Adwent to rzeczywistość zawierająca w sobie wszystkie czasy. Oznacza naszą przeszłość, teraźniejszość i przyszłość – mówi przewodniczący Episkopatu abp Stanisław Gądecki, zapowiadając rozpoczynający się 2 grudnia czas oczekiwania na Boże Narodzenie. Jak podkreśla, razem z pierwszą niedzielą adwentu rozpoczyna się również nowy rok liturgiczny.
„Adwent ma wielkie znaczenie na samym początku tego roku, dlatego że oznacza naszą przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. On przynosi ze sobą tak spojrzenie w adwent, który już się dawno dokonał razem z przyjściem Jezusa Chrystusa na świat. Oznacza także adwent w teraźniejszości, tzn. przychodzenie Chrystusa chwalebnego do Kościoła i do każdego z wiernych Kościoła, ale także wskazuje na przyszły adwent, ten eschatologiczny, ostateczny, kiedy Chrystus przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Tak więc, gdy mówimy „adwent”, mamy przed sobą rzeczywistość bogatą, określającą i jednocześnie zawierającą w sobie wszystkie czasy” – mówi Przewodniczący Episkopatu.
Podkreśla, że czas adwentu jest szczególną okazją do tego, by przeżyć go razem z Kościołem, tak w sensie przygotowania do Bożego Narodzenia poprzez rekolekcje adwentowe, jak i poprzez uczestnictwo w Mszach św. roratnich, które „wprowadzają nastrój adwentowy i atmosferę adwentową w nasze życie”. Abp Gądecki zauważa, że Msze św. roratnie w sposób szczególny lubią dzieci, dziadkowie i babcie oraz ci, którzy rozpoczynają wcześnie pracę. Podkreśla, że są to Msze pełne „nastroju wyjątkowego oczekiwania na narodziny Jezusa Chrystusa".
Słowo "adwent" pochodzi od łac. advenio - przychodzić (gr. epifaneia, parusia - przyjście, objawienie). Adwent rozpoczyna się od pierwszych Nieszporów niedzieli, która wypada 30 listopada lub jest najbliższa tego dnia i kończy się przed pierwszymi Nieszporami Narodzenia Pańskiego. Trwa cztery niedziele. Jest to czas radosnego oczekiwania i przygotowania do narodzin Chrystusa, które obchodzimy 25 grudnia.
BP KEPZobacz też: #Roraty w mediach społecznościowych