Przewodniczący Episkopatu dla PAP: W Kościele jest miejsce dla ludzi, którzy dzisiaj są niewierzący, czy też są wielkimi grzesznikami

W Kościele katolickim jest dość miejsca dla ludzi, którzy dzisiaj są niewierzący, czy też są wielkimi grzesznikami, z tym, że ich włączenie następuje poprzez nawrócenie - powiedział w wywiadzie dla PAP przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.

Informacje KEP

dodane 30.09.2023 13:24

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zwrócił uwagę m.in. na to, że domaganie się zmiany nauczania Kościoła, np. na temat święceń kapłańskich kobiet, wynika z niezrozumienia Jego istoty i misji. Pytany o zbyt duże otwarcie Kościoła na osoby negujące naukę Kościoła, wyjaśnił, że "niewłaściwe otwarcie polega na tym, że przyjmuje się rzeczy przychodzące ze świata, które nie pasują do Ewangelii, bądź są z nią wyraźnie sprzeczne".

"W Kościele jest dość miejsca dla ludzi, którzy dzisiaj są niewierzący, czy też są wielkimi grzesznikami, z tym, że ich włączenie następuje poprzez nawrócenie" - podkreślił abp Gądecki.

W wywiadzie dla PAP Przewodniczący Episkopatu mówi też m.in. o tym, że każdy synod jest szansą. "Zwołanie synodu przez papieża oznacza, że Kościół dostrzega nowe wyzwania, które domagają się wspólnej refleksji odnośnie do tego, jak należy na nie zareagować w sposób właściwy" - podkreśla. Jak dodaje, w synodzie o synodalności chodzi o to, że "wszyscy ochrzczeni, kobiety i mężczyźni, powinni uczestniczyć w tej komunii, misji i uczestnictwie". "Jest to równocześnie refleksja nad tym, jak poprawić relacje między świeckimi i duchownymi – bez zamazywania różnicy tych dwóch powołań, oraz nad tym, jak każda z tych grup może intensywniej zaangażować się w ewangelizację. Ta refleksja jest szczególnie potrzebna w czasach kroczącej sekularyzacji" - mówi.

>>Więcej

 

1 / 1