Ostatnim etapem dzisiejszej wizyty Papieża u ofiar sierpniowego trzęsienia ziemi była Umbria. Franciszek zatrzymał się w miejscowości San Pellegrino di Norcia. Modlił się przed zniszczonym przez kataklizm kościołem i pozdrowił mieszkańców „Byłem blisko was i nadal czuję się blisko was w tych smutnych chwilach. Modlę się za was i proszę Pana Boga, aby dał wam siły, byście mogli iść naprzód. Odmówmy teraz wspólnie Zdrowaś Maryjo” – powiedział Franciszek przez policyjny megafon. Co znamienne, tuż po przyjeździe Papieża, w San Pellegrino di Norcia znów zatrzęsła się ziemia. Tym razem wstrząs był stosunkowo słaby 3,6 stopnia. Ojcu Świętemu towarzyszył bp Renato Boccardo ordynariusz diecezji Spoleto-Norcia.
„Ci ludzie, których domy są uszkodzone i nie mogą do nich wrócić, w obecności Papieża zobaczyli świadectwo bliskości, ojcowskiej miłości. I to wlewa w nich nadzieję, której potrzebują teraz, kiedy muszą się podjąć trudu odbudowy. Tym bardziej, że tu nie chodzi jedynie o naprawę murów, ale własnego wnętrza. Trzeba przezwyciężyć lęk, odzyskać ufność, postawić na solidarność, razem patrzeć z nadzieją w przyszłość. Była to zatem obecność krótka, ale bardzo znacząca”.
Z Umbrii Ojciec Święty powrócił do Rzymu.
kb/ rv
Powered by WPeMatico