uczestniczcie z przejęciem w świętej liturgii. Doświadczajcie miłosiernej miłości Pana w sakramencie pojednania. Poznawajcie także świątynie Krakowa, bogactwa kultury tego miasta, ale także gościnność jego mieszkańców i sąsiednich miejscowości, gdzie znajdziecie odpoczynek po trudach dnia.
Moi Drodzy, Kraków żyje tajemnicą Bożego Miłosierdzia, również dzięki pokornej Siostrze Faustynie, która uwrażliwiła Kościół i świat na ten szczególny rys Boga. Powracając do waszych krajów, domów i wspólnot, zanieście iskrę miłosierdzia, przypominając wszystkim, że „błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5, 7). Zanieście innym płomień waszej wiary i zapalajcie nim inne płomienie, aby ludzkie serca biły w rytmie Serca Chrystusa, będącego „gorejącym ogniskiem miłości”. Niech płomień miłości ogarnie nasz świat, by nie było w nim egoizmu, przemocy i niesprawiedliwości, by na naszej ziemi umacniała się cywilizacja dobra, pojednania, cywilizacja miłości i pokoju.
Prorok Izajasz mówi nam dziś o „pełnych wdzięku nogach zwiastuna radosnej nowiny” (por. Iz 52, 7). Takim zwiastunem był Jan Paweł II, inicjator Światowych Dni Młodzieży, przyjaciel młodych i rodzin. I wy bądźcie takimi zwiastunami. Nieście światu dobrą nowinę o Jezusie Chrystusie. Dawajcie świadectwo, ze warto i trzeba Mu zawierzyć nasz los. Otwierajcie na oścież Chrystusowi drzwi waszych serc. Głoście z przekonaniem, jak Paweł Apostoł, że „ani śmierć, ani życie, (…) ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rz 8, 38-39).
Amen!
Stanisław kard. Dziwisz
Arcybiskup Metropolita Krakowski
NA ZAKOŃCZENIE MSZY ŚW.
Drodzy przyjaciele, Światowy Dzień Młodzieży 2016 – rozpoczęty! Polska i Kraków cieszy się Wami. Chcę Wam podziękować za radość, jaką wnosicie w nasze życie swoją obecnością. Pomagacie nam jeszcze bardziej przeżywać radość z przynależności do Jezusa Chrystusa i wspólnoty Kościoła. Jutro przybędzie do nas Piotr naszych czasów, Papież Franciszek. Już Go dzisiaj witamy! Umocni jeszcze bardziej naszą wiarę i naszą nadzieję na lepszą przyszłość. Dziękuję kardynałom i biskupom, ze są z nami, ze są z młodymi w tej wyjątkowej dla Kościoła chwili. Niech Pan nam wszystkim błogosławi! Niech błogosławi wszystkim narodom, reprezentowanym dziś w mieście Bożego Miłosierdzia i Wielkiego Pasterza Młodych, Świętego Jana Pawła II. Dziękuję wszystkim z całego serca!
Grazie tutti!
Thank You very much!
Danke schon!
Merci beaucoup!
Muchas gracias!
Muito obrigado!
Bóg zapłać!
Do widzenia!
Aufwiedersein!
Goodbye!
Au revoir!
Przyjmijcie teraz moje błogosławieństwo
fot. Mazur/episkopat.pl
Wprowadzenie
Drodzy młodzi Przyjaciele!
Wybiła godzina, na którą czekaliśmy od trzech lat.
Czekaliśmy od dnia, w którym Papież Franciszek ogłosił w Rio de Janeiro, że następny Światowy Dzień Młodzieży odbędzie się w Polsce – w Krakowie. Cieszymy się z obecności kardynała i delegacji z Rio de Janeiro. Dziękuję Wam, ze przybyliście tu do nas, żeby przekazać nam radość ŚDM.
