Nowa podstawa programowa wpisuje się w duży projekt nad całością formacji religijnej młodego człowieka, zarówno w szkole jak i w parafii – podkreślił bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, podczas konferencji prasowej 4 grudnia br. w Sekretariacie KEP, na której została zaprezentowana nowa podstawa programowa nauczania religii rzymskokatolickiej w szkole.
Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ poinformował, że nowa podstawa programowa nauczania religii rzymskokatolickiej w Polsce została przyjęta podczas 402. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, 15 października 2025 roku.
Rzecznik KEP wyjaśnił, że nowa podstawa programowa określa podstawowe założenia edukacyjne w obszarze wiedzy i umiejętności. Dodał, że treści podstawy programowej przewidziane na poszczególne etapy edukacyjne zostały podzielone na pięć obszarów tematycznych, odpowiadających kluczowym wymiarom wiedzy religijnej i wzywaniom współczesności. „Nowa podstawa programowa zakłada także kształtowanie umiejętności zastosowania wiedzy w sytuacjach życiowych” – wskazał. Dodał, że publikacja ukazała się nakładem Wydawnictwa Jedność.
Podstawa odpowiada wyzwaniom współczesnych czasów
O tym, dlaczego została przygotowana nowa podstawa programowa, mówił bp Wojciech Osial. „Przede wszystkim jest to troska Kościoła o jak najlepsze wychowanie religijne dzisiejszego człowieka. Aby wychowanie religijne było jak najowocniejsze i odpowiadające współczesnym wyzwaniom. Ta podstawa odpowiada wyzwaniom współczesnych czasów: religijnym, kulturowym, społecznym” – przyznał.
Bp Osial wskazał, że nowa podstawa programowa „nie jest reakcją na szkodliwe zmiany, jakie dokonały się w organizacji lekcji religii w szkole, wprowadzone przez MEN”. „Kościół przede wszystkim troszczy się o młodego człowieka” – podkreślił. Wyjaśnił, że od kilku lat podejmowane były intensywnie refleksje nad potrzebą nowej podstawy programowej, poczynając od Zebrania Plenarnego KEP w 2022 roku w Zakopanem. Dodał, że w 2024 roku biskupi zdecydowali o nowej podstawie programowej.
Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP wskazał, że nowa podstawa programowa wpisuje się w duży projekt nad całością formacji religijnej młodego człowieka, zarówno w szkole jak i w parafii. „Biskupi bardzo mocno podkreślili, że trzeba ożywić zarówno działania w szkole jak i w parafii, co oznacza rozróżnienie między lekcją religii w szkole a katechezą w parafii. Jest to model komplementarny, gdzie lekcja religii i katecheza w parafii uzupełniają się” – ocenił.
Hierarcha zwrócił uwagę, że lekcja religii w szkole to jest nauczanie religii rzymskokatolickiej, a nie religioznawstwo. „Ma pokazać wartość religii rzymskokatolickiej dla życia człowieka, wartość wychowawczą, kulturową, społeczną, patriotyczną” – zaznaczył. Dodał, że jednocześnie trwają prace Zespołu pod kierownictwem bp. Artura Ważnego i we współpracy z Komisją Wychowania KEP nad powstaniem dokumentu określającego kierunki katechezy parafialnej – a wszystko to zostanie uwieńczone dyrektorium katechetycznym Kościoła katolickiego w Polsce. Bp Osial podkreślił, że „nie oznacza to, że rezygnujemy z nauczania religii w szkole”.
Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP przyznał, że przygotowywany jest teraz program wzorcowy do wykorzystania do nauczania religii w szkole. „Podstawa programowa to dokument bazowy, do którego każdy może napisać swój program nauczania” – podkreślił i zarazem dodał, że „musi być zgodny z podstawą programową”, a następnie zatwierdzony przez Biuro Programowania Katechezy. Poinformował, że jest przygotowywany program, który na przełomie stycznia i lutego będzie poddawany konsultacjom i na wiosnę powinien być oddany do wydawnictwa. W ciągu następnego roku wydawnictwa będą przygotowywać na jego podstawie podręczniki.
Bp Osial podkreślił, że wprowadzając zmiany w organizacji lekcji religii w szkole MEN złamało prawo, gdyż nie było porozumienia z Kościołem katolickim oraz innymi Kościołami i związkami wyznaniowymi.
