Pod hasłem „Z dawna Polski Tyś Królową, Maryjo” na Jasnej Górze zakończyło się ogólnopolskie sympozjum mariologiczne. Spotkanie wpisało się w Rok Jubileuszowy 300-lecia Koronacji Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. W trzydniowej sesji udział wzięli naukowcy z różnych ośrodków akademickich oraz kustosze polskich sanktuariów.
O. Mariusz Tabulski, definitor generalny Zakonu Paulinów przypomina, że koronacja z 1717 r. była dopełnieniem ślubów królewskich Jana Kazimierza i momentem, który do dziś jest dla nas punktem odniesienia. - Do tego motywu, do korony, odwoływano się przez całe pokolenia podkreślając, że Matka Boża jest naszą Królową. Nawet jeżeli zabrakło króla, to Ona jako Pani i Królowa troszczyła się o nasz naród – zauważył zakonnik.
Konferencja podzielona była na trzy główne wątki. Mówiono o tym, co oznacza fakt, że Maryja jest Królową, w jakim sensie możemy mówić o Jej królowaniu i jak to królowanie ma się do królowania Chrystusa, a także o tym co oznacza tytuł Królowa Polski. Drugi aspekt miał charakter historyczny i był przypomnieniem wydarzeń z 1717 r., przygotowań i przebiegu koronacji. Trzecim wątkiem były wskazówki pastoralne i omówienie tego, co wynika z królewskości Maryi dla naszej duchowości dzisiaj.
Bp Henryk Ciereszko, przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Sanktuariów podkreślił, że poprzez wypowiedzenie „fiat” Bogu Maryja uczy nas przede wszystkim wolności. - Mamy być ludźmi wolnymi, ludźmi, którzy umieją znaleźć dystans do tego co jest nam wtłaczane, narzucane, co przynosi światowa obyczajowość, co jest gubieniem wymiaru religijnego. Króluję z Maryją to znaczy jestem wolnym człowiekiem – zauważył bp Ciereszko. Dodał, że człowiek wolny potrafi odnajdywać się i w dzisiejszych czasach, kiedy próbuje się go podporządkować różnym machinom interesu, konsumpcji czy ekonomii.
- Królowanie Maryi to przede wszystkim Jej służba człowiekowi - podkreśla z kolei o. prof. Grzegorz Bartosik, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Mariologicznego. - Tak jak Chrystus objawił swoje królowanie poprzez służenie ludziom, wypędzanie szatana, uzdrawianie, tak samo Maryja jest Królową, bo jest Matką Króla, ale także dlatego, że nam służy – zauważył franciszkanin.
Paulin, o. dr Piotr Polek z Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie podkreśla, że uczestniczyć w królowaniu Maryi, to znaczy Ją naśladować. - Nie tylko śpiewamy razem z Nią Magnificat, ale staramy się żyć, bo każda Matka chce mieć dzieci podobne do siebie, jeżeli do Niej przychodzimy jako do naszej Matki i Królowej to Ona chce by nasze królowanie było na Jej wzór i oczywiście chodzi o podobieństwo duchowe - powiedział zakonnik.
Ks. dr Teofil Siudy, wiceprzewodniczący Polskiego Towarzystwa Mariologicznego podkreślił, że sanktuaria, a w tym Jasna Góra, to swoista szkoła maryjna, w której zdobywają umiejętności zarówno kustosze świętych miejsc, jak i wszyscy wierni. - Podczas sympozjum mowa była o królowaniu w różnych wymiarach historycznym, pastoralnym, duszpasterskim, teologicznym dogmatycznym i synteza tego w czym uczestniczyliśmy z pewnością zaowocuje - zauważył ks. Siudy.
Ks. prof Marek Chmielewski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego podkreślił w kontekście wydarzenia 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu funkcję prorocką Jasnej Góry. Zawiera się ona w trzech wymiarach: w obecności, w znaku i słowie. – Funkcja prorocka Jasnej Góry wyraża się w obecności, Jasna Góra trwa. Tu, jak w pigułce możemy zobaczyć losy Polski. W czasie II wojny światowej podkreślano, że chociaż wszystkie światła zgasły to jednak Jasna Góra świeci jako gwiazda przewodnia. Druga funkcja to obecność znaku. To nie jest zwykły portret, obraz tu jest ikona typu hodegetria czyli Tej, która nas prowadzi. Trzeci wymiar to przypomnienie, że Jasna Góra jest amboną narodu – wyjaśnił ks. Chmielewski.
