W Kurii legnickiej odbyła się konferencja prasowa, podczas której poinformowano dziennikarzy o aktualnej sytuacji pomocy, jaka jest udzielana uchodźcom, zarówno na Ukrainie, jak i przebywającym na terenie diecezji legnickiej. W konferencji wziął udział biskup legnicki Andrzej Siemieniewski, dyrektor legnickiej Caritas ks. Robert Serafin oraz wikariusz generalny ks. Robert Kristman.
Biskup legnicki podkreślił, że diecezja legnicka od samego początku wojny na Ukrainie podjęła akcję organizowania pomocy dla ludności poszkodowanej w wyniku wojny. Wiele parafii organizowało i nadal organizuje transporty darów na Ukrainę, na granicę oraz na rzecz osób przebywających już w Polsce. Zbierane są także ofiary pieniężne, które zostaną przeznaczone na ten cel. Biskup legnicki skierował specjalny apel do diecezjan, dziękując za dotychczasową pomoc i zachęcając do dalszej ofiarności.
Ks. Robert Kristman, który jest równocześnie proboszczem legnickiej katedry, na przykładzie własnej parafii pokazał skalę pomocy zarówno finansowej, jak i rzeczowej dla mieszkańców Ukrainy i dla uchodźców. Podkreślił wielkie zaangażowanie i wielką ofiarność wiernych. Przypomniał też, że wiele parafii diecezji legnickiej od samego początku wojny włączyło się w niesienie pomocy.
Bp Siemieniewski zaznaczył, że obecnie pomoc ta staje się coraz bardziej skoordynowana i skierowana na konkretne potrzeby zgłaszane przez księży z Ukrainy, przez parafie, na terenie których są już uchodźcy. Pomoc ta jest koordynowana przez legnicką Caritas.
Ks. Robert Serafin poinformował, że pomoc humanitarna udzielana jest na cztery sposoby. Pierwszy z nich to przygotowanie transportów humanitarnych i przesyłanie ich na Ukrainę. - Przygotowaliśmy 3 transporty humanitarne i przesłaliśmy je na granicę polsko-ukraińską, gdzie zostały odebrane przez zaprzyjaźnione osoby i przekazane do potrzebujących. Takie akcje przeprowadzały również parafie z naszej diecezji organizując się indywidualnie – powiedział.
W tych dniach przygotowywany jest kolejny transport, który zostanie przesłany do magazynów Caritas Polska w Leżajsku a potem na Ukrainę. Udało się zgromadzić 22 palety z różnymi produktami. Cały czas zbierane są dary z całej diecezji. Ponadto Caritas pośredniczy w przekazywaniu i rozdzielaniu uchodźcom m.in. darów rzeczowych, żywności, środków chemicznych oraz higienicznych. - Codziennie od poniedziałku do piątku od godz. 7.00 do 15.00 w naszym Biurze Caritas w Legnicy przy ul. Okrzei 22 można uzyskać informacje dotyczące organizacji pomocy w naszej diecezji oraz zgłosić chęć takiej pomocy. Do dyspozycji jest adres e-mailowy: ukraina@caritaslegnica.pl oraz numer telefonu: +48 76 72 44 300-302. Na stronie internetowej zamieszczone są również formularze służące zgłaszaniu takich informacji – dodał ks. Serafin.
Drugi rodzaj pomocy to organizowanie bazy dla uchodźców wojennych i przekazywanie informacji o miejscach. Już na początku wojny Caritas legnicka przywiozła 18 osób z granicy polsko-ukraińskiej. Osoby te zostały rozlokowane w rejonie Jeleniej Góry. Caritas diecezji legnickiej wynajęła ośrodek w Piechowicach. Obecnie przebywają tam 54 osoby, w tym 34 dzieci. - Wspólnie z uchodźcami przygotowujemy ten dom. Chcielibyśmy docelowo pomieścić tam około 90-100 osób.Na czas pobytu uchodźców całość kosztów utrzymania, dostosowania obiektu, doposażenia i potrzebnych remontów ponosi Caritas legnicka.Wielu ludzi już nam pomogło. Chcemy uruchomić tam kuchnię, by karmić wszystkich, którzy tam przebywają. Przygotowujemy drugą część domu, w której chcemy pomieścić kolejne 30 osób i przygotować tam miejsce na zabawę dla dzieci, salę do nauki języka polskiego dla dzieci i dorosłych.Nasi goście angażują się chętnie w pracę wokół ośrodka. Mówią, że to im pomaga – podkreślił ks. Serafin.
