Trzy lata wojny w Ukrainie: pomoc Kościoła katolickiego poszkodowanym i uchodźcom

Różnego rodzaju pomoc świadczona od trzech lat Ukraińcom cierpiącym wskutek wojny była tematem konferencji prasowej, która odbyła się 13 lutego br. w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie. W konferencji uczestniczyli przedstawiciele Caritas Polska, Caritas-SPES Ukraina, Biura Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie, Zakonu Maltańskiego i Rycerzy Kolumba.

Trzy lata pełnoskalowej wojny

„To już trzy lata pełnoskalowej wojny w Ukrainie” – przypomniał na rozpoczęcie konferencji prasowej rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ. Zaznaczył zarazem, że wojna rozpoczęła się dużo wcześniej, w 2014 roku, przez ówczesne działania Rosji wobec Ukrainy. „Ten konflikt spowodował ogromne ofiary w ludziach, niewyobrażalne straty materialne, dewastację środowiska, cierpienie ludzi i ogromną falę migracyjną” – przyznał.

„Z tymi wszystkimi kwestiami mierzą się różne organizacje na całym świecie, rządy wielu krajów i od samego początku, od chwili gdy doszło do wybuchu tej pełnoskalowej wojny, w tej pomocy Ukraińcom, zarówno tam na Ukrainie jak również tym, którzy w tym czasie wyemigrowali do Polski, partycypuje bardzo aktywnie Kościół katolicki” – podkreślił Rzecznik Episkopatu.

Nie zmęczyć się pomaganiem

„Wojna to jest taki sąsiad, który zamieszkuje bardzo blisko ciebie, który cię niepokoi i często ocierasz się o niego, ocierasz się o śmierć” – mówił ks. Wiaczesław Gryniewicz SAC, dyrektor Caritas-SPES Ukraina.

„Wojna to ludzie, którzy przechodzą obok ciebie. Bo mieliście zaplanowane spotkanie, a tych ludzi już nie ma, bo poszli na wojnę i te spotkania, które były zaplanowane, zostają tylko w pamięci kalendarza. Życie poszło innym torem” – przyznał ks. Gryniewicz.

Duchowny dodał, że czas mierzy się od godziny policyjnej i po niej. „Ludzie są zmęczeni wojną. Ale mimo tego Kościół działa i pokazuje ludziom nadzieję. Brak nadziei jest teraz mocno odczuwalny w społeczeństwie” – ocenił.

Zaznaczył, że między organizacjami niosącymi pomoc nie ma konkurencji. „Jeden wspiera drugiego. Dzielimy się, spotykamy i działamy. Kościół i Caritas – to nie tylko działanie, ale to słuchanie i słyszenie człowieka, który jest w potrzebie. To jest bardzo ważne” – podkreślił Pallotyn.

Ks. Gryniewicz zauważył, że bardzo ważna jest pomoc dzieciom, zwłaszcza ta psychologiczna i specjalistyczna. „Ten program jest bardzo ważny dla nas” – zauważył. Zaznaczył, że Kościół pomaga nie tylko kombatantom, ale przede wszystkim rodzinom. „Jako Kościół niesiemy nadzieję” – przyznał.

Dyrektor Caritas-SPES poprosił, by Polacy nie męczyli się wojną i pomocą. „Prosiłbym, by nie wierzyć w to, że coś nas dzieli. Naprawdę ludzie są bardzo wdzięczni. I prosimy towarzyszyć nam w tej pomocy, którą kontynuujemy” – podkreślił.

Kościół został na miejscu z ludźmi

Ks. Leszek Kryża TChr, dyrektor Biura Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Konferencji Episkopatu Polski, przyznał, że Zespół od samego początku konfliktu jest zaangażowany w pomoc w Ukrainie. Zaznaczył, że od wybuchu pełnoskalowej wojny pracownicy Zespołu byli w Ukrainie ok. 30 razy.

„Fundamentalnym wkładem Kościoła katolickiego w Polsce i na Ukrainie jest to, że ten Kościół został na miejscu z ludźmi. To, że zostali tam kapłani, siostry zakonne, bracia zakonni, że są z tymi ludźmi, pomagają im i wspierają ich” – podkreślił ks. Kryża.

Zaznaczył, że w ostatnich trzech latach Zespół przeznaczył prawie 4,5 mln zł na pomoc Ukrainie z pieniędzy uzbieranych w drugą niedzielę Adwentu. „Mamy wiele autorskich inicjatyw i one są możliwe tylko dlatego, że współpracujemy z różnymi instytucjami” – dodał.

Duchowny podkreślił, że przez te trzy lata, każdego roku, były organizowane wakacje dla dzieci, spotkania dla ludzi starszych, zostały ustanowione punkty pomocy duchowej i psychologicznej „Teraz to jest bardzo ważne. Jest bardzo wielu ludzi poranionych od strony duchowej i psychicznej. To dotyka dzieci, ludzi dorosłych, młodych chłopaków, którzy poranieni, często bez nóg, bez rąk wracają z frontu” – mówił. „I tutaj Kościół bardzo ładnie staje na wysokości zadania” – ocenił.

Ks. Kryża zwrócił również uwagę na to, jak ważna jest aktywizacja ludzi. „Chodzi o to, aby pomoc ich angażowała, mobilizowała, aby dzięki niej ludzie poczuli się wartościowi” – ocenił.

