Kard. Nycz: troska o rodzinę i troska o trzeźwość idą jedną ścieżką

Metropolita Warszawski w homilii wygłoszonej w archikatedrze warszawskiej podkreślił, że to nie przypadek, że w tym samym czasie ma miejsce Narodowy Kongres Trzeźwości oraz pielgrzymka małżeństw i rodzin na Jasną Górę. Przypomniał list kard. Stefana Wyszyńskiego na temat trzeźwości z 1979 r., w którym Prymas Tysiąclecia wiąże kwestię wychowania do trzeźwości z troską o rodzinę. – Troska o rodzinę i troska o trzeźwość idą jedną ścieżką. Widział to prymas Wyszyński i zauważyli to uczestnicy zakończonego kongresu – wskazał Kardynał. – Dobra, święta, kochająca się i wychowująca dzieci rodzina nadaje życiu ludzkiemu najgłębszy sens i jest najlepszym wezwaniem i drogą trzeźwości – powiedział.

Dodał, że problem alkoholizmu często bierze się z braku miłości w domach. Kard. Nycz przypomniał również zaangażowanie na rzecz wolności od nałogów twórcy Ruchu Światło-Życie i Krucjaty Wyzwolenia Człowieka Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego i podziękował twórcom zainaugurowanej w sobotę na Placu Piłsudskiego kampanii społecznej "Nie piję, bo kocham". Kampanię rozpoczął piknik edukacyjny i koncert zatytułowany "Świadek wolności".

- Nie ma miłości, nie ma szczęścia, nie ma rozwoju i dobrej przyszłości bez trzeźwości - mówił natomiast bp Tadeusz Bronakowski w homilii podczas transmitowanej przez Polskie Radio Mszy św. w Bazylice św. Krzyża o godz. 9.00. Przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości KEP przypomniał, że "jednym z fundamentalnych warunków szczęśliwego życia człowieka jest trzeźwość, a jedynie ludzie trzeźwi mogą realizować swoje najpiękniejsze marzenia o miłości i radości, o życiu w harmonii z Bogiem, samym sobą i bliźnimi, o założeniu trwałej i szczęśliwej rodziny czy byciu błogosławionym darem dla innych jako kapłani albo siostry zakonne". Bp Bronakowski zaapelował m.in. o zniesienie reklam alkoholu. Wezwał też do utworzenia, jako owoc Kongresu "narodowej koalicji ludzi dobrej woli, małżonków i rodziców, księży, psychologów i pedagogów, polityków i samorządowców, ludzi kultury i mediów na rzecz troski o trzeźwość naszego społeczeństwa". Nawiązując do objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie 140 lat temu, przypomniał, że prośba Maryi o trzeźwość Polaków była jednym z głównych wątków Jej przesłania.

Do objawień w Gietrzwałdu i Fatimy zawiązał też bp Jerzy Mazur, który przewodniczył Mszy św. odprawionej dla pielgrzymujących na Jasną Górę małżeństw i rodzin. Eucharystię koncelebrowali m.in. bp Jan Wątroba, przewodniczący Rady ds. Rodziny KEP oraz bp Romuald Kamiński, biskup koadiutor diec. warszawsko-praskiej. Podczas homilii bp Jerzy Mazur mówił, że widoczne staje się, że w rodzinach słabnie wiara i zanika modlitwa. - Jesteśmy świadkami jak wielu ludzi ochrzczonych opanowała obojętność, która prowadzi ich do odrzucenia Boga, odwracania się od Niego, odrzucania przykazań i Ewangelii, Kościoła i łask płynących z sakramentów – zauważył. Zachęcił jednak do tego, by nie tracić nadziei. – Wsłuchujmy się w słowa Maryi z Gietrzwałdu i Fatimy wzywające nas do nawrócenia, pokuty i modlitwy różańcowej – mówił.

– Dzisiaj Jezus was potrzebuje, bo chce was posłać, abyście zapraszali i prowadzili innych do winnicy, czyli do Kościoła na spotkanie z Bogiem. Szczególną rolę mają tutaj do spełnienia małżonkowie, rodzice w rodzinie będącej miejscem ewangelizacji. To wy jako rodzice jesteście pierwszymi misjonarzami dla swoich dzieci, tylko ten ojciec, tylko ta matka, którzy spotkali się z Jezusem, doświadczyli Jego miłości, zapragną dzielić się z innymi pięknem tego spotkania i radością, która napełniła ich serca. Jako uczniowie i uczennice Chrystusa jesteście posłani, by ewangelizować innych – powiedział bp  Mazur.

Podczas Mszy św. na jasnogórskim szczycie, w łączności z wiernymi z całej Polski, zostały odnowione przyrzeczenia małżeńskie. Następnie ślubowali nowi doradcy życia rodzinnego oraz miało miejsce zawierzenie małżeństw i rodzin Królowej Polski.

Zdjęcie ilustracyjne: dreamstime