Do 15 września można wyrazić poparcie dla projektu Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, polegającego na nowelizacji ustawy z 1993 r. o planowaniu rodziny. Projekt zakłada pełną ochronę życia dziecka poczętego i zakazuje aborcji bez wyjątków, ale nie przewiduje karalności kobiet za usunięcie dziecka. Apel o zajęcie się tymi zmianami PFROŻ chce skierować do parlamentarzystów.
Jesienią ub. roku, po wyborach prezydenckich i parlamentarnych kilkudziesięcioosobowa grupa liderów różnych organizacji działających na rzecz obrony życia i rodziny w Polsce podjęła wspólną inicjatywę zmiany prawodawstwa w tym zakresie.
W tym celu postanowiono wykorzystać formę obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej. Podczas kilku spotkań na przełomie roku w Warszawie zgodzono się, że przede wszystkim należy objąć prawną ochroną wszystkie poczęte dzieci, bez wyjątków. Nie budziła też kontrowersji konieczność wprowadzenia do polskiego ustawodawstwa zapisów polepszających ochronę macierzyństwa, w szczególności otoczenie specjalną troską i ochroną tzw. ciąż specjalnej troski.
W środowisku obrońców życia nastąpił jednak zasadniczy podział w związku z propozycją wprowadzenia do znowelizowanej ustawy z 1993 r. zapisu o karaniu kobiet dopuszczających się aborcji. Obecnie obowiązujące ustawodawstwo, uznając kobietę za drugą ofiarę aborcji, wyłącza ją spod sankcji karnej za nielegalne przerwanie ciąży. W myśl obowiązujących przepisów karze do 3 lat więzienia podlega lekarz/osoba wykonująca aborcje, personel pomocniczy, a także osoby skłaniające kobietę do przerwania ciąży.
Fundacja „Pro – prawo do życia” wraz ze środowiskiem związanym ze Stowarzyszeniem Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi opowiedziała się zdecydowanie za podwyższeniem sankcji karnej do 5 lat pozbawienia wolności i objęciem nią także kobiet dopuszczających się aborcji (z możliwością ewentualnego nadzwyczajnego złagodzenia kary przez sąd). Stanowisko to poparło też kilka innych środowisk.
Projekt ten postuluje objęcie prawną ochroną życie wszystkich poczętych dzieci, a więc także tych, które zgodnie z obowiązującym dzisiaj prawem takiej ochrony nie posiadają. Chodzi przede wszystkim o dzieci prenatalnie chore oraz poczęte w wyniku tzw. „czynu zabronionego” (gwałt, kazirodztwo, współżycie z osobą nieletnią). Ten postulat cieszy się poparciem wszystkich obrońców życia, Kościoła i znacznej części społeczeństwa. Niektóre badania opinii publicznej mówią nawet, że za taką zmianą opowiada się większość Polaków.
Postulat wprowadzenia do polskiego prawodawstwa karalności kobiety, która poddała się aborcji, wzbudził wiele kontrowersji, także w środowisku obrońców życia. Zwolennicy dotychczasowego rozwiązania, czyli wyłączenia spod sankcji karnej kobiety, zwrócili uwagę na specyficzny stan psychiczny kobiety podejmującej tę dramatyczną decyzję, a także na to, że wielorakie skutki, które ponosi ona na swoim ciele, psychice i duchu, czynią z niej właśnie „drugą ofiarę aborcji”.
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia, zrzeszająca 86 ruchów i stowarzyszeń pro-life, opowiedziała się za utrzymaniem dotychczasowego ustawowego zapisu wyłączającego kobiety dokonujące aborcji z odpowiedzialności karnej. W związku z powstałą sytuacją PFROŻ nie mogła włączyć się w inicjatywę obywatelską zgłoszoną przez Fundację „Pro”, wprowadzającą karalność kobiet.
Za utrzymaniem niekaralności kobiet opowiedzieli się też polscy biskupi. W komunikacie Konferencji Episkopatu Polski z 16 kwietnia br. podkreślili, że „nie popierają karania kobiet, które dopuściły się aborcji. Te kwestie Kościół rozwiązuje w sakramencie pojednania, zgodnie z przepisami prawa kanonicznego i normami etyczno-moralnymi”.
PFROŻ zaproponowała alternatywny projekt nowelizacji ustawy z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.
Zakłada on pełną prawno-karną ochronę życia dziecka poczętego i zakazuje aborcji bez wyjątków (działania podejmowane przez lekarza w celu ratowania życia matki, w wyniku którego traci życie dziecko poczęte, nie jest aborcją). W kwestii karalności kobiet, projekt PFROŻ pozostawia dotychczasowy zapis o zwolnieniu z kary matki dziecka poczętego.
PFROŻ zauważa, że tradycyjna aborcja chirurgiczna coraz częściej zastępowana jest tzw. aborcją chemiczną lub farmakologiczną, dlatego projekt Federacji wprowadza zakaz sprzedaży, nieodpłatnego udostępniania i reklamowania środków o działaniu poronnym i antynidacyjnym (uniemożliwiającym zagnieżdżenie się zarodka).
Z uwagi na problemy, które niosą ze sobą tzw. ciąże specjalnej troski, a także potrzebę wsparcia rodzin wychowujących dzieci chore, projekt PFROŻ zobowiązuje organy rządowe i samorządowe do zapewnienia „pomocy materialnej i opieki dla rodzin oraz samotnych rodziców, wychowujących dzieci dotknięte ciężkim upośledzeniem albo chorobą zagrażającą ich życiu, jak również matkom oraz ich dzieciom, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że do poczęcia doszło w wyniku czynu zabronionego”.
Projekt PFROŻ zostanie zgłoszony do Sejmu w trybie określonym przez ustawę o petycjach. Umożliwia ona zgłaszanie projektów ustaw przez organizacje społeczne. W odróżnieniu od projektów obywatelskich nie wymaga się od zgłaszających określonej liczby podpisów, natomiast o tym, czy projekt zostanie skierowany do laski marszałkowskiej, ostatecznie zdecyduje sejmowa komisja ds. petycji.
„Poparcie dla inicjatywy przez możliwie dużą liczbę obywateli jest jednak niezmiernie ważne – od tego często zależy zachowanie posłów – im większe poparcie społeczne, tym większa determinacja polityków do uchwalenia oczekiwanych zmian” – tłumaczą dr Paweł Wosicki i dr inż. Antoni Zięba, przewodniczący i wiceprzewodniczący PFROŻ.
Apel Federacji o poparcie nowelizacji ustawy z 1993 r. można poprzeć do 15 września. Więcej informacji na stronie www.kochamykazdedziecko.pl
lk, kochamykazdedziecko.pl / Warszawa (KAI)