Zakończyły się rekolekcje biskupów na Jasnej Górze

W rekolekcjach, które rozpoczęły się we wtorek, 21 listopada, wzięli udział kardynałowie, arcybiskupi i biskupi z całej Polski. Mszy św. na rozpoczęcie rekolekcji przewodniczył abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Tegoroczne nauki rekolekcyjne głosił ks. prof. dr hab. Henryk Pietras SJ, patrolog i bizantynolog, wykładowca Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie i Collegium Bobolanum w Warszawie. W ciągu czterech dni rekolekcji biskupów ks. Pietras wygłosił osiem konferencji na temat odpowiedzialności pasterzy.

W podziękowaniach dla ks. Pietrasa, Przewodniczący Episkopatu zauważył, iż "trudno nam często dostrzec, że świat jest świątynią Boga, czyli sacrum jest złączone z profanum". Zwrócił uwagę, że zarówno wierni jak i biskupi są skłonni do patrzenia na rzeczywistość sakralną jako tę, która się zamyka w świątyni, a na rzeczywistość świecką - jako niemającą nic wspólnego z sakralną.

"Dziękujemy za te uwagi, które pokazują, że myśl Ojców nie jest tak odległa od naszych czasów, że jest ona bardzo mocno częścią całej tradycji chrześcijańskiej i że człowiek w gruncie rzeczy za bardzo siebie nie przeskakuje, nawet jeśli zmienia się technika, zmieniają się czasy i okoliczności. Wszyscy stajemy przed tym samym dylematem: między drogą pogańską a drogą chrześcijańską" - zwrócił uwagę Przewodniczący KEP.

Mszy św. kończącej rekolekcje w piątek, 24 listopada, w Kaplicy Cudownego Obrazu, przewodniczył Prymas Polski abp Wojciech Polak. Eucharystia sprawowana była w intencji zmarłych kardynałów, arcybiskupów, biskupów i biskupów nominatów.

Na początku Mszy św. Prymas Polski odniósł się do czytań mszalnych. „Usłyszymy w dzisiejszych czytaniach: Juda oczyścił i poświęcił na nowo jerozolimską świątynię, a po śmierci swoich żołnierzy posłał w to miejsce prośbę o modlitwę, miejsce, o którym Jezus mówi, że jest domem modlitwy. Wierzył bowiem, że zmarli zmartwychwstaną” – mówił.

„Czytamy w Księdze Machabejskiej, że bardzo pięknie i szlachetnie uczynił, myślał nowiem o zmartwychwstaniu. Gdyby bowiem nie był przekonany, że ci zabici zmartwychwstaną, to modlitwa za zmarłych byłaby czymś zbędnym i niedorzecznym. Lecz jeśli uważał, że dla tych, którzy pobożnie zasnęli, jest przygotowana najwspanialsza nagroda, była to myśl święta i pobożna. Kierowani tą myślą świętą i pobożną, chcemy dzisiaj w modlitwie i w tej Eucharystii prosić za naszych zmarłych współbraci: kardynałów, arcybiskupów i biskupów” – powiedział abp Wojciech Polak.

BP KEP