W nadgranicznych miastach Zgorzelec i Görlitz odbyła się międzynarodowa procesja Bożego Ciała. Poprzedziła ją Msza św. w zgorzeleckim kościele św. Bonifacego. Mszy św. przewodniczył biskup Görlitz Wolfgang Ipolt.
"Dziś cały Kościół raduje się, że Chrystus pozostawił nam sakrament, poprzez który codziennie może przebywać pośród nas. Obecny jest w Najświętszym Sakramencie, który ustanowił dla nas z miłości i ofiary. Chcemy dać świadectwo wiary wszystkim mieszkańcom Zgorzelca i Görlitz, a także przez udział w procesji eucharystycznej wypraszać dla wszystkich Bożego błogosławieństwa" – mówił bp Ipolt.
Homilię w dwóch językach wygłosił biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski. Przypomniał w niej, że Eucharystia wychodzi z Tajemnicy Paschalnej. "Tajemnica zbawienia człowieka dokonuje się w jego życiu poprzez Boga. On zawarł tę tajemnicę w postaciach chleba i wina, w celebracji paschalnej, której nadał nowy sens. Te znaki to nie tylko obecność, ale i skuteczne działanie" – mówił.
Zachęcał też, aby przechodząc tego dnia z Najświętszym Sakramentem granicę państw, mieć świadomość, że to jest swego rodzaju perspektywa. "Pascha to jest przechodzenie: i tych granic ziemskich, i tej ostatecznej granicy, jaką jest grób, ale i tych wszystkich innych granic, które pojawiają się w naszym życiu" – wyjaśnił bp Kiernikowski. Wszystkim życzył też dobrego paschalnego życia.
Zwyczajem tych procesji stał się gest błogosławienia Najświętszym Sakramentem strony polskiej i niemieckiej na środku granicznego mostu im. św. Jana Pawła II przez obu biskupów.
Jak powiedział ks. Maciej Wesołowski, dziekan zgorzelecki, była to już 7 procesja eucharystyczna łącząca dwa miasta i dwa narody. Pierwsza, pod przewodnictwem kard. Henryka Gulbinowicza i biskupa Bernharda Huhna, odbyła się w 1991 roku. Od tego czasu takie procesje odbywają się co 4 lata.
Ks. Piotr Nowosielski