Modlitwa o pokój, poszanowanie każdego człowieka, zaangażowanie w niwelowanie zła i niesprawiedliwości, przebaczenie, budowanie na nowo często brutalnie rozerwanych więzi rodzinnych połączyła na Jasnej Górze pół tysiąca uchodźców i migrantów. Spotkanie zorganizowała Caritas Polska, która od lat pomaga osobom w kryzysie uchodźczym w naszym kraju i poza jego granicami.
Modlitwę poprowadzili: bp Krzysztof Zadarko, przewodniczący Rady KEP ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek i ks. Wołodymyr Shuba, duszpasterz greckokatolickiej wspólnoty w Częstochowie. Spotkanie odbyło się w przededniu 109. Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy.
W spotkaniu na Jasnej Górze wzięły udział osoby w kryzysie uchodźczym z całej Polski, którym różnorakiego wsparcia udzielają Centra Pomocy Migrantom i Uchodźcom. Caritas otworzyła pierwsze Centra w 2018 r. w Warszawie, Szczecinie i Kaliszu. Wspierano w nich m.in. uchodźców z Afganistanu. Wiosną 2022 r., z uwagi na pilną potrzebę wsparcia wojennych wychodźców z Ukrainy, otworzono w Polsce 32 Centra Pomocy Migrantom i Uchodźcom. Stale pomagają oni także potrzebujących z Afganistanu i Czeczenii, na granicy polsko-białoruskiej oraz w ośrodku dla cudzoziemców w Lininie pod Warszawą. Do Centrów zgłaszają się najczęściej kobiety i dzieci, młodzież oraz seniorzy.
- Dziś chcieliśmy w wymiarze ludzkim, takiego odruchu serca, pokazać naszym podopiecznym, że Jasna Góra to miejsce dla nas Polaków najważniejsze, to też okazja do budowania przestrzeni więzi i solidarności z tymi, którzy pomocy potrzebują – wyjaśniał ks. Tomasz Roda, zastępca dyrektora Caritas Polska.
Milena jest Czeczenką i muzułmanką. Od dziewięciu lat mieszka z mężem i dziećmi w Polsce. - Mąż pracuje, wybraliśmy Polskę, bo dobrze się tu czujemy. Bóg jest jeden dla wszystkich. My razem to rodzina – mówiła Czeczenka. Zapytana o marzenia, podkreśliła, że jej pragnieniem jest by dzieci były dobrymi ludźmi i by nie było wojny, niepokojów.
Pani Ludmiła przyjechała ze Lwowa od razu na początku wojny w Ukrainie. Pomocy udzieliło jej Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom Caritas w Kielcach. - Trudno było uwierzyć, że wybuchła wojna. Pierwsze strzały, wybuchy rakiet były straszne. Wyjechaliśmy do Polski. Brak słów, by podziękować Polakom za ich otwartość, serdeczność, tak wielką pomoc - mówiła lwowianka.
Bp Krzysztof Zadarko w rozmowie z @JasnaGóraNews przypomniał nauczanie Kościoła, że idee mądrej gościnności i solidarności są konstytutywne dla wiary chrześcijańskiej. - Chodzi o to, że my w Kościele mówimy o czterech czasownikach w odniesieniu do migrantów i uchodźców, co zaproponował papież Franciszek: przyjąć, ochronić, promować, integrować. Przyjąć - to już zrobiliśmy. Ochrona oznacza troskę, by zabezpieczyć tych ludzi pod względem prawnym, aby nie czuli się zagubieni i nie stali się ofiarami rzeczywistości, której nie znają. Promocja oznacza pomoc w rozwoju, żeby byli twórczy, rozwinęli swoje zdolności i nie byli tylko na tzw. „socjalnym kubku”, lecz uczciwie pracowali. Przez integrację zaś Kościół rozumie uszanowanie naszej kultury, prawa, poczucia bezpieczeństwa – wyjaśniał bp Zadarko.
- Pielgrzymka na Jasną Górę jest właśnie po to, żeby tym, którzy się u nas znaleźli pokazać to, co jest najpiękniejsze w Polsce. Tu nie chodzi o prozelityzm, czyli przeciąganie na katolicyzm chrześcijan innych wyznań czy ludzi wyznających w ogóle inne religie, ale podzielenie się tym, co jest dla Polaków istotne. Z drugiej strony jest też ważne to, byśmy nie dopuścili do zawłaszczenia uchodźców przez polską kulturę. Musimy budować więzi zamiast murów – podkreślał przewodniczący Rady KEP ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek.
Zwrócił też uwagę, by pamiętać, że „ewangelizacja zbudowana jest na prawach człowieka i jeśli nie będziemy postępować w tym duchu, to istnieje ryzyko zawłaszczenia tożsamości kulturowej uchodźców i poczucia wyższości względem nich”.
109. Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy obchodzony jest 24 września pod hasłem: „Wolni, aby wybrać: migrować, czy pozostać”. Jest okazją do uwrażliwienia społeczeństwa na potrzeby osób będących w kryzysie migracji przymusowej. Równocześnie daje on możliwość zwrócenia uwagi na godność osób przyjmujących pomoc oraz podkreślenia wartości integracji.
Mirosława Szymusik @JasnaGóraNews