Ponadto Caritas jest w stałym kontakcie z innymi ośrodkami pomocy prowadzonymi przez instytucje kościele diecezji legnickiej. W domu prowadzonym przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej w Szklarskiej Porębieprzebywa 51 osób (dorosłych i dzieci). W domusióstr św. Magdaleny od Pokuty w Jeleniej Górzeprzebywa 5 mam z 10 dzieci oraz jedna babcia.Parafia prowadzona przez Ojców Pijarów w Jeleniej Górze gości 14 osób dorosłych i 6 dzieci. Wśród tych osób są także babcie z wnukami.Dom Dziecka pw. św. Józefa Zgromadzenia Sióstr Elżbietanek w Bolesławcu przyjął 4 dzieci (13, 15,16 i 17 lat). Nie są to sieroty. Ich rodzice zostali bronić Ukrainy.Centrum Opiekuńczo-Wychowawcze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety w Legnicy jest gotowe do przyjęcia 10 dzieci wraz z opiekunami. Fundacja św. Krzysztofa działająca we Lwówku Śląskim przyjęła już blisko 130 osób, którym zapewnia mieszkanie i wyżywienie.
- W tym i przyszłym tygodniu chcemy zorganizować dla dzieci i ich rodziców zajęcia języka polskiego. Pomoże nam w tym p. Genowefa, która jest emerytowaną nauczycielką po filologii polskiej i rosyjskiej, zna także język ukraiński. Zajęcia odbędą się w Szklarskiej Porębie, Piechowicach i Jeleniej Górze. Mamy nadzieję, że po tym krótkim kursie dzieci i dorośli poczują się pewniej i będą potrafili używać języka polskiego w prostych, codziennych potrzebach w biurze, sklepie i w szkole – poinformował ks. Serafin.
Ponadto w całej naszej diecezji organizowane są punkty pomocy na terenie każdego dekanatu. - Chcemy, aby ze zgromadzonych darów pomagać uchodźcom przebywającym w konkretnym miejscu współpracując z władzami lokalnymi czy też przekazywać informacje o możliwości przekazania takich czy innych darów do innego dekanatu – dodał .
Trzeci rodzaj pomocy to organizowanie pomocy rzeczowej i finansowej dla uchodźców przebywających na terenie Polski i naszej diecezji. Do tej pory na specjalne konto Caritas wpłynęło 1 milion złotych. Są to ofiary zbierane w parafiach, wpłaty od osób indywidualnych. Z tej kwoty 300 tysięcy zostało przesłanych do Caritas Polska. Pozostała część będzie wykorzystana na miejscu. - W najbliższą niedzielę będą zbierane ofiary do puszek na pomoc dla uchodźców. Chcemy, by 50% tych ofiar pozostała w parafiach na pomoc dla uchodźców przebywających na ich terenie – zaznaczył ks. Serafin.
Czwarty rodzaj pomocy to przygotowywanie pomocy specjalistów i zajęć aktywizujących dla uchodźców. - Dostrzegamy konieczność zorganizowania pomocy duchowej, psychologicznej, psychiatrycznej, psychoterapeutycznej, terapeutycznej, pedagogicznej, tłumaczy dla uchodźców. Np. wczoraj dwie panie dowiedziały się o śmierci swoich mężów. Wiedzą, że ich nie zobaczą, nie mogą pochować, są same z dziećmi, które zostały półsierotami. Pomocy potrzebują i one, i dzieci. Prosimy osoby chętne i mogące pomóc o kontakt z nami – powiedział ks. Dyrektor.
Ks. Serafin poinformował również, że na stronie internetowej i stronie Fb legnickiej Caritas można znaleźć listę konkretnych rzeczy, jakie są potrzebnych we wspomnianych ośrodkach. Zaapelował za pośrednictwem mediów o dalszą pomoc materialną i wsparcie wolontariackie we wszystkich ośrodkach goszczących uchodźców.
ksww