Nie tylko katolicy powitali Ojca Świętego w Azerbejdżanie. Towarzyszący Franciszkowi w podróży dyrektor programowy Radia Watykańskiego, ks. Andrzej Majewski SJ, podkreśla pozytywną reakcję władz państwowych na wizytę Franciszka i jej znaczenie dla wszystkich Azerów.
„Kiedy jechaliśmy dzisiaj z lotniska, cała trasa przejazdu Papieża została dla niego zarezerwowana. Widać było dość dużo służb porządkowych, policji, która pilnowała tych dróg, zupełnie inaczej niż w Gruzji, bo tam Franciszek praktycznie poruszał się w ramach ruchu ulicznego codziennego, normalnego. Tutaj nie, tutaj oczekiwano na Papieża, to jest wydarzenie również dla państwa, na pewno władze przywiązują bardzo duże znaczenie do tej wizyty. Głowa Kościoła katolickiego przyjeżdża do kraju z tak niewielką wspólnotą katolików. Już ten fakt sam w sobie jest bardzo wymowny. To pewien wyraz uznania Ojca Świętego dla wszystkiego, co się dzieje w Azerbejdżanie, dla trudnego dialogu, bo przecież nie stanowi to sytuacji łatwej, kiedy obok siebie żyją przedstawiciele tak wielu kultur i religii, niemniej jednak kraj stara się, ażeby istniejące tu wspólnoty mogły ze sobą współistnieć i po prostu żyć na co dzień, dogadując się w bardzo konkretnych sprawach. Papież przyjeżdża jako Papież, czyli jako budowniczy mostów – «pontifex» znaczy przecież «budowniczy mostów». Myślę, że wszyscy to jakoś odczuwają, iż ten człowiek pojawia się tutaj przecież nie po to, aby dzielić, ale żeby łączyć, żeby na nowo pokazać perspektywy pokojowego współistnienia różnych grup społecznych, różnych grup etnicznych i wyznaniowych”.
tm/ rv
Powered by WPeMatico