Tłumy poznaniaków przeszły z placu Wolności na Stary Rynek w piątkowym Orszaku Trzech Króli. W zorganizowanym po raz siódmy w stolicy Wielkopolski wydarzeniu uczestniczył abp Stanisław Gądecki. Podczas barwnego korowodu prowadzona była kwesta na pomoc syryjskim rodzinom oraz na remont Domu Dziecka w Lesznie, prowadzonego przez archidiecezjalną Caritas.
Mimo silnego mrozu poznaniacy licznie przybyli na pl. Wolności. Przed rozpoczęciem orszaku organizatorzy rozprowadzali tekturowe korony oraz śpiewniki.
„Od czasu, kiedy święto Trzech Króli zostało przywrócone jako dzień wolny, możemy radośnie, w gronie rodzinnym, przeżywać ten czas. Celem naszego zgromadzenia jest zwrócenie uwagi na fakt, że cywilizacje, kultury i narody gromadzą się przy Jezusie i oddają Mu pokłon” – powiedział abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański zaznaczył, że tam, gdzie jest hołd stworzenia wobec Stworzyciela, tam stworzenie wzrasta w godności.
Do kwesty na rzecz programu Caritas Polska „Rodzina rodzinie”, wspierającego syryjskie rodziny dotknięte konfliktem zbrojnym trwającym w tym kraju, oraz na remont placówki poznańskiej Caritas zachęcił ks. Waldemar Hanas. „Dzisiaj, tak jak monarchowie, którzy pospieszyli z wielkimi darami, i my mamy okazję stać się darczyńcami i wesprzeć remont prowadzonego przez Caritas Domu Dziecka w Lesznie oraz na pomoc rodzinom w Syrii” – zaapelował dyrektor Caritas Archidiecezji Poznańskiej.
Pochód, w którym podążali Trzej Królowie na koniach, wraz ze swoimi dworami, i aniołowie prowadziła gwiazda betlejemska. W tym roku Stajnia Stowarzyszenia „Lajkonik” wypożyczyła swoje najbardziej utytułowane konie Wanilię, Nestora oraz Mijana. Obecna była też młodzież z Lajkonika ubrana w historyczne stroje Krakusów - oddziału komandosów księcia Józefa Poniatowskiego.
W orszaku szli również przedstawiciele Rady Miasta z jej przewodniczącym Grzegorzem Ganowiczem, a także Rycerze Kolumba.
Korowodowi towarzyszył bogaty program artystyczny oraz muzyka skomponowana przez Marcina Matuszewskiego, muzyka i głównego reżysera tegorocznego poznańskiego orszaku. Podobnie jak w ubiegłym roku na grzebiecie ekologicznego, drewnianego wielbłąda, poruszającego się na czterech kółkach, jechał jeden z dworzan orszaku.
Na drodze orszaku stały też osoby przebrane za polskich świętych i błogosławionych, m.in. Urszulę Ledóchowską, Faustynę Kowalską i ks. Jerzego Popiełuszkę. Barwny orszak zakończył się po drugiej stronie Ratusza, przy Odwachu, gdzie królowie, wraz ze świętymi złożyli pokłon Dzieciątku i Jego Matce.
Abp Gądecki podziękował organizatorom orszaku i licznie przybyłym rodzinom z dziećmi. „Cieszę się, że z roku na rok tradycja organizowania orszaków się rozrasta i mam nadzieję, że za rok również się spotkamy” – dodał metropolita poznański.
Na zakończenie orszaku kolędował zespół ze Śląska "Albo i Nie".
W poznańskiej farze została odprawiona Msza św., podczas której zostały poświęcone kadzidło i kreda. Kolędowaniu przewodniczył Poldek Twardowski oraz muzycy z Poznańskiego Wielbienia.
W przygotowanie widowiska zaangażowały się poznańskie szkoły, muzycy, drużyny harcerskie, organizacje pozarządowe i firmy prywatne. Łącznie około 500 wolontariuszy.
Organizatorami orszaku w Poznaniu były: Cafe Misja Centrum Kultury Fara, Fundacja Więcej Poznania, poznańska fara oraz Gra Miejska.
msz/KAI
Fotorelacja (fot. br. R. Binkowski)