2 grudnia br., w wigilię wspomnienia św. Franciszka Ksawerego, patrona misji, Papieska Unia Misyjna zgromadziła się na Jasnej Górze na sesji misjologicznej i nocnym czuwaniu u stóp Czarnej Madonny.
Część misjologiczną pod hasłem „Uczestniczę w misji Kościoła” rozpoczęła Msza św. w Kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej pod przewodnictwem abp. Wiktora Skworca z archidiec. katowickiej, który w homilii zacytował m.in. bł. Pawła Mannę, założyciela Papieskiej Unii Misyjnej: „Rozkrzewianie wiary i promocja powołań misyjnych to wielki i potężny obowiązek, który wynika z codziennej chrześcijańskiej modlitwy «przyjdź Królestwo Twoje». A jak ma ono przyjść, jeśli nie będziemy wszyscy współpracować w tym jego przyjściu? Kościół bez misji umarłby”. Następnie abp Skworc nawiązał do hasła roku duszpasterskiego: „Naszą misją tu i teraz jest uczestniczyć w życiu wspólnoty Kościoła i do niej prowadzić”.
Po Mszy św. zebrani w Auli Jana Pawła II wysłuchali referatów o tematyce misjologicznej. Sesję naukową otworzył dyrektor krajowy PDM ks. Maciej Będziński, który nawiązał do tematu spotkania, mówiąc, że najważniejszą misją Kościoła jest głoszenie Ewangelii całemu światu, ponieważ Ewangelia buduje i umacnia dzieło Stworzenia.
W referacie rozpoczynającym sesję ks. dr Grzegorz Adamiak, kapłan diec. płockiej, mówił o świadectwie męczenników płockich jako misji wypełnionej, doskonałej, prowadzącej do pełnego zjednoczenia z Bogiem poprzez męczeńską śmierć. Uczestnicy dowiedzieli się, dlaczego abp Antoni Julian Nowowiejski i bp Leon Wetmański są bardzo ważni dla rozwoju Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce, szczególnie Papieskiej Unii Misyjnej. „Ci niezwykli duszpasterze płoccy swoim życiem dali świadectwo doskonałego dopełnienia służby na rzecz misji Kościoła, składając ofiarę z własnego życia” – powiedział ks. dr Adamiak. W styczniu 1925 r. ks. Antoni Julian Nowowiejski, późniejszy biskup płocki, został przez Kongregację Rozkrzewiania Wiary mianowany dożywotnio pierwszym prezesem krajowym Związku Misyjnego Duchowieństwa (obecnie Papieska Unia Misyjna). Natomiast bp Leon Wetmański został jego sekretarzem i razem rozwijali w latach międzywojennych świadomość misyjną Kościoła, zarówno lokalnego, jak i ogólnopolskiego. W ramach ZMD organizowali ogólnokrajowe kongresy misyjne, inspirując zakładanie kół misyjnych w seminariach duchownych, wygłaszali okolicznościowe homilie w duchu misyjnym.
Obaj ponieśli śmierć męczeńską w obozie koncentracyjnym w Działdowie. Zostali beatyfikowani w czerwcu 1999 r. podczas pielgrzymki Jana Pawła II do Polski.
O niezwykłym misjonarzu, który po okrutnych doświadczeniach obozu koncentracyjnego w Dachau poświęcił się misjom w Indiach, opowiedział w kolejnym referacie o. dr Andrzej Danilewicz SVD. Prelegent podjął temat „Sługa Boży o. Marian Żelazek SVD, misjonarz w Kościele i dla Kościoła”. Jak podkreślił, o. Żelazek był misjonarzem odrzuconych i jego służba na rzecz chorych na trąd była służbą w Kościele i dla Kościoła. Choć uważał, iż praca misyjna nie polega jedynie na nawracaniu na chrześcijaństwo, w istocie jego misja była na wskroś chrześcijańska, ponieważ w duchu nauczania Kościoła przywracał godność człowiekowi, szczególnie temu odrzuconemu przez społeczeństwo – mówił werbista. „Był nazywany świętym przez bycie dobrym, bo sam głosił, że wystarczy chcieć być dobrym, a jemu chciało się być dobrym i ewangelizować dobrocią” – zaznaczył ks. Danilewicz, dodając, iż o. Żelazek charakteryzował się niezwykłą otwartością na „innego”, przysłużył się dialogowi chrześcijańsko-buddyjskiemu i ta umiejętność nawiązywania kontaktu stała się jego wizytówką.
Podczas jasnogórskiego spotkania nie zabrakło również świadectw, które najbardziej poruszają ludzkie serca. Ksiądz dr Dariusz Komadowski mówił o Kościele w Gruzji. „Posługi w tym kraju nie obrazują statystyki, ilu mamy ochrzczonych, ilu przystępujących do Komunii Świętej. Posługa kapłana w Gruzji to gotowość do odprawiania Mszy św. niekiedy dla dziesięciu, a może jedynie czterech osób, to wysłuchanie ich cierpień, bolączek. Mieszkańcy Gruzji często skarżą się, że nie mogą swobodnie wyrażać swojej wiary. Gruzja w większości jest wyznania prawosławnego, a katolików jest tam ok. 1%. Często jako misjonarze słyszymy, że nasza obecność wyznacza im cel życia. W czasach komunizmu przez 60 lat nie mieli księdza. Zastępował go rozłożony na stole ornat, wokół którego gromadzili się na modlitwie. Opowiadają to ze łzami w oczach. Staramy się poprzez formację sakramentalną pogłębić ich świadomość bycia dzieckiem Bożym” – dzielił się swoim doświadczeniem misjonarskim ks. Komadowski.