Pierwszym zadaniem lekcji religii jest odpowiedź na pytania i problemy uczniów
Ks. prof. dr hab. Paweł Mąkosa, z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP przedstawił zadania lekcji religii i treści nowej podstawy programowej. „Dzisiaj na pierwszym miejscu stawiany jest uczeń i jego potrzeby. Jest on podmiotem także edukacji religijnej” – przyznał duchowny.
Ks. prof. Mąkosa zaznaczył, że pierwszym zadaniem lekcji religii jest odpowiedź na pytania i problemy uczniów. Zauważył, że żyjemy w czasach pełnych wyzwań i dlatego w podstawie programowej znalazły się pytania o genezę, funkcjonowanie świata, wewnętrzne przeżycia. „W tej podstawie programowej znajduje się bardzo wiele kwestii dotyczących powstania człowieka, świata, relacji wiary, antropologii chrześcijańskiej, istnienia zła na świecie. Nie mogło zabraknąć pytań o Pana Boga” – poinformował.
Duchowny przekazał, że treści akcentują przekaz wiedzy. „Chodzi o to, by dać racjonalne fundamenty, odpowiedzieć na pytania dotyczące sensu istnienia. Cały pierwszy dział jest temu poświęcony” – zaznaczył.
Dodał, że niezwykle ważnym zadaniem jest wprowadzenie w chrześcijaństwo i katolicyzm. „Zależy nam, by przekazać prawdy wiary, liturgię z sakramentami, normy moralne z perspektywy chrześcijańskiej i katolickiej” – mówił. Dodał, że w nowej podstawie programowej nie ma postaw religijnych. „Nauczyciele nie są obligowani, by kształtowali postawy religijne” – zwrócił uwagę.
Ks. prof. Mąkosa wskazał, że podróżując po świecie nie zrozumiemy wytworów kultury, jeśli nie zrozumiemy chrześcijaństwa. „Chcemy przekazać to, co chrześcijaństwo, katolicyzm wniósł w cywilizację europejską i polską. Chcemy pokazać, że chrześcijaństwo jest żywe i że także dzisiaj kształtuje kulturę” – podkreślił.
Duchowny wyjaśnił, że treści podstawy programowej podzielone są zasadniczo na pięć działów. W szkole ponadpodstawowej pierwszy dział jest zatytułowany: „Poszukiwania i dylematy młodego człowieka”. Drugi dział nosi tytuł: „Wiara i życie Kościoła”. „Młodzież w pluralistycznym świecie” to kolejny dział, mówiący m.in. o pewnych zagrożeniach stojących przed młodzieżą. Kolejny dział to: „chrześcijańskie dziedzictwo kulturowe”. Ostatni dział to: „Święta i tradycje katolickie”.
Przekaz treści ma mieć charakter pozytywny
Prof. dr hab. Anna Zellma, z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP, podkreśliła, że w podstawie programowej zostały zawarte wskazania do realizacji założeń. „W jaki sposób kwestie merytoryczne mają być przekazane uczniom na każdym etapie edukacyjnym, stosownie do poziomu rozwoju emocjonalnego, religijnego i społecznego ucznia” – przyznała.
Prof. Zellma zaznaczyła, że przy przygotowywaniu podstawy programowej „kierowaliśmy się zasadą podmiotowości, czyli tym, że uczeń jest w centrum”. „Dając propozycje wskazań do realizacji założeń programowych zostały zastosowane współczesne metody pedagogiki. Zwrócono uwagę na wymiar wychowawczy nauczania religii w szkole i zostały określone zasady dydaktyczne i wychowawcze” – przyznała. Wskazała, że została także zachowana zasada wielostronnego i wieloczynnościowego aktywizowania uczniów.
Prof. Zellma zaznaczyła, że istnieje potrzeba racjonalizacji celów zapisanych w podstawie programowej dla tych, którzy w praktyce będą realizowali podstawę programową.
„Akcentujemy, żeby przekaz treści miał charakter pozytywny, żeby wywoływał pozytywne emocje i doświadczenia uczniów” – przyznała. „Staramy się powiązać treści nauczania religii z edukacją szkolną, co wymaga współpracy z gronem pedagogicznym oraz podmiotami i instytucjami zewnętrznymi” – zwróciła uwagę i zarazem dodał, że w podstawie programowej znajduje się także zalecenie włączania się w działania profilaktyczne szkoły.
BP KEP