Jasna Góra: dziś noc czuwania w intencji emigracji

- To właśnie modlitwa, zwłaszcza za nową falę emigracji, będzie w szczególny sposób zanoszona na Jasnej Górze – powiedział ks. Wiesław Wójcik, dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego. Dodał, że wśród intencji będzie prośba, by emigranci „nie zagubili wiary w Boga i tych wartości, które wynoszą z domów rodzinnych: kultury i języka”.

Ks. Wójcik przypomina, że Kościół w naszym kraju nieustannie otacza modlitewną opieką tych rodaków, którzy opuszczają swoje rodziny w celach zarobkowych. - W ostatnich latach już ponad 2,3 mln Polaków wyjechało do bogatych krajów Europy, by podjąć pracę a w rezultacie ponoszą ogromne koszty psychiczne, które związane są z rozstaniem z rodziną i bliskimi. Sytuacja taka prowadzi często do rozpadu rodzin, a dzieci szczególnie przeżywają dramat rozstania z rodzicami – mówi duszpasterz emigracyjny. Dodaje, że „jesteśmy świadkami jak w rodzinie, rozdzielonej emigracją, słabną a nawet zanikają więzi uczuciowe oraz zobowiązania wychowawcze”.

Dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego podkreśla, że na jasnogórską pielgrzymkę przybywają do Częstochowy licznie rodziny doświadczone rozłąką emigracyjną w naszym kraju, których jest coraz więcej. Jak się szacuje co druga rodzina w Polsce ma kogoś z najbliższych lub dalszych członków zagranicą.

Specjalne przesłanie do pielgrzymów skierował bp Wiesław Lechowicz, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa emigracji. – Raduję się, że przybywacie do naszej Jasnogórskiej Matki, by za Jej pośrednictwem modlić się do Boga o wsparcie dla polskich emigrantów i ich rodzin. (…) sam Jezus miłosierny wskazał na modlitwę jako akt miłosierdzia i ufności w rozmowie ze św. Faustyną. Nie ograniczajcie się jednak do modlitwy, pomyślcie, co możecie konkretnego uczynić po powrocie do domów, by być żywą ikoną Jezusa Miłosiernego – napisał bp Lechowicz.

W Nocy Czuwania wezmą udział Polacy m.in. z: Niemiec, Anglii, Belgii, Francji, Węgier, Białorusi, Ukrainy. Zostali zaproszeni również przedstawiciele organizacji i instytucji troszczących się o Polaków na całym świecie m.in. Senatu RP i Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Polacy mieszkający poza granicami kraju podkreślają, że tym, co najbardziej ich łączy, są parafie. - Gdyby nie kościół to nie wiem co by było. To jest jedyne takie miejsce poza krajem, gdzie się łączymy, jednoczymy w polszczyźnie, w kulturze, gdzie mamy te same poglądy, żyjemy tą samą tradycją – powiedział Dawid, syn Polaków mieszkających w Niemczech.

Noc czuwania za emigrację przebiegać będzie pod hasłem: Bądźcie świadkami miłosierdzia. To słowa Jana Pawła II „ojca polskiej emigracji” za wstawiennictwem którego również zanoszone będą modlitwy za 18 milionów naszych rodaków rozsianych po świecie.

Organizatorami modlitwy jest Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej. Księża wierni charyzmatowi swego założyciele Prymasa Polski, Sługi Bożego kard. Augusta Hlonda podejmują liczne starania duszpasterskie w Polsce i poza granicami, „by żaden Polak nie zagubił się na obczyźnie”.

- Jesteśmy w statystyce światowej na 6. miejscu, ponieważ 33 proc. rodaków i osób przyznających się do polskich korzeni żyje w różnych częściach świata, najwięcej w Stanach Zjednoczonych - blisko 11 mln. Od 6 lat prowadzę Instytut Emigracyjny i nieustannie odwiedzam polskich duszpasterzy i ośrodki emigracyjne – podkreśla ks. Wójcik. Chrystusowiec dodaje, że spotyka tam nie tylko polskich emigrantów, przybyłych na krótki czas do pracy czy na studia, ale i tych, którzy urodzili się poza krajem, jak również rodaków, którzy mieszkają od pokoleń na swojej ziemi, obecnie na terenie Ukrainy, Białorusi, Litwy.

- Dziś wystarczy wsiąść do samolotu tanich linii lotniczych, by spotkać młodych udających się za granicę do pracy lub w jej poszukiwaniu. Ta sytuacja niesie nowe wyzwania dla duszpasterstwa polskiego na świecie. Musimy naszym rodakom zapewnić opiekę duchową. Stąd też Jasnogórska Noc Czuwania w intencji polskich emigrantów i ich duszpasterzy oraz modlitwa o nowe powołania do duszpasterstwa polskojęzycznego – podkreśla ks. Wójcik. Dodaje, że najnowsza fala emigracyjna alarmuje, „pisze listy do naszego zgromadzenia w Poznaniu: "potrzebujemy księdza", "potrzebujemy spowiednika" - w Irlandii Północnej, Norwegii, Danii, Hiszpanii czy na Sycylii. To są nowe wyzwania i nieustanne wysyłanie księży diecezjalnych, którzy będą podejmować troskę o naszych rodaków”.

Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej założyło stronę internetową z bazą danych na całym świecie. Instytut informuje wyjeżdżających z kraju wierzących rodaków o możliwościach modlitwy i uczestnictwa we Mszach św. po polsku w najdalszych zakątkach świata. Wystarczy zajrzeć na: www.ide.chrystusowcy.pl lub wpisać w wyszukiwarkę: "Msza św. po polsku" w danym kraju, a pojawi się strona z informacjami o kontakcie do kościoła, kaplicy, w której posługuje polski duszpasterz. W Europie miejsc modlitwy po polsku jest 1329, w Afryce 18, w Ameryce Północnej 259, Południowej 11, Azji 28, w Australii 66.

Czuwanie emigracji rozpocznie się od programu słowno–muzycznego przygotowanego przez młodzież w Stargardzie w auli o. Kordeckiego. W Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej nowicjusze Towarzystwa Chrystusowego poprowadzą modlitwę różańcową, po której ks. Zdzisław Malczewski, rektor Polskiej Misji Katolickiej w Brazylii przewodniczyć będzie Apelowi Jasnogórskiemu.

O 21.30 odbędzie się dziękczynienie za 1050. lat Chrztu Polski. Mszy św. o północy przewodniczyć ma ks. Ryszard Głowacki, przełożony Generalny Towarzystwa Chrystusowego. Modlitwa potrwa do wczesnych godzinnych rannych. Tych, którzy przybyć nie mogą Chrystusowcy zachęcają by intencje modlitewne na czuwanie przysyłać pod adres: czuwanie@chrystusowcy.pl. Modlitwę transmitować będzie Radio Jasna Góra dostępne także w internecie: www.radiojasnagora.pl.

it / Jasna Góra (KAI)

Zdjęcie ilustracyjne: Mazur/episkopat.pl