Podsumowując sympozjum o. prof. Grzegorz Bartosik przypomniał, że królowanie Maryi jest dla nas Polaków wciąż znakiem jedności. - Maryja jest dla nas mocą broniącą wiary i naszej wolności. Ona uczy nas służby w życiu chrześcijańskim, w życiu codziennym – powiedział franciszkanin. Podkreślił, że Ona jednoczyła nas w najtrudniejszych czasach np. w czasie zaborów i dziś warto przypominać o tym, że „mimo różnorodności poglądów, sporów politycznych, wszyscy jesteśmy chrześcijanami, mamy jedną Matkę, która troszczy się o naszą Ojczyznę”.
Przewodniczący Polskiego Towarzystwa Mariologicznego zauważył, że 300 lat temu koronacja była wielkim i ważnym wydarzeniem, w którym uczestniczył cały naród i dlatego w roku jubileuszu warto podkreślać, że „każde pokolenie Polaków, także nasze, powinno na nowo przeżywać tę prawdę o królowaniu Maryi w naszej Ojczyźnie”.
Oprócz modlitwy i referatów w czasie sympozjum odbyła się dyskusja panelowa zatytułowana „Promieniowanie Jasnej Góry”. Wzięli w nim udział kustosze sanktuariów maryjnych znajdujących się w pobliżu Częstochowy m.in. w Gidlach, Leśniowie, czy Mstowie oraz przedstawicielki Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie, które mówiły o wielkim oddziaływaniu Matki Bożej Jasnogórskiej na emigracji zwłaszcza w Afryce czy Australii a nawet Korei.
Dziś na zakończenie sympozjum odbyło się Zebranie Plenarne Polskiego Towarzystwa Mariologicznego. Podsumowany został rok pracy duszpasterskiej, w czasie którego przedstawiciele Towarzystwa wnieśli bogaty wkład w wiele różnych inicjatyw związanych przede wszystkich z 1050.rocznicą chrztu Polski, przygotowując np. akty zawierzenia i liczne publikacje.
Wśród planów na rok 2017 najważniejszym wydarzeniem będzie Międzynarodowy Kongres Maryjny w stulecie objawień fatimskich, który odbędzie w Zakopanem w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach, od 13 do 17 września 2017 r.
Sympozjum na Jasnej Górze rozpoczęło się już we wtorek, 4 października Mszą św. celebrowaną o godz. 18.30 przed Cudownym Obrazem Matki Bożej. Eucharystii przewodniczył abp senior Stanisław Nowak z Częstochowy.
- Koronacja była ważnym wydarzeniem w historii Polski od Chrztu Mieszka I. 300 lat temu Polska bardzo się związała z Matką Bożą i to było jej bardzo potrzebne. Od tej koronacji Polacy jeszcze śmielej, jeszcze ufniej zwracali się do Maryi a trzeba było, bo przychodziły czasy dekadencji, w dziedzinie wiary i moralności Polska chyliła się ku upadkowi. Nałożenie koron klementyńskich na Święty Obraz mocno zaakcentowało miłosierną opiekuńczość Maryi w stosunku do narodu - podkreślał w homilii abp senior Stanisław Nowak
W środę, 5 października podczas Mszy św. odprawionej o godz. 7.30 przed Cudownym Obrazem Matki Bożej o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów podkreślał, że „ nasza ziemska pielgrzymka wiary pod kierunkiem Maryi ma nas prowadzić do otwartości na Boga i na drugiego człowieka”. - Dlatego prosimy dziś Jasnogórską Matkę, by nasze dojrzewanie w wierze było autentycznym budowaniem w nas nowego człowieka a przenikniecie i rozeznanie własnego człowieczeństwa odbywa się najpełniej z Maryją – mówił pauliński generał.
Organizatorami sympozjum byli: Polskie Towarzystwo Mariologiczne i Zakon Paulinów.
it/KAI