Podczas tegorocznej sesji nie mogło zabraknąć tematów dotyczących skutecznej ewangelizacji, ponieważ praca misyjna musi nadążać za duchem czasów, nie tracąc nic ze swojej istoty. Wielkim wyzwaniem dla misji Kościoła są czasy współczesne, często nazywane erą wirtualną. Warsztaty na temat „Nowe oblicza ewangelizacji w świecie cyfrowym” przeprowadził ks. Przemysław Robaszkiewicz, kapłan archidiec. gnieźnieńskiej, absolwent Szkoły Animatorów Misyjnych organizowanej przez Papieskie Dzieła Misyjne. Moderator spotkania zwrócił uwagę, że ważne jest bycie misjonarzem w sieci, który promuje Chrystusa, a nie samego siebie. „To Chrystus jest pierwszym Ewangelizatorem” – spuentował swoje wystąpienie ks. Robaszkiewicz.
Po części misjologicznej uczestnicy spotkania wzięli udział w Apelu Jasnogórskim w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Modlitwie przewodniczył ks. Luca Bovio IMC, sekretarz krajowy Papieskiej Unii Misyjnej. Prosił on Panią Jasnogórską o żywą wiarę i misyjny zapał dla wszystkich wiernych Kościoła w nowym roku duszpasterskim. „Każdy z nas na mocy chrztu świętego jest misjonarzem i uczestniczy w misji Kościoła. Maryjo, spraw, by ta prawda zawsze nam towarzyszyła i nas prowadziła. Niech nasza modlitwa i konkretne zaangażowanie docierają do wszystkich miejsc, gdzie brakuje pokoju, a szczególnie do Ukrainy i Ziemi Świętej” – modlił się sekretarz krajowy Papieskiej Unii Misyjnej.
Po modlitwie apelowej nastąpiła prezentacja studentów Centrum Formacji Misyjnej, przygotowujących się do wyjazdu na misje. Obecnie w CFM przygotowuje się 15 osób: 12 kapłanów, siostra zakonna i 2 osoby świeckie.
Kolejnymi elementami programu modlitewnego czuwania były różaniec oraz świadectwo o śp. Helenie Kmieć przedstawione przez Mariolę Kazimierską z Wolontariatu Misyjnego Salvator oraz ks. Daniela, salwatorianina. W poruszającej relacji z życia śp. Heleny Kmieć zebrani mogli usłyszeć o młodej, pełnej zapału misyjnego wolontariuszce, która będąc na misjach, zginęła z rąk napastnika. Jej misja nie skończyła się wraz ze śmiercią, ale trwa nadal i inspiruje innych do kroczenia drogą świętości – mówili świadkowie wiary młodej kandydatki na ołtarze.
Kulminacyjnym i stałym punktem corocznych sesji PUM jest Msza św. o północy, której w tym roku przewodniczył sekretarz krajowy PUM o. Luca Bovio, a homilię wygłosił sekretarz krajowy Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary ks. Jarosław Tomaszewski. Podczas homilii kaznodzieja podkreślił, że okres Adwentu to nie tylko czas oczekiwania na narodzenie Zbawiciela, ale przede wszystkim czas uzdrowienia naszego zaufania do Boga, do siebie samego i do drugiego człowieka. „Istotą Adwentu jest danie Bogu szansy na uzdrowienie nas samych. Najpierw jednak musimy uznać swoje słabości, ufając sobie i innym” – zachęcał do pracy adwentowej ks. Tomaszewski. Msza św. zakończyła się uroczystym przyjęciem nowych członków do Papieskiej Unii Misyjnej. Tego zaszczytu dostąpiło dziewięć osób: pięć sióstr zakonnych oraz cztery osoby świeckie.
Po Mszy św. odbyła się adoracja oparta na rozważaniu myśli bł. Pawła Manny, nauczania papieża Franciszka oraz duchowości patronów misji. Przewodnim tematem rozważań były słowa „Uczestniczę w misji Kościoła”. Adorację poprowadziła grupa z Wolontariatu Misyjnego Salvator. Po adoracji odmówiono w intencji misji chwalebną część różańca.
Czuwanie zakończyło się o godz. 4.00 rano uroczystym zawierzeniem Pani Jasnogórskiej misyjnych spraw Kościoła w naszej ojczyźnie i w świecie. Uczestniczyli w nim członkowie PUM, róże Żywego Różańca, przyjaciele, sympatycy oraz ci, którym sprawy misji są szczególnie bliskie.
Papieska Unia Misyjna (wcześniej Związek Misyjny Duchowieństwa), założona w 1916 r. w Ducencie we Włoszech, w Polsce została powołana już w 1919 roku. Po drugiej wojnie światowej Papieska Unia Misyjna była pomostem ciągłości historycznej i początkiem odnowy wszystkich Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce, które reaktywowano po powstaniu Komisji Episkopatu ds. Misji w 1967 roku. Jej celem jest formacja misyjna duchowieństwa zarówno zakonnego, jak i diecezjalnego, a aktualnie także osób świeckich.
M. Krystecka/pdm