Nuncjusz Apostolski: Maryja jest Matką nadziei

Dziękujemy Bogu za to, że dał nam Najświętszą Maryję Pannę jako „nadzieję i jutrzenkę zbawienia dla całego świata”; za ożywienie w nas pamięci o przykładzie Sługi Bożego Bernarda z Wąbrzeźna OSB; za wezwanie nas do życia łaską Jubileuszu nadziei – mówił nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi 7 września, w wigilię święta Narodzenia NMP, w homilii podczas Mszy św. odpustowej z okazji Jubileuszu 450. rocznicy urodzin Sługi Bożego o. Bernarda z Wąbrzeźna OSB w Opactwie Benedyktynów w Lubiniu.

dodane 07.09.2025 15:15

Nuncjusz Apostolski w Polsce zwrócił uwagę, że życie Sługi Bożego o. Bernarda z Wąbrzeźna OSB, choć było krótkie, odznaczało się niezwykłą intensywnością pod względem miłości do Boga i braci. „W ten sposób wzywa on swoich duchowych braci i siostry oraz wszystkich uczniów Jezusa do coraz głębszego życia chrześcijańskiego (…) Niech wzrasta nasza pobożność wobec ojca Bernarda, aby Kościół, opierając się na uznaniu jego cnót i cudów, mógł przedstawić go wiernym jako wzór i orędownika” – zaznaczył.

W wigilię święta Narodzenia NMP, nawiązując do szczególnego oddania Matce Bożej o. Bernarda z Wąbrzeźna OSB, abp Filipazzi podjął refleksję nad rolą i znaczeniem pobożności maryjnej w naszym chrześcijańskim życiu. „Jezus i Maryja nie mogą i nie powinni być nigdy rozdzieleni w naszej wierze, w naszej modlitwie i w naszym życiu” – podkreślił.

Przywołał również słowa św. papieża Pawła VI, który stwierdził, że „jeśli chcemy być chrześcijanami, musimy być maryjni, to znaczy musimy uznać istotną, żywotną, opatrznościową więź, która łączy Matkę Bożą z Jezusem i otwiera nam drogę, która prowadzi do Niego”.

Abp Filipazzi zaznaczył jednak, że istnieje także niebezpieczeństwo fałszywego nabożeństwa maryjnego. W tym kontekście zwrócił uwagę na postać św. Ludwika Grignion de Montforta, który ostrzegał przed fałszywymi czcicielami Najświętszej Maryi Panny. „Są bowiem czciciele, którzy mają nabożeństwo czysto zewnętrzne. Istnieją też czciciele zuchwali i obłudni; czciciele niestali” – powiedział.

Nuncjusz Apostolski w Polsce podkreślił że „święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny przypada w tym roku w okresie Jubileuszu, który upływa pod znakiem cnoty nadziei”. Dodał, że narodziny Maryi przygotowują nas na Wcielenie Syna Bożego, kończąc „wyraźne oczekiwanie na Zbawiciela ze strony ludu Izraela i często nieświadome oczekiwanie ze strony całej ludzkości”.

Zaznaczył również, że „Maryja żyje nadzieją, którą Jej Syn dał nam poprzez swoje Wcielenie, Śmierć i Zmartwychwstanie”. „Jest bowiem Matką nadziei właśnie dlatego, że jest Matką Tego, który jest motywem i treścią naszej nadziei” – podkreślił abp Filipazzi. Dodał zarazem, że jest „Ona wzniosłym wzorem nadziei, ponieważ tutaj na ziemi doskonale przeżywała tę cnotę, która sprawia, że z uzasadnioną ufnością pragniemy Boga i życia wiecznego". 

Nuncjusz Apostolski w Polsce podkreślił, że prawdziwa nadzieja pozwala „nigdy się nie zniechęcać, niezależnie od sytuacji, w której się znajdujemy; nie bać się niczego, poza grzechem, który oddziela nas od Boga; nie marnować życia na fałszywe oczekiwania, które nas rozczarują”.

„Dziękujemy Bogu za to, że dał nam Najświętszą Maryję Pannę jako «nadzieję i jutrzenkę zbawienia dla całego świata» (por. Modlitwa po Komunii); za ożywienie w nas pamięci o przykładzie Sługi Bożego Bernarda z Wąbrzeźna; za wezwanie nas do życia łaską Jubileuszu nadziei” – zakończył abp Filipazzi.

BP KEP

1 / 1