Zegar umieszczony na fasadzie Bazyli Mariackiej w sercu historycznego Krakowa odmierzał dni, godziny, minuty i sekundy dzielące nas od chwili, którą teraz przeżywamy.
Ale ważniejszy zegar, rejestrujący myśli i uczucia w naszych sercach, przygotowywał nas duchowo do rozpoczynającego się dziś spotkania młodych uczniów Mistrza z Nazaretu z całego świata.
Przybyliście ze wszystkich kontynentów i narodów, ze wschodu i zachodu, z północy i południa naszego globu. Przynieśliście ze sobą wiele doświadczeń. Nosicie w sobie wiele pragnień. Mówicie wieloma językami. Ale od dziś wszyscy będziemy ze sobą rozmawiać językiem Ewangelii. To język miłości. To język braterstwa, solidarności i pokoju.
Witam was wszystkich bardzo serdecznie w mieście Karola Wojtyły – świętego Jana Pawła II. On w tym mieście dorastał do służby Kościołowi, i stąd wyruszył na drogi świata, by głosić Ewangelię Jezusa Chrystusa. Witam was w mieście, w którym w sposób szczególny przeżywamy tajemnicę i dar Bożego Miłosierdzia.
Cari amici – benvenuti a Cracovia!
Dear friends – welcome to Cracow!
Chersamis – bienvenus à Cracovie!
LiebeFreunde – herzlichwillkommen in Krakau!
Queridos amigos – bienvenidos a Cracovia!
ДорогиеДрузья! ДобропожаловатьвКраков!
Witam i pozdrawiam wszystkich kardynałów, arcybiskupów i biskupów tak licznie zgromadzonych w Krakowie, na tych Błoniach uświęconych już przez Jana Pawła II, poświęconych przez Benedykta XVI i będą uświęcone obecnością obecnego Papieża Franciszka. Witam bardzo serdecznie oficjalną delegację Patriarchatu Moskiewskiego z Metropolitą na czele. Witam serdecznie kapłanów koncelebrujących tę Mszę świętą, otwierającą Światowy Dzień Młodzieży 2016 w Krakowie. A wraz z wami wszystkimi, uczestnikami tej Eucharystii, kieruję pozdrowienia do młodzieży całego świata i do wszystkich ludzi dobrej woli. Chcemy wszystkim powiedzieć, że pragniemy żyć w pokoju i modlimy się o dar pokoju dla naszego niespokojnego świata, aby ustała w nim przemoc i niesprawiedliwość, aby nikt nie umierał w nim z głodu. Módlmy się, aby doszła do głosu prawda, że wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami, bo jesteśmy dziećmi jednego Boga. W miłosiernym Sercu Boga jest miejsce dla wszystkich!
Modlimy się w tej Mszy Św. za wszystkie ofiary zamachów terrorystycznych w ostatnim czasie. Módlmy się za kapłana, który poniósł dzisiaj śmierć, i to podczas sprawowania Eucharystii we Francji.
Siostry i bracia, otwórzmy nasze serca na przyjęcie słowa Bożego i daru Eucharystii. Niech pośrodku nas stanie Ukrzyżowany i Zmartwychwstały Pan, Zbawiciel świata. Powierzmy Mu wszystkie nasze myśli i uczucia, nadzieje i oczekiwania związane z rozpoczynającym się świętem wiary młodego Kościoła. W tym duchu rozpoczynamy Eucharystię.
Homilia
Drodzy Przyjaciele!
Znamy również ciąg dalszy rozmowy, a właściwie egzaminu z miłości, o którym opowiada dzisiejsza Ewangelia. Szymon Piotr, umocniony Duchem Świętym, stał się odważnym świadkiem Jezusa Chrystusa. Stał się skałą rodzącego się Kościoła. Za to wszystko przepłacił życiem w stolicy rzymskiego imperium, przybity do krzyża jak jego Mistrz. Przelana krew Piotra stała się zasiewem wiary i wzrostu Kościoła, ogarniającego całą ziemię.
