Jasna Góra trwa na nieustannej modlitwie o pokój w Ukrainie. W tej intencji każdego dnia nie tylko odprawiane są dodatkowe Msze św., odmawiany jest różaniec i Apel Jasnogórski, ale każda z przybywających tu pielgrzymek zapewnia, że chce „opatrywać ukraińskie rany modlitwą”.
Jasnogórski Dom Pielgrzyma to jedno z tych miejsc, które włączone jest w częstochowski system pomocy osobom uciekającym z Ukrainy przed wojną. Decyzję o możliwości udzielenia schronienia, głównie matkom z dziećmi, paulini podjęli zaraz po inwazji Rosji. Za tę gotowość podczas briefingu (3.03) podziękowali: dyrektor Caritas arch. częstochowskiej i przedstawiciel Urzędu Miasta.
Jako pierwsza do Domu Pielgrzyma przybyła mieszkanka Wołodymyra, z 6-letnią córką i 11-letnim bratem. - Nie chcieliśmy przyjeżdżać do Polski, ale kiedy zaczęły się bombardowania wywiozłam moją rodzinę. Tu otrzymaliśmy pomoc i wsparcie - powiedziała Ukrainka i wyraziła wielką wdzięczność za okazane serce.
Rodziny z Ukrainy, które w Polsce znalazły schronienie też przybywają teraz na Jasna Górę. - Modlimy się o ustanie wojny i pokój. Wierzymy, że Maryja nam pomoże. Dziękujemy Polakom za wielkie wsparcie w tej tragicznej sytuacji - powiedziała p. Olesia, która Sanktuarium nawiedziła z rodziną i inną ukraińską matką z dziećmi. - Bardzo czujemy siłę modlitwy, która także tutaj jest zanoszona - podkreśla Ukrainka.
Za wszelką pomoc okazywaną osobom uciekającym z Ukrainy przed wojną, tę materialną, a przede wszystkim za modlitwę, dziękuje przeor Jasnej Góry.O. Samuel Pacholski zachęca, by w tym trudnym czasie „uchwycić się płaszcza Maryi, bo bez głębokiej modlitwy i nawrócenia nie zatrzymamy rosyjskich Iskanderów”.
Jasnogórski przeor przypomina, że na Jasnej Górze trwa niemal nieustanna modlitwa o pokój w Ukrainie. Odprawiane są Msze św. w tej intencji, różaniec, Apel Jasnogórski ze śpiewem Suplikacji. Błagają paulini i pielgrzymi.
Przeor Jasnej Góry dziękuje wszystkim, którzy wspierają duchowo i materialnie uciekających przed wojną ludzi. Także tym, którzy dostarczają pomoc dla uchodźców, głównie kobiet i matek z dziećmi, mieszkających w jasnogórskim Domu Pielgrzyma.
- Dziękuję tym, którzy już nas wspierają, przez dostarczanie trwałych produktów żywnościowych, środków chemicznych. Dziękuję tym, którzy wspierają finansowo i tym, którzy pomoc deklarują. Nie wiemy jak długo to wszystko potrwa, więc jeśli ktoś chciałby przekazać swoje dary, głównie w postaci drobnej chemii, jak: szampony, pasty do zębów itd. To zapraszam do kontaktu z nami. Dary można składać w recepcji Domu Pielgrzyma - mówi o. Pacholski.
„Każde gorące serce, które chce się modlić i pomagać jest niezwykle cenne”, podkreśla przeor Jasnej Góry.
Od najbliższej niedzieli (13 III) na Jasnej Górze w niedziele sprawowane będą Msze św. w j. ukraińskim, w bazylice o godz. 14.30.
BPJG