Kolumbia: bp Vilotta o nowej ustawie w sprawie dawstwa narządów

Uchwalona przez parlament w sierpniu zeszłego roku, a niedawno ratyfikowana ustawa nr 1805 wprowadza w Kolumbii obowiązkowe dawstwo narządów. „Nie ma nic w tym złego” – stwierdził przewodniczący komisji tamtejszego episkopatu na rzecz życia. Bp Juan Vicente Córdoba Villota, ordynariusz diecezji Fontibón wyjaśnił, że stanowisko Kościoła akceptujące to nowe prawo „nie jest sprzeczne z doktryną katolicką ani nie podważa godności osoby, ale wręcz przeciwnie, sprzyja życiu, gdyż chodzi tu o dzieło miłosierdzia i miłości względem kogoś, kto potrzebuje jakiegoś narządu”.  Hierarcha domaga się jednak ścisłej kontroli przy dawstwie narządów, gdyż Kościół jest zdecydowanie przeciwny handlowi narządami.

Informacje KEP

dodane 21.02.2017 18:15

Wspomniana ustawa nr 1805, wychodząc naprzeciw potrzebom ponad 3 tys. osób, które czekają na dawcę narządów, przewiduje, że wszyscy Kolumbijczycy będą zobowiązani do ich dawstwa, o ile nie stwierdzili w pisemnym dokumencie poświadczonym notarialnie i zarejestrowanym w Krajowym Instytucie Zdrowia, że sobie tego nie życzą. Dlatego przewodniczący komisji episkopatu na rzecz życia wzywa, by liczyć się z faktem, iż na obszarach wiejskich nie ma notariuszy, a ludność jest bardziej narażona na nieposzanowanie jej godności i praw.

mh/ rv, fides

Powered by WPeMatico

1 / 1