W niedzielę 17 października podczas uroczystej Mszy św. pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza zainaugurowany został diecezjalny etap Synodu Biskupów. W archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie spotkali się u początku tej drogi synodalnej przedstawiciele wszystkich parafii, księża i siostry zakonne, delegacje ruchów i stowarzyszeń katolickich. Przedstawiono osoby kontaktowe synodu, a w kazaniu bp Piotr Jarecki wyjaśniał sens Synodu i zarysował plany przebiegu fazy diecezjalnej.
Metropolita warszawski, kard. Nycz wręczył płonącą świecę synodalną powołanym przez siebie tzw. osobom kontaktowym synodu: ks. Matteo Campagnaro, Beacie Chojnackiej i Piotrowi Szularowi. Takie świece trafią też do każdej parafii, mając przypominać uczestnikom prac synodalnych, że gromadzą się w imię Chrystusa, oraz o obecności Ducha Świętego.
– Usłyszeliśmy dziś, że z dzisiejszą niedzielą w diecezjach wchodzimy na drogę synodalną w tym znaczeniu, że rozpoczynamy nowe, dużo szersze przygotowanie do Synodu Biskupów 2023, z uwzględnieniem wszystkich, którzy na tej drodze synodalnej są i być powinni. W tym znaczeniu mówimy o drodze synodalnej, która jest powrotem do źródeł i początkiem aggiornamento Kościoła – powiedział kard. Kazimierz Nycz.
Przypomniał, że powrót do źródeł i aggiornamento towarzyszyły też zwołaniu Soboru Watykańskiego II. "Okazuje się jednak, że nawet 60 lat nie wystarczy, by osiągnąć zamierzony cel".
"Dlatego papież Franciszek z całą nowością i powiewem Ducha Świętego wraca w kierunku nowego wejścia na drogę synodalną, żeby ludzie w Kościele, wszyscy – biskupi, kapłani, siostry zakonne, świeccy – słuchali słowa Bożego i siebie nawzajem, wysłuchiwali się, rozmawiali ze sobą, a przede wszystkim uwzględniali to, co sobie nawzajem powiedzą. Na taką drogę dziś weszliśmy" – powiedział metropolita warszawski.
Kazanie wygłosił bp Piotr Jarecki. "Nie chcemy wykluczać nikogo" – powiedział, zapraszając wszystkich chętnych do udziału w pracach synodalnych. – Co ten synod oznacza? Dlaczego został przez papieża zwołany? Mówi o tym znaczenie słowa synod, czyli przemierzanie drogi razem, wspólnie. To podążanie razem dotyczy Kościoła, którego od chrztu jesteśmy członkami – mówił biskup pomocniczy Archidiecezji Warszawskiej, wskazując, że Synod jest namysłem Kościoła nad sobą samym. Wskazał za św. Janem Chryzostomem, że Kościół i Synod są synonimami.
Wymieniając oczekiwania wiązane z Synodem, bp Jarecki wskazał na trzy: powrót o źródeł, przeprowadzenie aggiornamento – uwspółcześnienia Kościoła oraz ożywienie w sobie chrztu świętego. Podkreślił, że konieczne jest nawrócenie całego Kościoła na Kościół komunię, uczestnictwo i misję.
Kaznodzieja wskazał, że postawa "zawsze tak było, nie trzeba niczego zmieniać", jest wielkim zagrożeniem, a papież Franciszek nazywa ją trucizną w życiu Kościoła. Przestrzegł przed popadaniem w pułapki gnozy i pelagianizmu:
"Nie powinniśmy ograniczyć się do jakiegoś intelektualizmu, nie można też pokładać nadziei w tylko ludzkich wysiłkach, stąd każde spotkanie pracy ma być poprzedzone modlitwą". Wskazał również na rolę lectio divina i adoracji.
Zaznaczył, że praca synodalna powinna być prowadzona w każdej parafii, a w modlitwę i prace synodalne powinny włączyć się wszelkie środowiska, tak parafialne jak pozaparafialne. Wymienił poza wspólnotami i duszpasterstwami również środowiska naukowe katolickie i świeckie, ludzi przeżywających kryzys wiary, osoby po apostazji, osoby biedne i wykluczone, młodzież stroniącą od Kościoła.
"Zaproszeni są wszyscy. Chodzi o wytworzenie atmosfery braterstwa, wzajemnego zaufania, woli ubogacania się zdaniem usłyszanym od brata czy siostry, choćby było diametralnie różne od moich przekonań" – mówił, wzywając do modlitwy do Ducha Świętego, żeby uczestnicy prac synodu umieli budować jedność w różnorodności.
– Podczas prac synodalnych módlmy się, aby cały proces synodalny rozpalił płomień wiary i zaangażowania w misję Kościoła. By zapłonął on w sercach jak największej liczby naszych sióstr i braci. Bo nawet jedna płonąca świeca może zapalić tysiące i miliony zgaszonych. A tysiące i miliony zgaszonych świec nie są w stanie zapalić nawet jednej. To wielki symbol potrzeby naszego nawrócenia na komunijność, uczestnictwo i misyjność w Kościele Chrystusowym – zakończył bp Jarecki.
Po końcowym błogosławieństwie, biskupi, księża i przedstawiciele świeckich przeszli do kaplicy bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, gdzie metropolita warszawski poprowadził modlitwę prosząc w niej Boga: "Niech bł. Prymas Tysiąclecia stanie się patronem naszej diecezjalnej drogi synodalnej, abyśmy mogli w pokorze, i pełni zaufania, kroczyć drogami, które wskaże nam Bóg".
Jak będzie przebiegał etap diecezjalny synodu?
Do końca roku kalendarzowego konsultacje synodalne będą odbywały się w parafiach Archidiecezji Warszawskiej. W dekanatach zakończą się 15 lutego 2022 r. a 28 lutego na szczeblu diecezjalnym. Diecezjalne spotkanie presynodalne planowane jest na marzec 2022 w archikatedrze warszawskiej.
Ponadto, środowiska i osoby, które chciałyby zabrać głos na tym etapie, będą mogły skorzystać ze specjalnej strony internetowej synod.mkw.pl, a powołane do tego osoby nawiążą z nimi kontakt.
W Archidiecezji Warszawskiej sekretariat synodu mieści się w budynku C kurii metropolitalnej, przy ul. Miodowej 17/19 w Warszawie. Kontaktować można się także mailowo: sekretariat.synodu@archwwa.pl Podążajmy razem
Po raz pierwszy w historii zwołany przez papieża Franciszka synod biskupów, zainaugurowany przed tygodniem w Watykanie, nie ograniczy się tylko do episkopatów i ekspertów ale szerokie konsultacje zostaną przeprowadzone wśród całego Ludu Bożego.
"Do pójścia wspólną drogą rozeznania woli Bożej papież zaprasza wszystkich – bo wszyscy przez chrzest i bierzmowanie otrzymali Ducha Świętego, a w Eucharystii karmią się Ciałem Żyjącego Pana" – zwracają uwagę polscy biskupi.
Synodalne prace potrwają dwa lata. Najpierw będzie miała miejsce faza diecezjalna, w przyszłym roku kontynentalna, a wreszcie w 2023 – powszechna. Papież Franciszek chce, aby styl wspólnotowego rozeznawania stał się stałą praktyką Kościoła.
KAI/archwwa.pl fot. Wojciech Łączyński