W dniach 6–10 października 2025 r. w Lourdes odbyły się doroczne rekolekcje kapłańskie Polskiej Misji Katolickiej we Francji. Duchowym przewodnikiem tegorocznych rekolekcji był bp Robert Chrząszcz, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej. Rekolekcje zgromadziły kilkudziesięciu kapłanów pracujących wśród Polonii francuskiej. Wspólna modlitwa, adoracja, konferencje i liturgia stały się okazją do pogłębienia więzi z Bogiem oraz odnowienia ducha służby.
„Pozwólmy Bogu zatrzymać nas w biegu"
Rekolekcje rozpoczęły się w poniedziałek 6 października wieczorną Mszą Świętą. Podczas Eucharystii inaugurującej bp Chrząszcz przypomniał, że rekolekcje to nie tylko chwila odpoczynku od obowiązków, ale przede wszystkim duchowe zatrzymanie:
„To czas, w którym pozwalamy Bogu zatrzymać nas w tym naszym bieganiu, czas, w którym On może zburzyć nasze plany. To powrót do źródła powołania – by nie być prorokiem uciekającym, ale prorokiem posłanym. Niech te rekolekcje będą czasem, w którym każdy z was da się wyrzucić na nowy brzeg jak Jonasz, niech będą czasem, w którym uczymy się na nowo patrzeć sercem i zatrzymywać jak Samarytanin. A wszystko to pod spojrzeniem Maryi Niepokalanej z Lourdes, która prowadzi nas zawsze do Jezusa" – mówił na zakończenie homilii bp Chrząszcz.
Codzienny program obejmował Eucharystię, adorację Najświętszego Sakramentu, konferencje, modlitwę w Grocie Objawień oraz procesję różańcową ze świecami. W środę kapłani sprawowali Mszę św. w Grocie, modląc się w intencji całej wspólnoty Polskiej Misji Katolickiej we Francji.
Pamięć i wspólnota kapłańska
Podczas jednej z Eucharystii zgromadzeni na rekolekcjach modlili się za zmarłych kapłanów Polskiej Misji Katolickiej. Biskup zachęcił, by nie zapominać o duchowej więzi, która przekracza granice czasu: „Nasza posługa nie kończy się na tym świecie. Kapłaństwo trwa w modlitwie, pamięci i wierności".
Rekolekcje odbyły się tradycyjnie w Domu Polskim „Bellevue" w Lourdes – miejscu szczególnie bliskim Polakom pielgrzymującym do sanktuarium. To tam księża mogli znaleźć ciszę, wspólnotę i przestrzeń do osobistego spotkania z Bogiem.
„Kapłan ma być rozpoznawalny i dostępny"
Biskup Robert Chrząszcz przypomniał w jeden z konferencji o potrzebie równowagi w życiu duszpasterza: „Kapłan ma być rozpoznawalny i dostępny zawsze, ale musi też znaleźć czas na modlitwę, spacer, lekturę – na bycie sam na sam z Bogiem. Bez tego trudno mówić o prawdziwej posłudze".
Tegoroczne rekolekcje były czasem duchowego oddechu i braterskiej wspólnoty. Ważne jest, aby księża wyjeżdżali z Lourdes umocnieni i gotowi do dalszej służby Polonii – z nowym zapałem i pokojem w sercu. „Nie chodzi o to, byśmy robili więcej, ale byśmy byli bliżej Boga. Tylko wtedy nasza posługa ma sens" – podsumował bp Chrząszcz.
Polskfir.fr