Dziś przypada liturgiczne wspomnienie św. Błażeja. Dużą popularnością cieszy się on w Hiszpanii, gdzie jest patronem licznych miejscowości. Z jego czcią łączy się wiele lokalnych tradycji. Wszyscy proszą, by chronił on ich przed bólem gardła. Z Hiszpanii kult św. Błażeja przeniesiono do Ameryki Łacińskiej, gdzie jest on m. in. patronem Paragwaju.
Według tradycji Błażej urodził się w III w. Cezarei Kapadockiej i był lekarzem. Po pewnym czasie udał się na pustynię, aby całkowicie poświęcić się modlitwie i ascezie. Jednak mieszkańcy Sebaste (dzisiejsze Sivas w Turcji) wybrali go na swojego biskupa. Podczas prześladowań za cesarza Licyniusza został wtrącony do więzienia. Tutaj w cudowny sposób uzdrowił syna pewnej kobiety, któremu ość przebiła gardło. Pomimo tortur Błażej nie wyrzekł się wiary. Zginął ścięty mieczem.
Kult św. Błażeja bardzo szybko rozszerzył się na Wchodzie, a stąd przyszedł na Zachód. W Hiszpanii Błażej jest patronem wielu miejscowości. Oprócz Mszy i uroczystej procesji z figurą świętego istnieje jeszcze cały szereg lokalnych tradycji. I tak np. w miejscowości Banaocaz k. Kadyksu od XVII w. procesji towarzyszą tańce „ferigonza” i „abandolao”. W ich rytm „tańczy” również św. Błażej. W ostatniej części procesji figurę niosą tzw. „quintos”, czyli młodzieńcy, którzy idą do wojska. W Lijar (Ameria) św. Błażeja obchodzi się dwa razy w roku: 3 lutego i 29 września. Lekarz z Sebaste miał uchronić mieszkańców od zarazy, która dziesiątkowała okoliczne miejscowości, i do dzisiaj są mu oni za to wdzięczni. Czciciele św. Błażeja proszą go o uwolnienie od bólu gardła. Nie zapominają też, aby zgodnie z tradycją spróbować słodkich „obwarzanków św. Błażeja”.
Dla Paragwajczyków dzisiejszy dzień jest wyjątkowy. Św. Błażej jest patronem ich kraju. W Madrycie gromadzą się w kościele pod jego wezwaniem. 3 lutego 1539 r. hiszpańscy żołnierze z fortu Corpus Christi pokonali Indian, którzy niespodziewanie na nich napadli. Według tradycji na wieży ujrzano mężczyznę w białej szacie i z błyszczącą szablą. Żołnierze uznali, że to sam Błażej przybył im na pomoc. Dzisiaj na ulice Paragwaju wychodzą barwne procesje, w których uczestniczą tysiące osób.
M. Raczkiewicz CSsR, Madryt/ rv
Powered by WPeMatico