Dziś Jezus Chrystus rozmawia z nami, w Krakowie, nad brzegami rzeki Wisły, płynącej przez całą Polskę, od gór do morza. Doświadczenie Piotra może się stać naszym doświadczeniem i skłonić nas do refleksji.
Postawmy sobie trzy pytania i szukajmy na nie odpowiedzi. Po pierwsze: skąd przychodzimy na to spotkanie? Po drugie, zapytajmy się: gdzie dziś jesteśmy, w tym momencie naszego życia? I po trzecie, zapytajmy się: dokąd dalej podążymy i co stąd ze sobą zabierzemy?
Przychodzimy z rejonów świata, gdzie ludzie żyją w dobrobycie i pokoju, gdzie rodziny są wspólnotami miłości i życia, gdzie młodzi mogą realizować swoje marzenia. Ale są wśród nas młodzi, w krajach których ludzie cierpią z powodu konfliktów i wojen, w których dzieci umierają z głodu, w których chrześcijanie są okrutnie prześladowani. Są wśród nas młodzi pochodzący z rejonów świata, gdzie do głosu dochodzi przemoc, ślepy terroryzm, gdzie rządzący uzurpują sobie władzę nad człowiekiem i narodami, kierując się obłędnymi ideologiami.
Na spotkanie z Jezusem w tych dniach przychodzimy z osobistymi doświadczeniami przeżywania Ewangelii w naszym niełatwym świecie. Przynosimy ze sobą nasze lęki i rozczarowania, ale także nasze tęsknoty i nadzieje, nasze pragnienia życia w świecie bardziej ludzkim, bardziej braterskim i solidarnym. Zdajemy sobie sprawę z naszych słabości, ale wierzymy, że „wszystko możemy w Tym, który nas umacnia” (por. Flp 4, 13). Możemy stawić czoło wyzwaniom dzisiejszego świata, w którym człowiek wybiera między wiarą i niewiarą, między dobrem i złem, między miłością i jej zaprzeczeniem.
Jesteśmy dziś wszyscy tutaj, bo zgromadził nas Jezus Chrystus. On jest światłością świata. Kto idzie za Nim, nie będzie chodził w ciemnościach (por. J 8, 12). On jest drogą i prawdą, i życiem (por. J 14, 6). On ma słowa życia wiecznego. Do kogóż innego pójdziemy? (por. J 6, 68). Pytam?! Tylko On – Jezus Chrystus – zdolny jest zaspokoić najgłębsze pragnienia ludzkiego serca. To On nas tu przyprowadził. To On jest obecny pośród nas. On towarzyszy nam jak uczniom podążającym do Emaus. Powierzmy Mu w tych dniach nasze sprawy, nasze lęki i nasze nadzieje. On w tych dniach nas będzie pytał o miłość, tak jak pytał Szymona Piotra. Nie uchylajmy się od odpowiedzi na to pytanie. „Czy miłujesz mnie?”
Spotykając się z Jezusem, doświadczamy jednocześnie, że wszyscy stanowimy wielką wspaniałą wspólnotę, czyli Kościół, przekraczający granice wytyczone przez ludzi i dzielące ludzi. Jesteśmy wszyscy dziećmi Boga, odkupionymi krwią Jego Syna, Jezusa Chrystusa. Doświadczenie Kościoła powszechnego to wspaniałe przeżycie związane ze Światowymi Dniami Młodzieży. Od nas, od naszej wiary i świętości, zależy oblicze Kościoła. Od nas zależy, by docierał on z Ewangelią do tych, którzy jeszcze nie znają Chrystusa, albo nie znają Go w wystarczającym stopniu.
Jutro przybędzie do nas Piotr naszych czasów – Ojciec Święty Franciszek. Pojutrze przywitamy go w tym samym miejscu, tu na Błoniach. W następnych dniach będziemy słuchać jego słów i będziemy się z nim wspólnie modlić. Obecność Papieża na Światowym Dniu Młodzieży to również piękna, charakterystyczna cecha tego święta wiary.
