s. Jolanta Olech: Coraz częściej siostry zakonne są menagerkami

– „Około 19 000 Polek w życiu konsekrowanym pełni ważną rolę w społeczeństwie. Coraz częściej siostry są managerkami: prowadzą przedszkola, przychodnie, Domy Samotnej Matki, wydawnictwa, wykładają na uczelniach, organizują pomoc charytatywną, są dziennikarkami i prowadzą ok. 400 stron internetowych. Nie boją się wyzwań – ponad 100 sióstr zajmuje się duszpasterstwem więźniów. Zgromadzenia zakonne dają możliwość rozwijania talentów i realizacji zawodowej sióstr” – mówi s. Jolanta Olech, urszulanka, Sekretarka Generalna Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce.

Siostra Jolanta Olech podkreśla zaangażowanie sióstr zakonnych w dzieło ewangelizacyjne Kościoła. Siostry zakonne są w Kościele i dla Kościoła. Uczestniczą na wiele sposobów w ewangelizacji przez świadectwo życia oddanego Bogu, przez głoszenie życiem i pracą Dobrej Nowiny Chrystusowej, modlitwę w intencji całego świata i konkretną służbę ludziom mówi wspomniana urszulanka.

Siostry zakonne w Polsce wpisują się właśnie w ten obraz Kościoła. Jest nas około 19 000 w ponad 2 200 wspólnotach zakonnych rozsianych po całej Polsce. Ponadto ponad 2 000 sióstr pracuje na misjach na Wschodzie i Zachodzie Europy i na innych kontynentach. W samej Polsce jesteśmy obecne w wielu dziedzinach duszpasterstwa: w katechezie ponad 2000 sióstr, w nauczaniu i wychowaniu ok. 2 500 sióstr, w duszpasterstwie zdrowia (lekarki, pielęgniarki) – ok. 1200 sióstr, w pracy charytatywnej i w innych formach działania Kościoła zaznacza s. Jolanta Olech.

Siostry prowadzą dzieła własne związane z nauczaniem i wychowaniem: ponad 300 przedszkoli, 75 szkół, 60 internatów i domów dla młodzieży szkolnej i studentek, 122 domy dziecka, 90 świetlic i inne formy opieki dla dzieci i młodzieży. Pracują też w dziełach prowadzonych przez inne podmioty, najczęściej kościelne. Prowadzenie takich dzieł jest zwykle powiązane z duszpasterstwem rodzin, szczególnie kobiet. W ostatnich dwóch dziesiątkach lat udało się zorganizować także 30 ośrodków związanych z duszpasterstwem zdrowia (jeden szpital, gabinety lekarskie, kilka przychodni i centrów rehabilitacyjnych). Rozwija się sieć pomocy psychologicznej i psychoterapeutycznej.

Osobną, rozległą płaszczyzną pracy sióstr, z którą łączy się zwykle wymiar duchowy i formacyjny, jest pomoc charytatywna i społeczna: domy opieki dla dzieci i dorosłych, których jest ok. 210. Siostry organizują ponadto różne formy pomocy ubogim i potrzebującym (stołówki, noclegownie, domy wychodzenia z bezdomności, centra zapobiegania wykluczeniu i inne formy troski o potrzebujących, o osoby starsze i chore). Wielką troską sióstr są rodziny, szczególnie wielodzietne, samotne matki, kobiety w potrzebie. Stąd, poza pomocą indywidualną, staramy się tworzyć domy samotnej matki, działania na rzecz kobiet zagrożonych bezrobociem, pomoc w uzyskaniu kwalifikacji do pracy i inne. Ponad 100 sióstr jest zaangażowanych w duszpasterstwie więźniów. Ponadto w ramach sekcji Bakhita włączamy się w międzynarodową sieć przeciwdziałania zniewoleniu, prostytucji, handlowi ludźmi i konkretną pomoc ofiarom (ośrodki interwencji kryzysowej, punkty konsultacyjne, pomoc indywidualna). Pomagamy także imigrantom ze Wschodu i angażujemy się w inicjatywy Caritas, m.in. w akcję Rodzina Rodzinie na rzecz potrzebujących w Syrii – mówi s. Olech.

Około 2 000 sióstr pracuje w różnych instytucjach kościelnych i w duszpasterstwie parafialnym np. jako sekretarki, księgowe, kancelistki, organistki, zakrystianki. Siostry katechetki zazwyczaj współpracują z parafiami w duszpasterstwie dzieci i młodzieży i w przygotowaniu do sakramentów. Siostry prowadzą liczne i różnorodne grupy jak schole, grupy misyjne i biblijne, KSM, Ruch Eucharystyczny a także grupy powiązane z własnymi charyzmatami. Oprócz pracy w parafiach prowadzimy rekolekcje, sesje formacyjne i ewangelizację przez media, głównie internetowe (ok. 500 portali, oraz wiele profili na Facebooku i Twitterze – mówi s. Jolanta Olech.

Sekretarka Generalna Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce podkreśla, że w powyższych statystykach nie ma sióstr żyjących w klasztorach klauzurowych, ale ich udział w pracy ewangelizacyjnej Kościoła jest ogromny – towarzyszą ludziom swoją modlitwą i poświęceniem życia.

Statystyki i cyfry, choć mają swoje znaczenie, nie są w staniu powiedzieć wszystkiego. Mam jednak nadzieję, że pokazują choć trochę pragnienie sióstr zakonnych w Polsce, aby służyć z oddaniem Kościołowi i ludziom nam współczesnym na większą chwałę Bożą podsumowuje s. Jolanta Olech.

BP KEP

« 1 »