Papież na Anioł Pański: przebiegłość chrześcijańska to styl życia zaangażowanego

Jak w każdą niedzielę, Papież Franciszek spotkał się ze zgromadzonymi na Placu św. Piotra wiernymi na południowej modlitwie Anioł Pański. W poprzedzającym ją rozważaniu nawiązał do refleksji Jezusa na temat dwóch przeciwstawnych sposobów życia: tego, który proponuje świat, i tego ewangelicznego. Ewangelia opisuje owe sytuacje, opowiadając przypowieść o rządcy niewiernym i skorumpowanym, który został pochwalony przez Chrystusa mimo swej nieuczciwości (por. Łk 16, 1-13). Ojciec Święty od razu podkreślił jednak, że rządca nie jest przedstawiony tu jako wzór do naśladowania, ale tylko jako przykład przebiegłości.

Informacje KEP

dodane 18.09.2016 17:08

„Jesteśmy wezwani, aby na tę przebiegłość światową odpowiedzieć przebiegłością chrześcijańską, która jest darem Ducha Świętego. Chodzi o porzucenie ducha i wartości świata, które bardzo podobają się diabłu, aby żyć według Ewangelii. A światowość, jak się przejawia? Postawami korupcji, oszustwa, nadużyciami. Stanowi ona drogę najbardziej błędną, drogę grzechu, ponieważ jedno wiąże się z drugim. To jest jak łańcuch, nawet jeśli, co może być prawdą, mamy tu generalnie najwygodniejszą drogę do przebycia. Natomiast duch Ewangelii wymaga stylu życia poważnego – poważnego ale i radosnego, pełnego radości! – poważnego i zobowiązującego, naznaczonego uczciwością, poprawnością, szacunkiem dla innych i dla ich godności, obowiązkowością. I to jest właśnie przebiegłość chrześcijańska!” – powiedział Papież.

Franciszek wskazał, że życie oznacza wybór między dwoma drogami: uczciwością a nieuczciwością, wiernością a niewiernością, egoizmem a altruizmem, dobrem a złem.

„Nie można wahać się między jedną a drugą, ponieważ realizują one różne i sprzeczne logiki. Prorok Eliasz mówił do ludu Izraela, który szedł tymi dwoma drogami: «ale wy utykacie na dwie nogi». To trafny obraz. Ważne, aby postanowić jaki kierunek obrać, a następnie, obrawszy właściwy, podążać energicznie i stanowczo, powierzając się Bożej łasce i wsparciu Ducha Świętego. Zakończenie tego fragmentu Ewangelii jest mocne i kategoryczne: „Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi (Łk 16, 13)” – powiedział Franciszek.

A zatem, mówił Ojciec Święty, Jezus wzywa nas dzisiaj do dokonania jasnego wyboru między Nim a duchem świata, między logiką korupcji i zachłanności a logiką prawości i dzielenia się z innymi.

„Niektórzy obchodzą się z korupcją tak jak z narkotykami: myślą, że mogą jej używać i zaniechać kiedy zechcą. Zaczyna się czymś małym: jakiś prezencik tutaj, jakaś łapówka tam. I między jednym a drugim powoli traci się własną wolność. Także korupcja powoduje uzależnienie i powoduje ubóstwo, wyzysk, cierpienie. Ile jej ofiar w świecie! Ileż ofiar tej rozprzestrzenionej korupcji! Kiedy natomiast próbujemy iść za ewangeliczną logiką uczciwości, przejrzystości intencji i zachowań, braterstwa, to stajemy się budowniczymi sprawiedliwości oraz otwieramy horyzonty nadziei dla ludzkości. W bezinteresowności i dawaniu siebie braciom w darze, służymy właściwemu zarządcy:  Bogu” – powiedział Ojciec Święty.

lg/ rv

 

Powered by WPeMatico

1 / 1