Odbudować tkankę społeczną w Ukrainie

Marcin Majewski, rzecznik prasowy Caritas Polska, mówił o tym, jak zmienił się charakter pomocy Ukraińcom na przestrzeni ostatniego roku. „Obecnie staramy się przede wszystkim o odbudowanie tkanki społecznej w Ukrainie, a także pomoc osobom, które zdecydowały się zostać w Polsce, aby mogły się lepiej zintegrować” – przyznał.

Dodał, że Caritas Polska współpracuje z siecią Caritas diecezjalnych, a także z Caritas-SPES (Caritas Kościoła Rzymskokatolickiego w Ukrainie) oraz Caritas Ukraina (Caritas Kościoła Greckokatolickiego).

Podsumowując pomoc Ukrainie w 2024 roku, Marcin Majewski zaznaczył, że nastąpiło otwarcie czterech ośrodków wsparcia rodzin w Ukrainie. „Ponad 2400 rodzin skorzystało z pomocy na kwotę ok. 2 mln zł” – poinformował.

Rzecznik prasowy Caritas Polska ocenił, że zostało udzielone wsparcie ok. 10 tys. dzieci, które uczestniczyły w obozach wytchnieniowych oraz pomoc ok. 700 osobom z niepełnosprawnością.

Przypomniał również o Programie „Rodzina Rodzinie”, zwłaszcza dla osób przesiedlonych z terenów, gdzie trwa otwarty konflikt.

Odnosząc się do pomocy udzielanej Ukraińcom w Polsce, Marcin Majewski zaznaczył, że jest ona dystrybuowana przez 28 Centrów Pomocy Migrantom i Uchodźcom, które prowadzą zajęcia psychospołeczne, czyli zajęcia integracyjne. Dodał, że pomoc rzeczowa osiągnęła kwotę ok. 2,3 mln zł i była udzielana we współpracy z UNHCR.

Pomoc świadczona dwutorowo

Marek Grzymowski, wiceprezes Zarządu Fundacji Pomoc Maltańska – Maltańska Służba Medyczna, zaznaczył, że pomoc ze strony Zakonu Maltańskiego rozpoczęła się w 2014 roku poprzez stawianie kuchni polowych dla walczących Ukraińców. Dodał, że zostało przeszkolonych ok. 3 tys. osób z zakresu pierwszej pomocy.

Podkreślił, że trzy lata temu zostały wysłane pierwsze konwoje humanitarne i podkreślił, że jak do tej pory jest to 300 konwojów. Dodał, że zostały uruchomione punkty medyczne na dworcach, gdzie kilkadziesiąt tys. osób otrzymało pomoc medyczną. Podkreślił, że pomoc udzielana jest przy współpracy z władzami lokalnymi i samorządowymi.

Marek Grzymowski zaznaczył, że ponad 300 wolontariuszy zarówno z Polski jak i z zagranicy stawiała czoła pomocy humanitarnej. Zostały również przetransportowane leki do szpitali, sprzęty, agregaty, i wszystko to, co było lokalnie potrzebne.

Zauważył, że pomoc była świadczona dwutorowo: w Ukrainie, ale również uchodźcom ukraińskim w Polsce. Pomoc objęła m.in. kursy aktywizacji zawodowej dla kobiet w Polsce, pomoc dla dzieci w formie szkolnych obiadów i wyjazdów wypoczynkowych z warsztatami psychologicznymi.

Zaproszenie do modlitwy

Marek Ziętek, delegat stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce, przyznał, że wojna zmieniła życie wielu milionów ludzi. „Od pierwszych chwil wybuchu wojny w Ukrainie, Rycerze Kolumba zaczęli udzielać pomocy. Na przejściach granicznych zorganizowane zostały namioty miłosierdzia: z tej pomocy skorzystało ok. 300 tys. uchodźców ukraińskich” – zaznaczył.

Marek Ziętek wyjaśnił, że wkrótce do działań Rycerzy z Polski dołączyli ich konfratrzy z innych krajów. Poinformował, że udało się zebrać globalnie ponad 24 mln dolarów, które zostały przeznaczone na pomoc Ukraińcom. Podkreślił, że na Ukrainę zostało wysłanych 4,5 tys. ton pomocy. Dodał, że ta pomoc była możliwa dzięki Rycerzom Kolumba z Ukrainy, których jest ok. 3 tys.

Delegat stanowy Rycerzy Kolumba zaznaczył, że przy parafiach w Polsce zostały uruchomione Centra Miłosierdzia, które oferują wsparcie psychologiczne i edukacyjne.

Marek Ziętek zauważył, że pomoc organizowana jest również na miejscu. Jednym z nowszych projektów jest budowa we Lwowie miasteczka domów modułowych dla rodzin, które zostały zmuszone do ucieczki ze wschodniej Ukrainy. Planowane jest także uruchomienie funduszu stypendialnego dla dzieci, które straciły rodziców.

Ponadto zaprosił do włączenia się w Nowennę, którą Rycerze Kolumba rozpoczynają 15 lutego. Nowenna została napisana przez młodą Ukrainkę mieszkającą w Polsce. Każdy dzień poświęcony jest innej grupie dotkniętej wojną, m.in. wdowom, sierotom, rannym, weteranom. 

BP KEP

Konferencja prasowa nt. pomocy Kościoła dla Ukrainy w trzecią rocznicę wybuchu wojny (Warszawa, 13.02.2025 r.)

« 1 »