Dziś drugi dzień Narodowej Pielgrzymki Polaków do Rzymu. Tym razem celem pątników jest Bazylika św. Jana na Lateranie. Centralnym wydarzeniem dnia jest Eucharystia sprawowana przez Prymasa Polski. Jutro na audiencji jubileuszowej Polacy spotkają się z Papieżem. Choć pielgrzymka dopiero się rozpoczęła, jej uczestnicy są przekonani, że jest to wydarzenie historyczne.
„Są to intensywne dni modlitwy – powiedział abp Leszek Sławoj Głódź, metropolita gdański – dni nawiedzenia progów apostolskich. Każda narodowa pielgrzymka ma związek ze wszystkimi pielgrzymkami, które w dziejach chrześcijaństwa i Polski wiązały Rzym z Polską. Stąd też udział tak wielkiego gremium Episkopatu, ponad 50 biskupów, i 7 tys. wiernych, jest swoistym znakiem żywotności i wiary, a jednocześnie i więzi ze Stolicą Apostolską”.
„Przyjechałem na to wydarzenie razem z całą rodziną – wyznał z kolei prof. Waldemar Rozenkowski, diakon stały z Torunia – Jako historyk miałem juz kilkadziesiąt wykładów o rocznicy chrztu Polski. Dla menie osobiście ta pielgrzymka jest dopełnieniem tego, co przeżywam od kilku miesięcy, spotykając się z różnymi osobami i przywołując pewne wydarzenia historyczne. Wierzę, że wpisze się to również w historię zbawienia mojej osoby i moich najbliższych”.
„Przyjechaliśmy szukać nowego natchnienia – powiedział bp Andrzej Czaja z Opola – by ten rok 1050-lecia chrztu zaowocował w naszej Ojczyźnie i w Kościele w Polsce odnową przymierza z Bogiem. Ale przyjechaliśmy tu również po to, by upraszać moc Bożego Ducha, aby było Go jak najwięcej w Kościele w Polsce i w naszej ojczyźnie. By dał nam światło, jak to duszpasterstwo młodzieży, rodzin i małżeństw rozwijać, kierować nim”.
pp, kb/ rv
Powered by WPeMatico