Prosimy o to, aby przyszłe powołania kapłańskie były godne Serca Bożego – mówił abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św. z udziałem kleryków seminariów duchownych archidiecezji poznańskiej i diecezji kaliskiej. W katedrze poznańskiej Przewodniczący Episkopatu podkreślił, że od powołań kapłańskich zależy przyszłość Kościoła.
W homilii abp Gądecki nawiązał do wypowiedzi papieża Franciszka, iż „wiele osób nie odczuwa już głodu i pragnienia Boga, nie dlatego, że są źli, ale dlatego, że nie ma nikogo, kto obudziłby w nich łaknienie wiary i rozpalił to pragnienie”.
Metropolita poznański przekonywał, że przyczyną upadku wiary jest niekiedy brak gorliwości samych chrześcijan, ponieważ koncentrujemy się na strategiach, a nie żyjemy Ewangelią.
„Musimy wspólnie patrzyć w przyszłość, a nie tylko wracać do przeszłości, trzeba dbać o fundamenty, o żywą tradycję Kościoła, która opiera się na tym, co najważniejsze, na Dobrej Nowinie, na bliskości, na świadectwie” – mówił abp Gądecki.
Metropolita poznański zachęcał kleryków, by naśladowali świętych, którzy żyli Ewangelią i nie czuli się komfortowo w zastanych strukturach. „To jest nasze przyszłe powołanie, i wasze, moi drodzy, jako przyszłych pasterzy: gromadzić owczarnię, a nie rozpraszać jej, stawać się budowniczymi wspólnoty, nawiązującymi więzy jedności na każdym poziomie, nie ze względu na strategie, ale ze względu na Ewangelię” – mówił abp Gądecki.
Metropolita poznański, odnosząc się do zbliżającego się Synodu nt. synodalności, zachęcał kleryków do postawy modlitwy, życia wiernego Ewangelii, odwagi, zarówno w mówieniu, jak i w słuchaniu.
W modlitwie w katedrze poznańskiej w pierwszym dniu nowego roku formacyjnego, obok kleryków Arcybiskupiego Seminarium Duchownego wzięli udział moderatorzy z rektorem ks. dr. Janem Frąckowiakiem.
ms/KAI