Papież na zakończenie Jubileuszu Młodzieży: Posłuchajcie swego serca, szukajcie Boga

„Drodzy młodzi, naszą nadzieją jest Jezus. To On, jak mówił św. Jan Paweł II, ‘wzbudza w was pragnienie, byście uczynili ze swojego życia coś wielkiego’” – powiedział Leon XIV podczas Eucharystii wieńczącej Jubileusz Młodzieży. Papież zachęcał młodych, by dążyli do tego, co wspaniałe, do świętości. „Nie zadawajcie się czymś mniejszym” – apelował Ojciec Święty. Na zakończenie Mszy Świętej Papież ponowił zaproszenie na Światowe Dni Młodzieży w Seulu i podał ich datę.

dodane 03.08.2025 10:30

Leon XIV ponownie odwoływał się do swego duchowego mistrza, św. Augustyna, zachęcając młodych, by za jego przykładem odczytywali obecne w swych sercach pragnienia, a ich spełnienia szukali w Bogu.

Kruchość jest częścią cudu, jakim jesteśmy

Papież oparł swą homilię na pierwszym czytaniu i Psalmie, które ukazują kruchość ludzkiego życia. Jego symbolem jest trawa, kwitnąca łąka, piękna, ale delikatna i przemijająca, a zarazem odradzająca się wciąż na nowo. Leon XIV podkreślił, że nie powinno nas to przerażać. Kruchość jest częścią cudu, jakim jesteśmy.

Nie zaspokoi nas żadne stworzenie

„Drodzy przyjaciele, także i my tacy jesteśmy: do tego jesteśmy stworzeni – mówił Leon XIV. – Nie do życia, w którym wszystko jest oczywiste i niezmienne, ale do egzystencji, która nieustannie odradza się w darze, w miłości. W ten sposób nieustannie dążymy do czegoś ‘więcej’, czego żadna rzeczywistość stworzona nie może nam dać”.

Nie oszukujmy naszego serca namiastkami

Papież zauważył, że w swoim sercu odczuwamy pragnienie tak wielkie i palące, że żadne napoje tego świata nie są w stanie go ugasić. „W obliczu tego pragnienia – apelował - nie oszukujmy naszego serca, próbując je ugasić nieskutecznymi zamiennikami! Raczej wysłuchajmy go! Uczyńmy z niego stołek, na który możemy się wspiąć, aby jak dzieci, na palcach, wyjrzeć przez okno spotkania z Bogiem. Stańmy przed Nim, który na nas czeka, a nawet puka łagodnie w szybę naszej duszy (por. Ap 3, 20). Jak pięknie jest, w wieku dwudziestu lat, otworzyć przed Nim na oścież swoje serce, pozwolić Mu wejść, aby następnie wyruszyć z Nim ku odwiecznym przestrzeniom nieskończoności”.

Za przykładem św. Augustyna

Leon XIV odwołał się do doświadczeń św. Augustyna, który mówiąc o swym intensywnym poszukiwaniu Boga pytał: „Cóż jest zatem przedmiotem naszej nadziei? (…) Czy jest nim ziemia? Nie. Czy to coś, co pochodzi z ziemi, jak złoto, srebro, drzewo, plony, woda? (…) Te rzeczy są przyjemne, są piękne, są dobre» (Mowa 313/F, 3). I kończył: „Szukaj Tego, który je stworzył, On jest twoją nadzieją” (tamże). Myśląc, następnie, o drodze, którą przebył, modlił się, mówiąc: „[Ty Panie] w głębi duszy byłeś, a ja się po świecie błąkałem i tam szukałem Ciebie (…). Zawołałeś, krzyknąłeś, rozdarłeś głuchotę moją. Zabłysnąłeś, zajaśniałeś jak błyskawica, rozświetliłeś ślepotę moją. Rozlałeś woń, odetchnąłem nią – i oto dyszę pragnieniem Ciebie. Skosztowałem (por. Ps 33, 9; 1 P 2, 3) – i oto głodny jestem, i łaknę (por. Mt 5, 6; 1 Kor 4, 11). Dotknąłeś mnie – i zapłonąłem tęsknotą za pokojem Twoim” (Wyznania, 10, 27).

Na te pytania nie ma uproszczonej odpowiedzi

Ojciec Święty przypomniał, że o tych wielkich pytaniach, na które nie ma uproszczonej odpowiedzi mówił do młodych papież Franciszek podczas ostatniego Światowego Dnia Młodzieży w Lizbonie. Podkreślał, że pytania te są zachętą do odbycia wewnętrznej podróży, do wyjścia poza własne ograniczenia. „Nie bądźmy więc zaniepokojeni, jeśli stwierdzimy, że jesteśmy spragnieni wewnętrznie, niespokojni, niespełnieni, tęskniący za sensem i przyszłością” – mówił cytowany przez Leona XIV Franciszek.

Czym jest szczęście?

Papież podkreślił, że w naszych sercach kryje się ważne pytanie, potrzeba prawdy, której nie możemy zignorować, i która skłania nas do zadania sobie pytania: czym naprawdę jest szczęście? Jaki jest prawdziwy smak życia? Co wyzwala nas z bagien bezsensu, nudy i przeciętności?

Trzeba patrzeć w górę!

Leon XIV wskazał na znaczenie doświadczeń, którzy młodzi wynieśli z przeżytego w Rzymie Jubileuszu. Pokazują one, że pełnia życia nie zależy od tego, co gromadzimy i posiadamy. „Kupowanie, gromadzenie, konsumpcja nie wystarczą. Musimy wznieść oczy, spojrzeć w górę, na ‘to, co w górze’ (Kol 3, 2), aby uświadomić sobie, że wszystko – pośród rzeczywistości świata – ma sens o tyle, o ile służy jednoczeniu nas z Bogiem i z braćmi w miłości”.

Dbajcie o więź z Bogiem, jak Frassati i Acutis

Dlatego na zakończenie swej homilii, odwołując się do św. Jana Pawła II, Leon XIV apelował do młodych, by utrzymywali ścisłą wieź z Bogiem, trwali z Nim w przyjaźni, „pielęgnując ją poprzez modlitwę, adorację, Komunię św., częstą spowiedź, hojną miłość, jak nauczyli nas błogosławieni Pier Giorgio Frassati i Carlo Acutis, którzy wkrótce zostaną ogłoszeni świętymi. Dążcie do tego co wspaniałe, do świętości, gdziekolwiek jesteście. Nie zadowalajcie się czymś mniejszym. Wtedy każdego dnia będziecie widzieli, jak wzrasta w was i wokół was, światło Ewangelii” – powiedział Papież.

Na zakończenie Mszy Świętej Papież podał dokładną datę Światowych Dni Młodzieży w Seulu. Odbędą się one od 3 do 8 sierpnia 2027 roku.  

Krzysztof Bronk - Watykan/ Vatican News

1 / 1