Z czym wrócimy? Lepiej nie uprzedzać odpowiedzi na to pytanie. Ale podejmijmy wyzwanie. Dzielmy się w tych dniach tym, co mamy najcenniejsze. Dzielmy się naszą wiarą, naszymi doświadczeniami, naszymi nadziejami. Drodzy młodzi przyjaciele, formujcie w tych dniach wasze umysły i serca. Słuchajcie katechez głoszonych przez biskupów którym bardzo dziękuję za zaangażowanie. Wsłuchujcie się w głos Papieża Franciszka. Uczestniczcie z przejęciem w świętej liturgii. Doświadczajcie miłosiernej miłości Pana w sakramencie pojednania. Poznawajcie także świątynie Krakowa, bogactwa kultury tego miasta, ale także gościnność jego mieszkańców i sąsiednich miejscowości, gdzie znajdziecie odpoczynek po trudach dnia.
Moi Drodzy, Kraków żyje tajemnicą Bożego Miłosierdzia, również dzięki pokornej Siostrze Faustynie, która uwrażliwiła Kościół i świat na ten szczególny rys Boga. Powracając do waszych krajów, domów i wspólnot, zanieście iskrę miłosierdzia, przypominając wszystkim, że „błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5, 7). Zanieście innym płomień waszej wiary i zapalajcie nim inne płomienie, aby ludzkie serca biły w rytmie Serca Chrystusa, będącego „gorejącym ogniskiem miłości”. Niech płomień miłości ogarnie nasz świat, by nie było w nim egoizmu, przemocy i niesprawiedliwości, by na naszej ziemi umacniała się cywilizacja dobra, pojednania, cywilizacja miłości i pokoju.
Prorok Izajasz mówi nam dziś o „pełnych wdzięku nogach zwiastuna radosnej nowiny” (por. Iz 52, 7). Takim zwiastunem był Jan Paweł II, inicjator Światowych Dni Młodzieży, przyjaciel młodych i rodzin. I wy bądźcie takimi zwiastunami. Nieście światu dobrą nowinę o Jezusie Chrystusie. Dawajcie świadectwo, ze warto i trzeba Mu zawierzyć nasz los. Otwierajcie na oścież Chrystusowi drzwi waszych serc. Głoście z przekonaniem, jak Paweł Apostoł, że „ani śmierć, ani życie, (…) ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rz 8, 38-39).
Amen!
Stanisław kard. Dziwisz
Arcybiskup Metropolita Krakowski
NA ZAKOŃCZENIE MSZY ŚW.
Drodzy przyjaciele, Światowy Dzień Młodzieży 2016 – rozpoczęty! Polska i Kraków cieszy się Wami. Chcę Wam podziękować za radość, jaką wnosicie w nasze życie swoją obecnością. Pomagacie nam jeszcze bardziej przeżywać radość z przynależności do Jezusa Chrystusa i wspólnoty Kościoła. Jutro przybędzie do nas Piotr naszych czasów, Papież Franciszek. Już Go dzisiaj witamy! Umocni jeszcze bardziej naszą wiarę i naszą nadzieję na lepszą przyszłość. Dziękuję kardynałom i biskupom, ze są z nami, ze są z młodymi w tej wyjątkowej dla Kościoła chwili. Niech Pan nam wszystkim błogosławi! Niech błogosławi wszystkim narodom, reprezentowanym dziś w mieście Bożego Miłosierdzia i Wielkiego Pasterza Młodych, Świętego Jana Pawła II. Dziękuję wszystkim z całego serca!
Grazie tutti!
Thank You very much!
Danke schon!
Merci beaucoup!
Muchas gracias!
Muito obrigado!
Bóg zapłać!
Do widzenia!
Aufwiedersein!
Goodbye!
Au revoir!
Przyjmijcie teraz moje błogosławieństwo