Bp Bronakowski: Naród nie ma przyszłości bez trzeźwości

Odwołując się do tegorocznego hasła, bp Bronakowski zwrócił uwagę, że „tę ważną prawdę niestrudzenie głosił wielki apostoł trzeźwości kard. Stefan Wyszyński”. Podkreślił, że „troska o trzeźwość leży w interesie całego Narodu, bo na trzeźwości cały Naród zyskuje gospodarczo, finansowo, zdrowotnie, moralnie i duchowo. A na pijaństwie cały Naród traci we wszystkich tych wymiarach”.

„Nie ma wolności człowieka bez trzeźwości. I Naród nie ma przyszłości bez trzeźwości” – podkreślił bp Bronakowski. „Dlatego jednym z najważniejszych motywów pracy trzeźwościowej podejmowanej od wieków przez Kościół jest troska o wolność wewnętrzną każdego człowieka, ale także troska – a może nade wszystko – troska o jego zbawienie” – zaznaczył. „Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu ma nas pobudzić do szczerej, serdecznej modlitwy w tych intencjach, ale ma nas pobudzić także do działania, a nade wszystko do dawania pięknego świadectwa” – zaznaczył.

Bp Bronakowski wezwał do tego, aby sprawą trzeźwości żyć nie tylko w ciągu jednego tygodnia, ale przez cały rok. Pomocą mogą być materiały przygotowane przez Zespół ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych „Apostoł Trzeźwości. Trzeźwość polską racją stanu”. „W tych materiałach znajdziemy przykłady modlitw, homilii, nabożeństw, ale również artykuły eksperckie i różne ważne informacje, jak włączyć się do apostolstwa trzeźwości i osób uzależnionych” – poinformował.

Dr hab. Krzysztof Wojcieszek, członek Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, ocenił, że od kilku lat wyraźnie tracimy zdrowotnie przez alkohol skracając sobie życie. Zaznaczył, że po odzyskaniu suwerenności w latach dziewięćdziesiątych, długość życia Polaków wydłużyła się o 5,5 roku, po czym nagle Polacy zaczęli tracić na długości życia z powodu nadużywania alkoholu: w tej chwili są to 2 lata. „Oznacza to, że jesteśmy na drodze utraty tego zdrowia, które zyskaliśmy na odzyskaniu suwerenności” – zaznaczył.

Prof. Wojcieszek przyznał, że nadużywanie alkoholu przekłada się na rożne choroby: cukrzycę, choroby układu krążenia, depresję, nowotwory.

„W chwili obecnej jedynym skutecznym sposobem na zatrzymanie fali nietrzeźwości jest wszechstronne ograniczanie dostępności alkoholu na drodze prawnej, ekonomicznej, geograficznej (gęstość sieci sprzedaży), w warunkach szerszej edukacji społecznej” – wyjaśnił prof. Wojcieszek.

O. Dawid Napiwodzki OFMCap, konsultor Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, dyrektor Ośrodka Apostolstwa Trzeźwości w Zakroczymiu, mówił o pomocy osobom uzależnionym. „Skupiamy się na pracy z osobami, które mierzą się z chorobą alkoholową i jej skutkami. Nie ma praktycznie osób, które nie mierzyłyby się ze skutkami tej choroby, także wśród rodzin osób uzależnionych” – zaznaczył.

O. Napiwodzki przyznał, że choroba alkoholowa dotyka wszystkich warstw społecznych. „Staramy się poprzez towarzyszenie, rozmowę i sakramenty pomagać w pracy nad sobą. Wszystko odbywa się w wolności” – dodał.

Zaznaczył, że każdy może przyjechać do Ośrodka. „Staramy się pokazać, że w każdym człowieku jest wartość” – podkreślił.

BP KEP

Materiały