„Kościół pragnie wsłuchiwać się w wasz głos, w waszą wrażliwość i wiarę. Co więcej, chce poznać wasze wątpliwości i waszą krytykę. Niech głośno zabrzmi wasze wołanie, niech rozbrzmiewa we wspólnotach i dotrze do duszpasterzy” – napisał Franciszek w Liście do młodych. Powstał on w ramach przygotowań do planowanego na październik 2018 r. Synodu Biskupów na temat: „Młodzi, wiara i rozeznanie powołania”. Papież pragnie, aby młodzież włączyła się w przygotowania do Synodu.
Kanwą papieskiego listu są słowa, które Bóg skierował do Abrahama: „Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej i z domu twego ojca do kraju, który ci ukażę” (Rdz 12, 1). Franciszek zapewnia, że to samo wezwanie Pan Bóg kieruje również dzisiaj do młodych, aby wyszli ku nieznanej przyszłości. Papież zastrzega jednak, że owo wyjście nie jest ucieczką od świata, lecz pozostawieniem wszystkiego, by dojść do nowej ziemi. „Czymże jest dziś dla nas ta nowa ziemia, jeśli nie społeczeństwem bardziej sprawiedliwym i braterskim, którego głęboko pragniecie i które chcecie budować aż po peryferie świata” – czytamy w liście do młodych. Papież zauważa, że dziś słowo „wyjdź” nabiera też innego znaczenia; wiąże się z niesprawiedliwością i wojną. Wielu młodych musi uciekać ze swych rodzinnych stron.
Ojciec Święty przypomina też scenę powołania pierwszych apostołów. Wyraża przekonanie, że również w naszych czasach rozbrzmiewa w sercach młodych ludzi głos powołania. Zachęca ich więc, by dzięki pomocy doświadczonych przewodników weszli na drogę rozeznania Bożych planów względem ich życia.
Franciszek odwołuje się również do Światowego Spotkania Młodych w Krakowie, kiedy chóralny głos młodzieży odpowiadał mu, że zmiany są możliwe. „To wołanie rodzi się w waszym sercu, które nie akceptuje niesprawiedliwości i nie może się poddać kulturze odrzucania i globalizacji obojętności. Wsłuchajcie się w to wołanie, które pochodzi z waszego wnętrza” – napisał Papież w Liście do młodych.
kb/ rv
Powered by WPeMatico