Papież okazał się ojcem pełnym miłosierdzia i wyczucia. Wlał w nasze serca nadzieję, umocnił nas, abyśmy w trudnych czasach dawali świadectwo o Ewangelii – powiedział abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski, podczas konferencji prasowej, która odbyła się 8 października w siedzibie Radia Watykańskiego, na zakończenie wizyty ad limina apostolorum pierwszej grupy biskupów z Polski. Ostatniego dnia biskupi spotkali się z Ojcem Świętym Franciszkiem.
Abp Budzik podkreślił, że spotkanie z papieżem było dla biskupów wielkim przeżyciem. „Podziwialiśmy jego niezwykłą świeżość, jego niezwykłą cierpliwość” – powiedział i dodał, że Ojciec Święty jest dobrze zorientowany w polskiej sytuacji.
Metropolita lubelski zaznaczył, że podczas spotkania z biskupami papież mówił o Synodzie i synodalności, o wspólnym budowaniu porozumienia i dialogu. „Na koniec mogliśmy mu powiedzieć, że dał nam wspaniały przykład tego, o co chodzi w synodalności: że mamy siebie wzajemnie słuchać. I papież zaczął od tego słuchania, a nie od swojego przemówienia” – podkreślił.
Zauważył, że papież okazał się „ojcem pełnym miłosierdzia i wyczucia. Wlał w nasze serca nadzieję, umocnił nas, abyśmy w trudnych czasach dawali świadectwo o Ewangelii. Wyszliśmy z tej wizyty z Ojcem Świętym pełni podziwu dla niego, dla jego siły, dla jego ogromnego otwarcia się na wartości duchowe, na głos Ducha Świętego, a równocześnie ubogaceni w to wszystko, co nam powiedział”.
Z kolei bp Adrian Galbas SAC, biskup pomocnicy diecezji ełckiej, zwrócił uwagę na to, że przed wizytą ad limina można było usłyszeć, iż biskupi są wezwani do papieża „na dywanik”. „To spotkanie nie miało nic wspólnego z atmosferą +dywanika+, jakiegoś karnego spotkania. Było to spotkanie ogromnie braterskie” – podkreślił.
Bp Galbas zauważył, że papież odpowiadał na wszystkie pytania, które dotyczyły tego wszystkiego, co przeżywa dzisiaj Kościół w Polsce. „Można było być zaskoczonym zorientowaniem Ojca Świętego, który wie dobrze co się dzieje w Polsce, jakie przeżywamy napięcia, jakie dramaty, ale też jaka jest siła i jakie są walory Kościoła katolickiego dzisiaj w Polsce” – powiedział. Dodał, że było to spotkanie ogromnie ubogacające duchowo, a jednocześnie bardzo merytoryczne.
Abp Budzik przyznał, że podczas wizyt w watykańskich kongregacjach, biskupi traktowani byli jak partnerzy, z wielkim zrozumieniem, z podkreśleniem dziedzictwa i żywotności Kościoła w Polsce. Odnosząc się jeszcze do spotkania z papieżem, metropolita lubelski podkreślił, że „wszystko, co było mówione, było słowem pouczenia i zrozumienia sytuacji, w jakiej się znajdujemy”.
Bp Galbas opowiedział również o spotkaniu w Dykasterii ds. Komunikacji. „Byliśmy bardzo zachęcani do tego, by podejmować aktywną komunikację, aktywny dialog z mediami, aby skuteczniej spełniać misję, do której zostaliśmy w Kościele powołani, czyli głosić Dobrą Nowinę o Chrystusie” – podkreślił.
Odnosząc się do rozpoczynającego się jutro Synodu biskupów o synodalności, bp Galbas zaznaczył, że „Synod – co podkreślił Ojciec Święty – ma być przestrzenią bardzo głębokiego spotkania, w którym dominuje słuchanie. Ale nie tylko słuchanie siebie nawzajem, tylko najpierw otwarcie na to, co chce nam powiedzieć Duch Boży. Synod ma być przede wszystkim doświadczeniem teologicznym i duchowym, i dopiero z tej perspektywy wzajemnego szacunku, co każdemu z nas mówi Duch Święty, słuchamy siebie nawzajem, aby razem podążać i podejmować współodpowiedzialność za Kościół”.
BP KEP