Nadużywanie alkoholu w Polsce jest przerażające, grozi wielką narodową katastrofą. Stajemy się coraz bardziej wyznawcami proalkoholowej mentalności. Polska jest bardziej „browarna”, niż solidarna – ubolewa bp Tadeusz Bronakowski. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości poinformował we wtorek w Sekretariacie Episkopatu o głównych założeniach planowanego na wrzesień Narodowego Kongresu Trzeźwości.
Narodowy Kongres Trzeźwości zaplanowano na czerwiec (część modlitewna) i wrzesień (część studyjna). Pierwszą odsłonę wydarzenia wypełni Pielgrzymka Apostolstwa Trzeźwości na Jasną Górę (17–18 czerwca). Część studyjna odbędzie się w Auli im. Roberta Schumana UKSW w Warszawie (21-23 września), a zwieńczeniem Kongresu będą uroczyste liturgie w świątyniach w całej Polsce w niedzielę 24 września.
Kongres poprzedzi 26 maja w Sejmie konferencja pt. „Odpowiedzialność posłów i senatorów, rządu i samorządów za trzeźwość Narodu” z udziałem parlamentarzystów, samorządowców i przedstawicieli rządu.
Zobacz też: >>Powstaje Narodowy Program Trzeźwości
O zbliżającym się Kongresie będzie można zaczerpnąć informacji w tzw. stacjach kongresowych w całej Polsce, m.in. w miejscach znanych z modlitewnego krzewienia postaw trzeźwościowych, jak Miejsce Piastowe, Święta Lipka czy Niepokalanów.
Hasłem Narodowego Kongresu Trzeźwości będą słowa "Ku trzeźwości Narodu. Odpowiedzialność rodziny, Kościoła, państwa i samorządu". Celem Kongresu jest ograniczenie spożycia alkoholu, ale także promocja trzeźwości i abstynencji.
„Pamiętajmy, że przed nałogiem alkoholizmu rodziny chronią się przede wszystkim miłością, Kościół – prowadzeniem do Jezusa Chrystusa, szkoły – mądrymi programami wychowawczymi i profilaktycznymi, a władze rządowe i samorządowe – stanowieniem dobrego prawa i jego egzekwowaniem” – wyjaśnił bp Bronakowski.
„Nadużywanie alkoholu w Polsce jest przerażające, grozi wielką narodową katastrofą. Zupełnie niezrozumiały jest fakt reklamy czwartego pod względem siły działania narkotyku, jakim jest alkohol. Skandalem jest jego tak wielka dostępność fizyczna i ekonomiczna” – powiedział przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości.
Jak dodał, Polacy stają się coraz bardziej wyznawcami proalkoholowej mentalności. - Polska jest coraz bardziej „browarna”, niż solidarna – stwierdził z ubolewaniem.
Dlatego rok 2017 „ma być czasem prawdziwej troski o trzeźwość naszej Ojczyzny, rokiem obudzenia się Polaków ku prawdziwej wolności”.
Zdaniem przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości, nie trzeba bać się potężnego alkoholowego lobby, ale też nie można biernie przyglądać się zjawisku nadużywania alkoholu zwłaszcza wśród polskich rodzin.
„Przez alkohol naprawdę cierpią miliony, także osoby najbardziej bezbronne, czyli dzieci doświadczające przemocy, a jest ich w Polsce około 1,5 mln” – poinformował bp Bronakowski.
KAI