W Dzień Dziecka 1 czerwca w polskich kościołach zostaną odprawione nabożeństwa przebłagalne za grzech aborcji. - To bardzo symboliczna zbieżność dat, bo mamy pierwszy czerwcowy piątek miesiąca, kiedy tradycyjnie przepraszamy w kościołach za grzechy. Tym razem jest to również Dzień Dziecka, kiedy szczególnie chcemy skupić się na grzechu aborcji - mówi "Niedzieli" bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski.
Podczas modlitwy ekspiacyjnej będziemy przepraszać Pana Jezusa za największe z przestępstw, jakie od strony moralnej człowiek może popełnić, bo przecież aborcja jest zabójstwem najbardziej niewinnej istoty ludzkiej. Według biskupa Mizińskiego piątek 1 czerwca i Dzień Dziecka jest idealną okazją, aby modlić się w intencji tych dzieci, które są zabijane. - Tego dnia świętujemy życie młodego człowieka, ale naszym obowiązkiem jest również pamiętanie o tych, którym ze względu na niechęć innych ludzi i prawodawstwo, które zezwala na ich zabijanie, nie daliśmy szansy, by mogły świętować Dzień Dziecka, bo zostały uśmiercone w łonach matek - podkreśla bp Miziński.
Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski w rozmowie z "Niedzielą" odniósł się także do dyskusji, która się obecnie toczy w Polsce. - Przecież prawo do życia, jest podstawowym prawem człowieka. Mówienie o innych prawach jest możliwe tylko wtedy, gdy mamy zagwarantowaną prawną ochronę życia człowieka - mówi bp Artur Miziński, który jest profesorem nauk prawnych. - To nie jest kwestia katolicyzmu i chrześcijaństwa, ale podstawa wszelkich praw człowieka. Jeżeli kwestionuje się prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, to trudno jest mówić, że jakiekolwiek inne prawodawstwo stanowione jest dla człowieka.
Za: www.niedziela.pl
Zdjęcie ilustracyjne: Fotolia