Październikowa wizyta ad limina apostolorum, trwający etap diecezjalny synodu biskupów, a także sytuacja na granicy polsko-białoruskiej były głównymi tematami 390. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi dyskutowali również nad sprawami polskich rodzin i dokonali wyborów do niektórych gremiów Episkopatu. Obrady miały miejsce 18 i 19 listopada na Jasnej Górze.
Obrady biskupów podsumowali podczas spotkania z dziennikarzami: metropolita lubelski abp Stanisław Budzik, biskup pomocniczy diecezji ełckiej Adrian Galbas, biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Krzysztof Zadarko oraz ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska, który był gościem zebrania.
Jednym z głównych tematów obrad było podsumowanie zakończonej niedawno wizyty ad limina apostolorum, która odbyła się w Rzymie od 4 do 29 października. „Byliśmy zaskoczeni, że Papież bardzo dobrze orientuje się w sytuacji w Polsce" - mówił metropolita lubelski abp Stanisław Budzik. Przypomniał m.in. wskazówki, jakich biskupom udzielił Ojciec Święty Franciszek. Mówił im m.in. o roli wierzącej młodzieży oraz małżonków, którzy mogą wspierać rodziny w kryzysie. Podkreślił też, że w życiu biskupa ważne są cztery bliskości: bliskość Boga; wzajemna bliskość biskupów, którzy mają tworzyć wspólnotę; bliskość wobec księży, których biskup ma być ojcem oraz bliskość wobec wiernych, dla których ma być pasterzem i wskazywać drogę.
Podczas 390. Zebrania Plenarnego KEP wiele miejsca poświęcono rozpoczętemu 9 i 10 października w Rzymie Synodowi Biskupów zwołanemu pod hasłem: Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo, misja. Bp Adrian Galbas, koordynator synodu w Kościele w Polsce, po zakończonych obradach podkreślił, jak ważne jest, by w synodalną dyskusję włączyć jak największą część Kościoła oraz by aktywnie uczestniczyły w nim osoby świeckie. Zachęcił, by czas synodu potraktować poważnie i wskazał przede wszystkim na rolę duchownych w parafiach i diecezjach. Podkreślił też, że biskupi chcą zachęcić do odważnego włączenia się w synod i wypowiedzenia tego, co uważają za ważne w życiu Kościoła, wszystkich wierzących, ale także osoby, które są dalej od wspólnoty Kościoła, które czują się odrzucone lub zranione oraz niewierzących. "Synod nie ma być tylko debatą i dyskusją, nie jest wydarzeniem technicznym, ale duchowym" - podkreślił. Zaprosił też do osadzenia synodu w głębokiej modlitwie do Ducha Świętego, byśmy rozpoznali, co jest Jego wolą. "Synod jest wielkim zaproszeniem do spotkania w Kościele [...] to spotkanie wymaga zaufania, szczególnie że poziom tego spotkania ma być głęboki" - powiedział.
Podczas obrad biskupi analizowali też trudną sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Bp Krzysztof Zadarko przypomniał komunikaty dotychczas wydane w tej sprawie przez Radę KEP ds. Turystyki, Migracji i Pielgrzymek oraz przez przewodniczącego Episkopatu. "Dla Kościoła najważniejszym aspektem jest ocena moralna i odpowiedzenie na pytanie, jak katolicy, chrześcijanie powinni dzisiaj widzieć, rozumieć i zachować się wobec tej sytuacji" - podkreślił. Ustosunkował się też do pytania o to czy bronić granicy czy pomagać migrantom. "Nie ma czegoś takiego, jak albo albo. Jest i obrona granic i pomoc humanitarna. Apelujemy, aby nie dopuścić do tego, żeby to, co się wydarzyło i wydarza na granicy, podzieliło nasze społeczeństwo, nasz naród" - podkreślił.
W imieniu polskich biskupów bp Zadarko zaapelował do wszystkich o modlitwę o pokój na świecie, o to, żeby zniknęły przyczyny uchodźctwa, jakimi są wojny i konflikty. "Pomoc humanitarna uchodźcom czy migrantom w podaniu im kubka wody czy jedzenia nie jest w sprzeczności z obowiązkiem obrony granic" - wyjaśnił.
Podobnie napisali biskupi w komunikacie na zakończenie obrad. "Nie ma sprzeczności w równoczesnym obowiązku obrony naszych granic i wsparciu dla tych, którzy stali się ofiarami tej trudnej sytuacji. Nie ma też wewnętrznego konfliktu między dobrze rozumianym patriotyzmem i koniecznością obrony naszych granic, a pomocą bliźniemu w potrzebie, w duchu dobrego Samarytanina. Stąd też biskupi apelują o dialog i pojednanie w życiu społecznym i politycznym, w mediach i w debacie publicznej, o odstąpienie od języka nienawiści i przejawów nietolerancji" - czytamy w nim.
Bp Zadarko po obradach podkreślił wsparcie biskupów dla apelu Przewodniczącego Episkopatu, o pomoc migrantom, a także dla apelu Prymasa Polski o pozwolenie lekarzom wejścia z pomocą w strefę stanu wyjątkowego. Podziękował też zarówno ludności, która przy granicy udziela pomocy migrantom, jak i służbom broniącym granic Polski.
Ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska podkreślił, że Caritas Polska pomaga od wielu lat migrantom w różnych krajach. Podał też przykłady działań - m.in. w parafiach i Caritas diecezjalnych - które są odpowiedzią na obecny kryzys migracyjny przy granicy. "Współpracujemy z parafiami przygranicznymi. Uruchomiliśmy m. in. namioty nadziei" - powiedział.
Biskupi dyskutowali również nad sprawami polskich rodzin. Zachęcili, by Niedziela Świętej Rodziny, która w tym roku przypada 26 grudnia, była dniem odnowienia przyrzeczeń małżeńskich oraz szczególnej modlitwy w intencji małżeństw i rodzin. Podjęto również kwestię przygotowań do X Światowego Spotkania Rodzin z Ojcem Świętym, które odbędzie się w dniach 22-26 czerwca 2022 r. w Rzymie.
Zebranie plenarne biskupów poprzedziły doroczne rekolekcje Episkopatu na temat przesłania współczesnych świętych. Po obradach wydano komunikat.
BP KEP